No właśnie z tym miodem to różnie bywa. Polecamy jest po ukończeniu roku. Daję go ale tylko starszej córce.
Miód ma bardzo dużo dobrych właściwości.
no mód dla bobasów niestety jest odradzany. gdzies ktos tutaj wypisał ,że zawiera jakieś toksyny niebezpieczne dla dzieci do 1 roku życia… a jak jest naprawde to nie wiem ale jesli ktoś to napisał to skądś musi mieć ta wiedzę więc ja wolę osobiście uważać ![]()
Miód to raczej można podawać dzieciom powyżej 1 roku życia.
Miód jest też silnym alergenem i dlatego warto poczekać.
Też tak sądzę, ale jak synek będzie już mógł go jeść to bardzo chętnie będę mu go podawać.
cebion polecam
Ja mojej starszej podaje cebion multi i tran i na razie odpukac nie choruje, a malutkiej tylko cebion multi
Ja też podaję synkowi cebion multi, takie było zalecenie naszego lekarza.
Ja po konsultacji z naszą panią doktor podaję Juvit-C.
Mamą jeszcze nie jestem ale dużo czytam
Moge się podzielić wiedzą, może ktoś skorzysta ![]()
na gorączkę — Herbatka z malinami (po 7 m.ż) Mięsna galaretka najlepiej z indyczka( po 1 roku życia)
na zmniejszenie kataru i kaszlu — rosół z kurki (gotowany na wywarze po 1 roku ), syrop z cebuli po 1 roku życia)
Na wzmocnienie po chorobie— Szpinak( po 7-8 m.ż), Aronia (po 6 m.ż), banany (po 8 m.ż) Ryby po 6 m.ż)
Na ból gardła— Odrobina lodów
No tak ! Ja od zawsze uznawałam, że lody powinno się jęść w zimę, a nie w lato ! ![]()
Dlaczego jedząc lody w lato tak często bolą gardełka? A zimą nie?
( po 18 m.ż) Mleko z miodem ( po 1 roku)
Na przeziębienie i grypę— Herbata z miodem i cytryną po(1 roku ), kanapki z masłem czosnkowym ( po 18 m.ż) Porzeczki ( po 6 m.ż)
Ja też tak uważałam całe życie, że lody powinno się jeść w zimę, a nie w lato. Ba nawet miałam znajomą, która kupowała dzieciom (starszym oczywiście) po gałce lodów i szła z nimi po dworze, gdzie zima hulała, a tylko po to by hartować gardło. Poza tym słyszałam, że na anginę wspaniale działają właśnie lody i Coca~Cola, ale to nie są potwierdzone doświadczeniami informacje. A wracając do lodów no to 6 miesięcznemu dziecku ich nie podam ![]()
Witaminkę D podajemy
A czy Tran się sprawdza? Od jakiegoś czasu zastanawiam się nad kupnem.
Podawanie lodów zimą to nie kwestia hartowania gardla, tylko nienarażanie na nagłą zmianę temperatury, która to zmiana latem jest najgorsza - gardło “przeżywa” swoisty szok termiczny w tedy.
My przede wszystkim zdrowo się odżywiamy …spacerujemy i nie przegrzewamy ![]()
Jesli chodzi o witaminki to jak wyżej napisałam ZDROWA DIETA jest podstawą …Podajemy 2 rok tran …zaczynamy od poczatku wrzesnia a konczymy po 2 buteleczkach …Codziennie dostaje wode z miodem i cytrynka ale to juz dla tych starszych dzieci ![]()
Czy tran się sprawdza ? Ja wierzę , że tak …Jedni rodzice maja odmienne zdanie na ten temat i maja prawo bo dzieci pomimo tego , ze tran dostaja nadal choruja …Podając nie zaszkodzimy ![]()
ja zdecydowanie preferuję naturalne sposoby, jak najmniej chemii, a więc syrop z sosny mojej mamy (źródło witaminy C, cudowny na kaszle i inne takie), miód (też z pasieki mojego taty, więc czysty, naturalny) oraz ulubione ‘kuleczki’ syna, czyli pyłek kwiatowy, też burza witaminowa ![]()
Syrop z sosny jest doskonały, podobnie jak miód. Zdecydowanie bardziej lubię naturalne metody wspierania odporności, niż jakieś apteczne specyfiki. Nie ma co wpakowywać w dziecko niepotrzebne tabletki.
My stosujemy herbatkę malinowa, rosolek:-P nie używam vit c , uzywamy tylko vit.D. Synek zaczął chorować gdzieś od ok 7mc. Mam bratowa co nie przejmowała się ubierala córkę cienko,wychodziła na przeciągi po kąpieli zostawiała ja odkryta i np szła wylać wodę i wszyscy jesteśmy w szoku bo na juz prawie 7mc o nie była jeszcze chora raz miała lekki katar ale nawet nie poszła do lekarza po paru dniach przeszedł sam nawet żadnych leków,wody morskiej nic nie podawała corce, ale każde dziecko jest inne inne to mogłoby juz dawniej zachorować, a jej córka jest strasznie spokojna często śpi,sama się bawi, śpi cala noc czasem przez zabki się budzi, przy szczepieniach nie płacze aniol:-P czasem płacze jak dziecko ale bardzo mało.
Ja podaję mojej starszej córce codziennie witaminkę C, a oprócz tego podaję jej witaminy Juvit Multi i do tego jeszcze po wskazaniu przez pediatrę kropelkę witaminy D. Teraz przez okres zimowy dodatkowo herbatkę słodzimy jej miodem, bo tak zdrowiej. Malutka na razie dostaje witaminy D+K.
Ewciu jeżeli Twoja bratowa pozwala aby jej maleńkie dziecko leżało po kąpieli w przeciągu to nie ma to nic wspólnego z hartowaniem dziecka ani poprawianiem jego odporności a jest wielką głupotą i nie boję się użyć tego słowa. Ja już kiedyś pisałam na forum o koleżance która w wieku kilkunastu lat po umyciu włosów weszła do pokoju w którym był przeciąg i w wyniku tego dostała porażenia nerwów twarzy i bardzo długo musiała się leczyć , również odpłatnie i do dziś niestety widać skutki tego porażenia np. przekrzywione usta i trudności z mówieniem. Przebywanie w przeciągu może być przyczyną przeziębienia, zapalenia ucha, porażenia nerwów twarzy, szyi , pleców, zapalenia korzonków, przeziębienia nerek i wielu innych dolegliwości a może nawet doprowadzić do śmierci , więc upomnij proszę bratową żeby dla dobra swojego dziecka unikała przeciągów szczególnie jeżeli dziecko jest po kąpieli.!!!