Wzmacniamy odporność dziecka po antybiotykach

Kasia.S. mi zawsze tran kojarzył się ze śmierdzącą substancją nie dającą się przełknąć :wink: dlatego ja łykam w kapsułkach :wink:
I kuzynka dobre opinie ma na temat tranu?
Poszukam na gemini jakiegoś dobrego tranu z czosnkiem.Szkoda że synek nie przepada za czosnkiem żeby choć w malutkiej ilości zjeść…obojętnie pod jaką postacią…
Witaminę D podaję regularnie ale widocznie to za mało u nas.

A słyszałyście o Colostrum? moja koleżanka to podaje ale ja jakoś nie jestem przekonana.

Kasia.S. szczerze mówiąc mój synek jeszcze nie jadł żelków…ciekawa jestem czy by mu smakowały… pytałam raz w aptece to patrzyła na mnie ta babka jak z kosmosu jak chciałam tran dla dziecka z dodatkiem czosnku… nie wiem czemu wtedy miała taką minę…
Widzę że też mają w postacie twist-off ciekawe jakie by to było…
U nas znowu katar gęsty… nie mam sił już.Nie wiem co się dzieje synkowi że raz tak ma a na drugi dzień tak…

Darka są trany smakowe, ja np lubie malinowy albo cytrynowy z mollersa. Bo te plynne sa o wiele lepsze niz kapsulkowane :slight_smile:

Darka to może właśnie spróbuj tranu smakowego może Synek polubi.

Ja zawsze dziwiłam się dzieciakom mojej siostry które to piły tran bez smaków i to lubiły, a przynajmniej nie grymasiły. Mnie sam zapach odpycha :slight_smile:

Darka kwasów omega 3 i 6 ma dużo olej lniany tłoczony na zimno i rzepakowy tez koniecznie na zimno tloczony , mozna dodawać do ugotowanego obiadku juz, a dziecko nie wyczuje bo smaki sie pomieszaja :slight_smile: tylko nie podgrzewaj ich jak byś chciała spróbować :)) Ja synkowi dodaje nawet do sloiczków kilka kropelek codziennie :))

Ja sie wcale dzieciom nie dziwie ze nie chcą pic tranu. Siostra kupila dzieciom Mollersl owocowy, wydala 50zl za buteleczke a one prawie wymiotowaly po tym. Kazalam jej nie wyrzucac tego, bo bede pila i nie dalam rady. Nie da sie tego zapic, posmak czuc caly dzien, blee, a niby smakowy? Ja tam nie poczulam zadnego smaku owoca;)
Ja kupilam teraz córce na odpornosc, kapsulki twist off Bobik DHA+D3 (w zaleceniach ze szpitala po porodzie mam zapisane zeby DHA podawac do 3 r.z, spróbujemy zobaczymy). Corka ostatnio jest po antybiotykoterapii i na wszelkie sposoby probuje ja wzmocnic. Probiotyk (Dicoflor) podaje juz ponad 2tyg od zakończenia antybiotyku. Pani doktor zalecila podawac też wit C w kropelkach, tez na odpornosc, ale i tak corka chorowala. Spacery codziennie, unikamy duzych skupisk ludzi, zadnych galerii, marketów itd a corka i tak choruje. Aktualnie bierze Zyrtec przeciw alergiczny, bo lekarz podejrzewa alergie, zobaczyny czy pomoze,

Znalazłam na gemini też kapsułki twist off z kwasami omega.Jak będę robić zamówienie pewnie kupię sobie.
A mąż uznał że też będzie brać Perventic z czosnkiem jak ja brałam.Odpukać nic mnie już nie bierze.Oby tak zostało!

Ewelina.Sz zależy jak kto reaguje na tran…Sama jestem wyczulona na zapachy i nie wiem czy bym to przełknęła.
My probiotyki dawaliśmy nawet miesiąc po antybiotyku.Ledwie kończyliśmy go podawać i znowu następny antybiotyk miał.Tragedia jakaś…
U nas synek bierze Zyrtec w kroplach od dobrych kilku miesięcy,a przedtem miał dużą przerwę od tego…No ale musieliśmy wrócić do niego bo synek strasznie się drapał i dużo plam miał na ciele,okropnych.Wszystko zeszło na szczęście!
A jak długo już Zyrtec dajesz?

Zyrtec córka brala od czerwca do wrzesnia, chorowala od marca do lipca praktycznie bez przerwy, w tym dwa razy antybiotyk. W czasie brania Zyrtecu, nie zachorowala abi razu. Od października znowu zaczela chorowac i dostala Zyrtec,bierze go od ok 3 tygodni, nie wiem jeszcze na ile, jak skonczy to opakowanie to mamy isc do lekarza. Probiotyk tez mam zamiar jeszcze podawac z dwa tygodnie. Nie zaszkodzi jej;)

Ja tez nie lubila tranu dopoki nie odkrylam wlasnie mollersa cytrynowego. Jak dla mnie w ogole nie czuc tranu, jest ta konsystencja taka dziwna, ale w smaku calkiem calkiem az przyjemnie :slight_smile:

A jak już weźmiesz tem mollers to przez cały dzień nie odbija Ci się po nim, bo zwykle z tranem to właśnie taki problem :slight_smile:

Zezowata nie, nie zauwazylam tego hehe :slight_smile: mi tam smak tranu nie przeszkadza wiec moge kazdy wypic, chociaz no tak jak pisalam mollers jest najlepszy i mi smakuje heh

Mi tez po Mollers odbijalo sie caly dzien, bleh. Dzis zaczelam pidawac corce kapsulki z DHA + wit D3, az sie biedna rozplakala, i wiekszosc wyplula:/ Zobacze kilka dni czy sie przyzwyczai. Czy jak będzie nadal wypluwac to podawac jej osobno dodatkowo wit D3? Bo ja tak bedzie wypluwac to wit D3 tez nie będzie przyjmowac:/ A tak jej raczki smierdza, bo wklada do buzi i nie moge zmyc tego zapachu:/ Tak samo dziubek kubeczka niekapka tez smierdzi tranem, umylam plynem, polalam wrzatkiem i jest troche lepiej. Nie dziwię sie córce, sama bym tego nie tknela;)

Mi też po tranie się odbijało i ten zapach-masakryczny. W pracy jak podawałam dzieciom to cały dzień je czułam:( Bleee
Ale po Mollersie rzeczywiście troszkę mniej się odbija. Dobrze też zjeść potem troszkę cytryny wtedy aż tak się nie odbija.

słyszałam że dobrze też jest zjeść potem coś słodkiego typu kawałeczek czekolady i to ponoć też pomaga

Dziewczyny Wy to jakies wrazliwe na ten tran jestescie hehe :slight_smile: ale badz co badz tran jest bardzo zdrowy i warto go pic :slight_smile:

A jakieś inne specyfiki poza tranem które używałyście do wzmocnienia odporności?
Wasze dzieci lubią czosnek? Myślałam wprowadzić go do diety żeby raz w tygodniu dostał ale boję się że odrzuci…bo jednak ma intensywny smak i zapach…no ale jest bakteriobójczy :wink:

A konsultowalas sie z jakimś lekarzem? Może oni cos poradzą, jeżeli synek ma rzeczywiscie tak niską odporność. Jest teraz mase takich preparatow np. Neosine, Ismigen, po konsultacji z lekarzem oczywiscie.
Czesnek rewelacja, ale rzeczywiście ostry i może nie posmakować synowi, ale moze warto spróbować, inaczej sie nie dowiesz:)

Ewelina ja właśnie też mojemu dziecku podawałam te kapsułki DH A + witamina D .Mój Maluszek mniej sie Kwasi przy tych kapdulkach niż przy tych z samą witaminą D która nie ma żadnego smaku. Ma trzy miesiące i i zaakceptował je super

Darka ja slyszalam o tym ze mozna jesc cebule i czosnek samemu, a jak maluszek pije mleko to te skladniki bakteriobujcze przedostaja sie z mlekiem do maluszka.