Wyprawka do żłobka

Czy są tu Mamy, które posyłały swoje maluchy do żłobka? 

Czy macie jakieś przydatne rady przy kompletowaniu wyprawki dla Zlobkisty? 

Może macie sprawdzone pościele? Zastanawiam się czy lepsze są takie już z wypełnieniem czy osobne poszewki? Czy zwykły kocyk polarowy i podusia wystarczy? 

Czy polecacie jakieś kapcie konkretnych firm, żeby były miękkie? Będę wdzięczna za wszelkie rady :) 

Jeżeli w pomieszczeniu jest ciepło to wystarczy sam kocyk i podusia wiem po moich dzieciach ze te co miały grubsza kolderke budzily się po leżakach mokre pod sobą. 

No z reguły w żłobkach, przedszkolach cieplo,więc może faktycznie lepiej się sorawdzi kocyk

U nas w kompletowaniu wyprawki pomogła lista z żłobka. Napewno musiałam kupić kocyk wybrałam taki polarowo-misiowy i poduszeczka zwykła. A co do obuwia wybrałam skórzane kapcie dla dzieci ze strony paputkowo.pl 

Pewnie każdy żłobek ma swoje wymagania :) Od koleżanki wiem, że wszystko musi być dokładnie opisane inicjałami, nie miałam o tym wcześniej pojęcia. 

Też uważam, jak dziewczyny, że kocyk wystarczy. Może lepiej bawełniany? Będzie naturalnie przepuszczał. Chociaż mój syn pewnie by chciał swój ulubiony polarkowy :D Takich miękkich kapci nie miałam w użyciu ale ogólnie bardzo polecam markę polską Befado. Może będą mieli coś w ofercie?

Wszystko zależy od danego żłobka i jego procedur/wymagań. Z doświadczenia napiszę, że jeśli rodzice coś muszą przynieść, to lepiej, aby to były rzeczy używane w domu, które dziecko już zna, aby miało troszkę domu w żłobku :)

 

Poznałam 4 żłobki i:

  • - w pierwszym przynosiliśmy tylko kubeczek, szczoteczkę do zębów i pastę, pampersy z chusteczkami oraz ubrania na zmianę
  • - w drugim tak jak wyżej plus kocyk i poduszkę
  • - w trzecim musieliśmy wszystko przynosić: kubeczek, 2 śliniaki, kołdrę, poduszkę, maść na odparzenia, pampersy, chusteczki, obrania na zmianę, naklejki z imieniem i nazwiskiem. Dodatkowo wszystkie rzeczy (łącznie z butami) musiały być podpisane,
  • - w czwartym przynosiliśmy tylko ubrania na zmianę, pampersy z chusteczkami oraz mały kocyk.

Jak teraz się wybiera, to myślę, że kocyk wystarczy. Jakby to była zima, to wtedy może jednak lepiej kołderkę. Moje dziecko nawet jak lekko ubrane, to jak śpi, nie raz się spoci, więc wolałabym nie przegrzewać.

A tak, to lista ze żłobka.

Oj ja o podpisach to od dawna wiedziałam. Do dziś pamiętam jak ciotka się śmiała, że u niej każdy z 3 synów ma imię na to samą literę, bo jej się od nowa nie chciało wyszywać ręczniczków i innych rzeczy :D

Wybiera się od września, ale myślę że temperatura powietrza w pomieszczeniu będzie taka sama. 

Czy prześcieradło też dawałyście? 

Dziękuję za wszystkie dotychczasowe rady :) 

Z kapciami tez trzeba przemyśleć żeby były wygodne i dobrze łatwo się je ściągała i zakladalo najlepiej na ten zatrzask z boku

U nas córka do żłobka nie chodziła ale jak szła do przedszkola to pamietam, ze każde przedszkole miało inne wymagania, wiec może warto podpytać pań albo zerknąć na stronę internetowa moze coś napisali;) 

u nas pościel była powlekana na koce które miało już przedszkole.

Kverve, moja siostrzenica w prywatnym żłobku musiała mieć prześcieradło. Jednak lepiej zdobyć listę z tego konkretnego.

Misiowa pewnie dostaniemy stosowna listę, ale chciałam też poczytać Wasze rady :) 

To chyba zależy od konkretnego żłobka. Ja przy podpisaniu umowy dostałam wykaz co jest potrzebne i co należy przynieść 1 dnia. 

Co miesiąc dostajemy też na FB co mamy donieść (np. chusteczki nawilżone, ręcznik papierowy itp.). 

Poza tym regularnie pampersy :)

Asia masz rację niektóre rzeczy takie jak chusteczki donosi się regularnie ☺ większość przedszkoli ma podobne standardy i rzeczy które należy przynieść ☺

Nati u nas notorycznie brakowało papieru xero;) pasty do zębów i  chusteczek - ale ja przyniosłam chyba ze 2 razy potem stwierdziłam ze moje dziecko nigdy zakatarzone nie chodziło do przedszkola, wiec przestałam nosić;)

u nas mówią ze maja szary papier toaletowy a jak chcemy by nasze dzieci miały lepszy to musimy sobie dokupić...

Weronisia ciekawa jestem jaki papier maja nauczycielki?

Weronisia - w żłobku mają papier toaletowy?? <wow!> Wydawało mi się, że dziecko raczej w tym wieku tylko pampersy i chusteczki mokre... 

Jeśli chodzi o kocyk to u nas trzeba było mieć kocyk ubrany w poszewkę , córka miała ogromny tak że panie składały koc w piszecie na pół i dziecko leżało na jednej połowie a druga się przykrywalo 

Weronisia szary papier... O matko. Na takie delikatne tylko to zbrodnia. 

Okazało się że trzeba kupić też nocnik jeśli dziecko już z niego korzysta.