Drogie mamy, jak oceniacie wyposażenie porodówek w polskich szpitalach? Czy korzystałyście z dodatkowych sprzętów np. piłki, wanny porodowej, drabinek przy ścianie? Jak oceniacie sale po porodzie? Co byście zmieniły? Czego Wam brakuje?
W moim odczuciu szpitale obecnie są bardzo dobrze przygotowane i wyposażone. Rodziłam w szpitalu objetym różnymi programami w celu zachęcenia kobiet do porodu właśnie w tym szpitalu. Byłan szczerze zachwycona tym, co oferuje mój szpital. Kolejny porod- z pewnością tam
W szpitalu w którym rodziłam było chyba wszystko co tylko można sobie Wymyślić , sala do porodu rodzinnego składała sie z pokoju w którym można się położyć taki odpocząć rodzaca lub partner , lazienka z prysznicem o docelowa sala do porodu obok zaraz kolejne pomieszczenie dla położnej i noworodka , klasa ! Po porodzie można było samemu decydować czy sala pojedyncza czy dwuosobowa oczywiście z własną łazienką . Bardzo byłam zadowolona z drugiego porodu bo jak przypomnę sobie pierwszy gdzie zamkneli mnie w sali i sama sobie musiałam radzić z początkiem porodu , łazienka na korytarzu to było niebo a ziemia
Szpital w którym rodziłam dwa razy jest bardzo dobrze wyposażony oraz po remoncie. W każdej sali jest fotel do karmienia bardzo wygodny, duża łazienka z prysznicem, są laktatory do wypożyczenia i ogólnie Uważam że bardzo tam miło.
Jaki miałam widok jedząc przy stole śniadanie
Mam wrażenie że bardzo na plus się zmieniły porodówki , cała ta akcja rodzić po ludzku ma też chyba duży wpływ na to co się dzieje podczas Porodu i jak traktowa a jest rodząca , położne są bardziej zaangażowane i właśnie proponują różne przedmioty lub metody ułatwiające poród
Ja również byłam zadowolona z wyposażenia szpitala w którym rodziłam. Korzystałam z piłki, drabinek i oczywiście wanny którą zdecydowanie najlepiej kojarzę z całego porodu. Cudownie uśmierzała bóle skurczy porodowych. Natomiast jeśli chodzi o sale poporodową to cóż mogę powiedzieć, zwykła sala. W moim przypadku dwuosobowa z łazienką. Żadnych udogodnień, ale nie narzekam. Jedyne co bym zmieniła to wyżywienie. Moim zdaniem jedzenie było po prostu słabe. Dla kobiety która jest świeżo po porodzie, zmęczona i zaczyna karmić to spodziewałam się czegoś lepszego szczerze mówiąc.
Rodzilam 3 razy. Kazdy porod w innym szpitalu. Pierwszy 6 lat temu bylam zadowolona.. sala duzo nie widzialam nigdzie drabinek ale pilki byly. Osoboscie nie kozystalam z niczego bo nie mialam takiej potrzeby. 2 porod byl 4 lata temu w szpitalu w mojej miejscowosci no mimo ze szybko trwal to nie spominam go dobrze.. chodzi bardziej o personel.. co do samej sali porodowej to moim zdaniem czasy prl. 3 porod byl w tym roku w specjalistycznym szpotalu ze wzgledu na chore dziecko. Opoeka tala sama okropna jak przy drugim porodzie co do sali porodowej to ok. Wyremontowana i wgl. W zalaczenii zdjecia
Ja jestem zadowolona ze szpitala, który wybrałam. Mozna korzystać z piłek, wanny i jakichs dodatkowych rzeczy, były nam pokazywane podczas wizyty szkoły rodzenia. Dodatkowo wprowadzili teraz możliwość porodu z gwizdkiem. Sale są po remoncie, można dopłacić i wziąć salę rodzinną, aczkolwiek nie czuje takiej potrzeby, tym bardziej że do szpitala mamy blisko, wiec mąż będzie mógł mnie odwiedzić kiedy chce i tak samo dowieźć coś, jeśli czegoś mi braknie. Jedyny minus jest taki, że mimo remontu, to łazienki nadal są wspólne na korytarzu, a nie w salach, ale nie martwię się tym na zapas, jeśli wszystko pójdzie dobrze to spędzę tam tylko dwie doby i wytrzymam :)
Ja już mam wybrany szpital i z tego co czytałam i pytałam o opinię to faktycznie opieka i warunki w szpitalu tym który wybrałam, ale też w innych jest już na bardzo wysokim poziomie. Jedyne na co czasami kobiety narzekają to jedzenie szpitalne, w tym temacie chyba jest jeszcze dużo do zmiany.
MamaKinga dokladnie . Rodziłam w maju , w marcu mój szpital trafił na trzecie miejsce polecanych szpitali w moim województwie, tak więc byłam spokojna o to, że utrzymają pozycję lub też będą ambitniej starać się o wyższy szczebel rankingu według rodzicpoludzku
Anet ka Fantastycznie jest czytać takie komentarze!! :)
Mama Kinga Ekstra! Bardzo się cieszymy, że wybrany przez Ciebie szpital jest tak dobrze wyposażony :)
Universe Super, że mogłaś skorzystać z tylu udogodnień! Szkoda, że jedzenie nie było zadawalające.
Magda Fakt, dużo porodówek zostało wyremontowanych i do dyspozycji rodzących jest teraz sporo udogodnień :)
I utrzymał w czerwcu trzecie miejsce polecanych szpitali;) każdej teraz przyszłej mamie polecam mój szpital
Szpital w którym rodziłam ma różne sale porodowe. Jest też taka z łazienką i wanną, ale ja trafiłam na zwykłą w której owszem były drabinki, piłka czy fotel a nawet dyfuzor do olejków zapachowych, ale łazienka była na korytarzu, co było dość uciążliwe. Może gdybym naciskała to dostałabym lepszą sale, ale kto wie, pewnie łatwiej się na nią dostać jak ma się wykupioną opiekę położnej ze szpitala. Zastanawiałam się też nad porodem do wanny, ale jako że mialam poród wywoływany to musiałam być ciągle podłączona pod kroplówkę i ktg, więc to trochę utrudniało sprawę, dlatego też odpuściłam. Ostatecznie dobrze wspominam poród, chociaż z drabinek nie korzystałam, bo partner mi służył za drabinę :D a na piłce było mi nie wygodnie.
Ja rodziłam 2,5 roku temu w szpitalu wojewódzkim - nie korzystałam z niczego. Nie wiem czy w ogóle było coś dodatkowego dostępne. Samą porodówkę kojarzę źle ze względu na kompletny brak prywatności. Na sali rodziło kilka kobiet które były oddzielone parawanami. Nie tylko było wszystko słychać ale też widać. Jak szłam do łazienki musiałam odwracać głowę żeby nie widzieć akcji porodowej innej rodzącej. Dużym minusem była jedna łazienka na kilka sal. Jeśli jedna osoba chciała wziąć prysznic to zamykała całą łazienkę i reszta nie miała już dostępu.
Wiem jedynie że był laktator dostępny, ale to był jeden na dwie sale czyli 6-7 kobiet.
Wiem też że teraz ma być tam remont także liczę że te warunki jednak mocno się poprawią.