Wypadanie włosów podczas karmienia piersią

Karmię piersią ostatnio bardzo dużo wypada mi włosów. Macie jakieś sprawdzone preparaty na wypadanie włosów?

Przy karmieniu piersią możesz stosować olej z wiesiolka działa dobrze na włosy i przyjmować biotyne. Do tego szampon z biotyna i kreatynina do włosów sklonnych do wypadania. Warto też delikatnie czesac :slight_smile:

Mogę polecić szampon dermedic . Co prawda mi już zaczęły wypadać w ciąży i stosuje koło miesiąca, ale widać znaczną poprawe :slight_smile:

A czy dalej zażywasz witaminy dla kobiet w ciąży i karmiących piersią ? Jeśli przestalas to polecam spowrotem spożywać ,to naprawdę pomaga.

Również polecam brać witaminy dla kobiet w ciaży i karmiacych najlepiej z DHA :slight_smile: i wcierke jantar… osobiście dodatkowo pije 2x w tygodniu pokrzywe :slight_smile:

Ja kiedy zaczęłam kp za nie długo skończyły mi się tabletki dla kobiet w ciąży i karmiących piersią stwierdziłam,że już nie będę ich zażywać bo wydawało mi się że nie ma takiej potrzeby.To był błąd! Włosy zaczęły wypadać garściami, myślałam,że naprawdę ołysieje!
Kupiłam znów te witaminy i nastąpiła poprawa.Bardzo dużo nowych włosów mi zaczęło odrastać.Pol roku po porodzie miałam takiego jeża na głowie z nowych włosów ,że też ciężko było mi sobie poradzić.Wygladalam śmiesznie dopuki wreszcie nie opadły.

Moniczka przestałam używać tych witamin po ciąży tylko dołączyłam opakowanie i przestałam je brać

Witaminy i zdrowa, zbilansowana dieta (nie tylko przy karmieniu piersią) to bardzo ważna rzecz w drodze do pięknych i mocnych włosów. Warto również kupić szampon z biotyną i dobrą odżywkę. U mnie dodatkowo wcierka jantar zdała egzamin :slight_smile: Oczywiście w grę wchodzi też odpowiednia pielęgnacja włosów. Najlepiej unikać suszarki, prostownicy czy lokówki bo to działa bardzo mocno niekorzystnie na nasze włosy. Stają się one suche, zniszczone i łamliwe.Odżywka mi osobiście pomaga w lepszym rozczesywaniu włosów i pozwala uniknąć kołtunów. Dodatkowo staraj się, aby nie chodzić spać z mokrymi włosami i najlepiej aby nie czesać ich zaraz po umyciu. Do rozczesywania polecam szczotkę tangle teezer, ponieważ nie wyrywa włosów i fajnie masuje głowę. Ogólnie u mnie sprawdza się najlepiej. Jedynie cena może wydawać się wysoka, ale uważam, że jak najbardziej warta zakupu. No i do tych wszystkich wskazówek, najlepiej
dodać dużo odpoczynku i pozytywnego nastawienia, a zobaczysz, że kondycja Twoich włosów z pewnością się poprawi :slight_smile:

Szampon Biotebal jest dobry.
A tak to ogólnie witaminy najlepiej brać.

Kasiaa skoro masz taki problem z włosami to ja jednak wróciłabym do brania witamin, laktacja to jest równie wymagający okres do organizmu jak ciąża

Mam ten sam problem odkąd mały skończył 3 miesiące. Z tego co powiedziała mi moja fryzjerka, która sama przez to przechodziła, nie da się tego ominąć. Jak powiedziała , co ma wypaść to i tak wypadnie ", ale osobiście mam nadzieję jednak ze da się trochę zminimalizować ten proces. Ja biorę wapń z witaminą D. Bardzo dobre są też tabletki MSM - można kupić na allegro. Kiedyś bardzo mi odbudowany włosy. Wypadanie ma związek z hormonami w organizmie kobiety, karmienie piersią też nie pomaga. Chociaz koleżanka wogóle nie karmila piersią i włosy leciały jej bardziej niż mi. Każdy to przechodzi inaczej.

Ja mogę polecić szapomon Dermedic , co prawda jestem na razie w ciązy i mam problem wypadających włosów , ale od ponad miesiąca stosuje ten szampon i widze poprawe kondycji włosów oraz mniej ich wypada :slight_smile:

Biotyna jest genialna

Rób sobie wcierki jantarem + uzupelnij braki w magnezie i witaminach.

Mnie poleciła fryzjerka, by raz w tygodniu robić maseczkę jajeczną na włosy. Ja robiłam i efekty były widoczne przy systematycznym stosowaniu. Najpierw ubijałam białko, dodawałam żółtko, to nakładałam na włosy na jakieś pół godziny, a później spłukiwałam i normalnie myłam głowę.

Ja miałam problem z wypadaniem włosów ok. 3-4 miesiące po ciąży. Trwało to kilka miesięcy. moim zdaniem samo przeszło. Z tego co rozmawiałam z fryzjerką, a także z tego co kiedyś tu na forum z dziewczynami pisałyśmy wynika, że to normalne zjawisko. W ciąży włosy mniej wypadają, dlatego po ciąży to “nadrabiają”. I tak jak napisała Joasia: co ma wypaść to wypadnie. A potem będzie już lepiej :slight_smile: To co ważne, to w trakcie karmienia nadal brać witaminy oraz ogólnie dbać o włosy. Ale z tego co czytałam to nie ma “złotego środka”.

Jantar w formie wcierki, maseczki z np. kallosa.

Pcheła pewnie, że nie ma złotego środka, ale zawsze jakimiś metodami/ zabiegami, możemy poprawić kondycję włosów i warto to robić :slight_smile: