;) Kasia trzyma w napięciu;) i nie wraca cos do nas ;/
My mamy i stosujemy buteleczki antykolkowe z Lovi i przy wyborze ważne dla mnie było żeby butelka była antykolkowa, zaś design nie miał znaczenia. Jeśli chodzi o smoczki to jednak design ma znaczenie.
Myślę że najlepiej w tym przypadku kierować się opinią innych mam one najbardziej szczerze powiedzą nam jak sprawdza sie dany produkt wyglad tez jest ważny natomiast zawsze jednak warto postawić na użytkowanie w praktyce i funkcjonalność
Każde dziecko i nie i każdemu może co innego odpowiadać, nie wszystkie smoczki dzieci akceptują, nie wszystkie butelki. Ja bazuje na swoim doświadczeniu nie słucham innych i sama wybieram. I jak się już wybierze to dziecko ciężko przestawić. Smoczek pierwszy syn miał Bibs bo mi się bardzo podobał, że jest jednokolorowy i nie taki dziecinny i nie przylega tak do buzi. Drugi synek też Bibs. Butelki Philips bo po pierwszej ciąży miłe wspomnienia ;)
Mama być popieram jeśli chodzi o zdanie innych mam zawsze coś się pojawi nowego na rynku moze cos lepszego a nie koniecznie o tym wiemy;)
Ja mam duza roznice wieku między dziećmi wiec tez sporo nowych rzeczy się pojawiło na forach sporo można dowiedzieć się o nowościach np. Plyn do kąpieli na przeziebienie kurcze nie pomyślałabym ze cos takiego istnieje ;) a tez polecone przez mamy z forum;)
Butelki smoczki inne kubeczki mam sprawdzone ale też szukając wolniejszego smoczka niz lovi tez dziewczyny szybko podpowiedziały który może sie sprawdzić nie musialam kupować kilku i sprawdzać ;)
PPlatyna wiadomo, że każde dziecko jest inne, ale czasem warto posłuchać rad innych mam.
Ja miałam butelki z nanobebe, bo wygrałam w konkursie , sprawdziły się, bo Mała chętnie piła mleko, z lansinoha jakoś za szybko leciał pokarm i nie używaliśmy, ale teraz przeszłam na te z lovi i są super.\
Smoczki miałam od razu z LOVI, mam BIBSA bo dostałam w prezencie, ale jakoś nie mogę się do niego przekonać;/
Zakup butelki był spontaniczny. Mąż pojechał do sklepu i kupił, bo podobał mu się design, cena oraz zgadzało się przeznaczenie butelki - dla maluszka 0+. Dziecko chętnie pije z butelki, nie ma kolek. Jestem zadowolona z produktu LOVI.
U mnie sorawdzaja się butelki z canpolu bądź lovi i to od początku. Jedna mieliśmy z chicco przypominająca pierś matki to też była fajna.
Ale smoczki muszą być z lovi.
Maja troszkę inny przepływ
Synek akceptuje butelki lovi i takie stosujemy , córka tez korzystała i może dlatego wybór też padł na nie 🙂 wcześniej czytałam dużo o butelkach
Jesli chodzi o pierwszą butelke to nie mialam możliwości wyboru ponieważ córka leżała na neonatologi i była karmiona z jednorazowych smoczków i butelek nuka . Maja one system anty kolkowy i sprawiał się dość dobrze . Jednak jak córka nabrała siły to za szybko jadła i się mocno krztusiła zatem nie zalecałabym u łakomczuszków. W domu przeslismy na butelki z lovi . Jedna kupiłam z dodatkowym kubeczkiem do sterylizacji w mikrofali ( nie mialam wtedy jeszcze podgrzewacza z lovi w którym teraz to robię) mam tez jedna szklana ale jednak plastikowe są wygodniejsze mam dwie jedna do laktatora druga do karmienia wymiennie i jest to niezwykle wygodne.
My z butelek korzystamy sporadycznie ale są to Lovi i Canpol bo obie nam się sprawdzają. Miałam do testowania i się nam sprawdziły.
Przy pierwszym synku miałam chyba jakąś hipp ze smoczkiem nuk ale syn totalnie butelek nie ogarniał i nie korzystaliśmy.
A ja się zastanawiam jeszcze nad tymi profilowanymi smoczkami do butelek może one tez sie się sprawdziły?;)
Moja też była karmiona z tych smoczków jednorazowych w szpitalu ale problemów jakichkolwiek nie było chociaż jak pisałam w innym wątku jadła bardzo dużo jak na swój wiek. W domu przeszliśmy na lovi i canpol. Ale smoczki musiały być z lovi :D
Te butelki w szpitalu strasznie ciekły i dziecko szybko z nich zjadało ale też częściej się krztusiła czy ulewala przez to. Potem korzystaliśmy z butelek i smoczków lovi i było trochę lepiej
W szpitalu dostawałam gotowe mleko, smoczki do butelek nie za wygodne. W domu butelka antykolkowa Lovi super się sprawdziła. Synek nie ma kolek i chętnie pije z butelki. Dodam, że głównie karmię piersią, mlekiem mm tylko dokarmiam ze względu na niezbyt rozwiniętą laktację po cc.
Ja miałam w szpitalu swoją butelkę lovi więc jak zauważyłam, że z tej szpitalnej tak cieknie to starałam się już tylko tą lovi podawać
U mnie nie było. Problemu z tymi butelkami a mieliśmy chyba te od nan
Przy pierwszym dawali nan a teraz hipp ale smoczki przy pierwszym były nuk, teraz nie pamiętam jakie. Raczej nie było problemu z krztuszeniem się przy nich.
- Dla mnie:
- jakość, - - wygoda trzymania,
- - antykolkowość,
- - wygląd
- :D
- U Syna i u córki używałam Lovi, ewentualnie Canpol.
My w domu przeszliśmy na lovi i canpol. A w szpitalu mieliśmy te matki że smoczkiem miękkim takim brązowym nie wiem jakie to może od nan bo taka była butelka