witam mam pytanie ktore mnie dreczy i zastanawiam sie czy nie mam za slabego pokarmu dla mojego synka na on juz 6 m-cy i dalej karmie go piersia ale tylko w nocy bo w ciagu dnia juz ma wprowadzone piec stalych posilkow a moje watpliwosci co do pokarmu sa takie ze syn sie budzi w nocy bardzo czesto do jedzenia od godz 19 jak idze spac spi mi do 1 a pozniej sie budzi co godzi i czasami wstaje po 5 razy do niego czy to normalne ?
cześć marlena
od razu na samym początku mojej wypowiedzi rozwieję twoje wątpliwości - nie ma czegoś takiego jak słaby pokarm! MIT MIT MIT!! Dziecko karmione piersią zaspokaja nie tylko potrzebę głodu czy pragnienia ale także bliskości, czułości, bycia przy mamie… Zjawisko, które opisujesz może być spowodowane lękiem separacyjnym - dziecko boi się rozłąki z mamą dlatego często budzi się w nocy, płaczem domaga się twojej obecności. Drugą przyczyną może być również ząbkowanie - wielu dzieciom ssanie piersi przynosi ulgę przy swędzących dziąsłach.
Na koniec pocieszę cię, że na początku moja córeczka przesypiała prawie całe noce. Od czerwca budzi się po 5-6 razy w ciągu nocy a na dzień dzisiejszy ma już prawie 10 miesięcy.
Marlena, nie ma czegoś takiego jak za słaby pokarm, więc o to nie musisz się martwić :).
A jak zasypia synek? Bo jeśli przy piersi, to może po prostu jeśli przebudzi się w nocy to nie potrafi sam zasnąć i potrzebuje piersi, może chce się przytulić. Choć moim zdaniem może być tak, że w ciągu nocy próbuje nadrobić ilość mleka, której potrzebuje w ciągu doby, bo jednak w tym wieku, to mleko powinno być podstawą jego diety, a stałe pokarmy dopiero powinny być wprowadzane. Myślę, że może być dla niego za szybko na tylko stałe pokarmy w ciagu dnia, a mleko jedynie wieczorami i w nocy.
Zgadzam się z alicja ze maluch 6 mczny powinien jesc głownie mleka a 5 posiłków dziecko powinno zjadac znacznie później. A czy takie zalecenie dostalas od pediatry czy był jakiś powod dlaczego tak szybko doszliście do 5 stalych pokarmow i czy w ciągu dnia dziecko ssie piers. Sama widzisz ze wprowadzenie stałych pokarmow nie skutkuje wcale tym ze dziecko dluzej spi w nocy. Mamy często wprowadzają stale pokarmy bo mysle ze dziecko będzie sytsze i będzie spalo cala noc. A sen nocny nie zależy tylko od pelnego brzuszka. Mysle ze powinas w dzień częściej podawac dziecku piers np. przed drzemkami . Nocne mleko jest tez bardziej kaloryczne i ma więcej tluszczow. Może dziecko stara się w nocy nadrobić braki mleka które ma w dzień i dlatego często ssie piers. A może tez być to skok rozwojowy lub ząbkowanie. Oba te okresy nie trwaja długo. A czy dziecko w nocy faktycznie jest glodne i zjada obie piersi po przebudzeniu czy tylko troszkę ssie. Może maluchowi brakuje przytulenia bliskości mamy lub piers traktuje jako smoczek. Marlenko napisz cos więcej a jak z drzemkami w dzien.
Marlena a możesz opisac w jakich ilościach i w jakiej kolejności podajesz posiłki? Mniej więcej o jakich godzinach? Bo posiłki takie jak warzywka czy owoce zaspokają wg mnie głód dziecka na krócej niz mleko. Przynajmniej ja to zaobserwowałam po moim synku. Czy Twój synek dopija mleczkiem te stałe posiłki? Czy w dzień już wcale nie pije z piersi? Bo to może też oznaczać zmniejszenie produkcji mleczka i synek nie otrzymuje wystarczającej ilości mleka. Wg mnie to podałaś triszkę za mało informacji, byśmy mogly Ci skutecznie pomóc.
dzieki za posieszenie ze nie chodzi tu o slaby pokarm nie mialam zadnych zalecen od lekarza tylko powoli sami tak wprowadzilismy stale pokarmy do jego jadlospisu zeczywiscie ida mu ząbki na dole wiec to tez moze być powod powiem tak on w ciagu dnia sam niechce chycic juz piersi woli picie z butelki a na sile przstawiac go nie bede zeby nie potrzebnie sie zloscil i plakal bo juz probowalam tak robic… a co do dzremek to jest ich bardzo malo bo moze 3 w ciagu dnia po 30 min wiec za dlugo to on nie sypia a rzeczywiscie wieczorem po kapieli jak je zasypia przy piersi. posilki stale jemy regularnie czyli 7 piers jeszcze o 9 rano kaszka o 12 zupke 14 drugie danie 16 podwieczorek czyli owoce i miedzy czasie jest picie i podjadanie typu biszkopciki jest bardzo ruchliwym dzieckiem
Zdecydowanie zgadzam się z Marta moje maluchy maja 6 miesięcy a ja dopiero zaczynam wprowadzań jakieś nowe posiłki , na początku był gluten i jak zakończyliśmy wprowadzanie go to podaję teraz marchewke , marchew ziemniek , potem było jabłuszko i chyba na razie tyle nam się udało .A tak jest to głównie mleko . U Ciebie jakoś to chyba wcześniej wszystko poszło ale każdy robi według własnego uznania i zaleceń pediatry. A co słabości pokarmu to myślę podobnie jak Kussia nie ma takiego określenia jak słaby pokarm i jeżeli ktoś tak Ci powiedział to nie miał racji. Pokarm mamy zmienia się wraz ze wzrostem dziecka dostosowując się do jego zapotrzebowania, a generalnie zalecenia są takie aby do 6 miesięcy karmić dziecko tylko i wyłącznie mlekiem .
A moze Twoj synek potrzebuje bardziej utulenia w nocy niz pokarmu, moze nie jest glodny a chce po porstu sobie possac piers? Ja mam to z moja corka a ma 9 miesiecy. I tez fajnie spi do 1-2 w nocy a pozniej budzi sie czesciej.
Powiem Ci tak, bardzo dobrze Cię rozumiem, że chciałabyś się wyspać i nie wstawać tyle razy do synka, ale z racji tego, że jak piszesz, Mały nie chce pić mleka w ciągu dnia, powinnaś mu pozwolić napić się go do woli w nocy, bo dzięki temu nadrabia te braki z dnia, a taki maluszek powinien pić jeszcze dużo mleka.
aa chciałam jeszcze dodać, ze jak na półroczne dziecko to trochę dużo tych stałych posiłków jak już mówiłam moja córa ma 10 miesięcy i w ciągu dnia ma 3-4 stale posiłki a tak to ciągle jest moim małym cycusiem
twój synek jako, że w dzień piersi nie ssie musi sobie chyba każdej nocy nadrabiać braki pomyśl, że dzięki temu twój pokarm nie zanika
A w dzień podajesz w butelce swój pokarm czy mm?
Marlena, dokładnie tak jak pisze kusia - nie ma czegoś takiego jak za słaby pokarm. Maluchy karmione piersią często właśnie około 6 miesiąca życia w taki sposób reagują - budzą się co chwila lub w nocy robią sobie z mamy smoczek. Właśnie około 6 miesiąca dziecko może już ze spokojem samodzielnie przespać całą noc. Oczywiście wymaga to cierpliwości i od rodziców i od malucha. Ja już pisałam w innym wątku, że my sugerowaliśmy się wskazówkami poradnika “Każde dziecko może nauczyć się spać” nam pomógł i jeśli toś chce/potrzebuje mogę przesłać w pdf ie.
Mamuska chętnie poczytam ten poradnik. Ja się wzoruje trochę na tracy hogg ale niektóre jej metody mi nie odpowiadają. Jeśli bys mogła prześlij mi ten poradnik na maila marta_0221@interia.pl
Marleno a czy te drzemki zawsze trwaly tak krotko. u nas był problem z takimi krótkimi drzemkami bo mala była glodna np. po obiedzie. Jak zaczelam przed drzemkami podawac mleko to drzemka trwala ok 1 godz 1,5 godz a czasem nawet ok 2 godz. Może spróbuj przed drzemka podac jeszcze maluchowi mleko. I faktycznie tych stalych poszilkow jest dużo. Moje 11 mczne dziecko je tylko 4 posiłki dziennie plus niekiedy mleko przed drzemkami ale już coraz mniej chętnie.
powiem tak jego dzremki od urodzenia tak wydladaja on bardzo malo co mi sypial dopiero jak z nim na dwor wychodzilam przesypial 3 godz bez wstawania i noce mialam do 4 miesiaca takie ze ja tylko 2 razy wstawalam a od 5,5 miesiaca wstajemy poprostu czesto dlatego zastanawialam sie czy to winna pokarmu czy poprostu on jest spragniony mojej bliskosci … przynajmniej teraz juz wiem ze to nie wina pokarmu … a co do pytania kasiu czy karmie mm to nie a z butelki moje dziecko mleka niechce jesc bo tez probowalam mu podawac w ciagu dnia jak odciaglam.
mamuska prosila bym o wyslanie poradnika na emaila marlenaaa2@wp.pl
U nas tez byl taki moment kolo 4-6 miesiaca ze corka potrafila spac od 20 do 5-7 rano az a byla tylko na piersi. A pozniej cos jej sie przestawilo i budz sie kilka razy.
Poradnik przesłałam - poczytajcie ale nie napinajce się, metody mogą się nie do końca podobać, dostałam go od zwolenniczki Tracy Hogg Żadna metoda nie jest uniwersalna nam pomogło choć też nie do końca stosowałam wszystko jak napisane.
Ja też nie wiedziałam co to śpiące całymi dniami niemowlę, ba nawet noworodek. Mój syn nie spał w dzień prawie wcale, tak jak u Marleny wyłączne na spacerach więc nie wiem czy to ma związek.
Mamuśka czy mogłabyś i mnie przesłać taki poradnik??
kasik324@wp.pl dziękuję :-* :-*
Ja mam taki sam problem…z tymże syn na 9,5mc, jest karmiony piersią i nadal budzi się w nocy 4-5 razy…, czasem jest tez tak, że on budzi się nie po to by się najesc, ale po to by tylko sobie possać pierś…Bywa i tak, że spie w jednej pozycji, z cycen na wierzchu, bo on się nie chce odkleić
Czy mozecie mi coś doradzić???
bo to naprawde czlowieka wykonczyc moze…
kasik cóż mam ci powiedzieć - mam dokładnie tak samo! Czasem budzę się taka zdrętwiała, nie czuję ręki, nogi, nie mogę ruszyć głową - a to przez spanie w jednej wymuszonej pozycji bo każda próba odsunięcia się i zabrania piersi kończy się głośnym “młe młe młe” :> z drugiej strony wiem, że kiedy przestanę karmić to będę za tym tęsknić… Ja więc wzięłam się na sposób i zamierzam to przeczekać (a przeczekuję to już od czerwca)…
Kusia, ja własnie za karmieniem tesknic nie będe…bo przez takie karmienie, mnie sie wszystkiego odechciewa, no i moj jeszcze gryzie to juz w ogóle…
A jak sobie radzisz z tymi nocnymi pobudkami i wiszeniem na cycu??
Próbowałam już wszystkiego by nauczyć spać małą w łóżeczku - bezowocnie!! Po kąpieli i nakarmieniu jej, koło 20 zanoszę ją do łóżeczka, w którym wytrzymuje najdłużej do 22!! Przynoszę do łóżka (najczęściej rękami męża) i mała śpi z nami. Przy próbie odniesienia jest płacz i darcie mordki
otóż nie radzę sobie chodzę ledwo żywa, niewyspana, pomięta i pogięta… Ale nie narzekam
piersi to już mam tak wynaciagane i pogryzione, że chciałabym od tego odpocząć ale… W sumie to chcę i nie chcę, no a po drugie młoda dalej jest obrażona na butelkę!