Wrażliwa córka

Problem dotyczy 4 latki która od zawsze wszystko bardzo przeżywa, analizuje itd. jej słabym punktem jest brzuch. W momencie gdy jest zdenerwowana i zaczyna płakać to pojawia się ból brzucha, ściskanie gardła, czasem problemy z oddychaniem 

 

wszelkie próby uspokojenia zazwyczaj nie pomagają i mówi że nie może przestać płakać, czasem prosi żeby pomóc jej przestać płakać... Czy to już nerwica? Jak pomóc? Jak rozmawiać? 

Ojej chyba warto by było się udać z tym do psychologa widaje mi się, że on najlepiej doradzi jak postępować w takiej sytuacji i z czego to wynika 

Caloura, myślę, że Oliwejra ma rację, warto się udać do psychologa. Są dzieci tzw.  dzieci wysoko wrażliwe, w takim przypadku psycholog pomógłby wypracować techniki pomocy maluchowi.

Hej, trudno az sobie wyobrazic co przezywasz zarowno Ty jak i Twoja coreczka. Przez pewien czas w zyciu zmagalam sie z takim samym klopotem jak Twoja corka. Trudno o tym rozmawiac, pomoc nawet osobie doroslej a co dopiero dziecku. Mnie bardzo pomogly zajecia oddechowe ktore uspokajaja organizm a po regularnym okresie ich wykonywania wiekszosc objawow ustapila. Oddech ma ogromna sile i naprawde warto sprobowac. W necie mozna znalezc sporo materialow, darmowych kursow lub prezentacji.

https://www.ibuk.pl/fiszka/62557/metody-i-techniki-badan-pedagogicznych.html

 

Warto jest również poszukać profesjonalnej wiedzy pedagogicznej jak w tej ksiażce. 

Hej, popieram dziewczyny jeśli chodzi o wizytę u psychologa.

W rodzinie mamy chłopczyka który się bardzo zamyka, obraża szybko i do tego jest mega uparty. Bardzo pomogły rozmowy z pedagogiem szkolnym jak i psychologiem :)

Powodzenia ♥

jeśli chodzi o wwd to bardzo często takie dzieci mają ww rodziców. też jestem zdania, że psycholog moze pomóc w tym przypadku.

Przyznam szczerze że brzmi to odrobinę niepokojąco na twoim miejscu udała bym się z córeczką do jakiegoś specjalisty właśnie być może do psychologa a jeżeli będzie trzeba to one pokieruje was dalej do jakiegoś innego lekarze brzmi to naprawdę niepokojąco że takie małe dziecko nie potrafi poradzić sobie kompletnie z emocjami i jest tego tak naprawdę świadome a sam Ona umie sobie z tym rady pewnie nikt nas też ona tam nie wie jak jej pomóc

Też myślę że psycholog jest odpowiednim rozwiązaniem. Moje dziecko też czasami się zdenerwuje, ale w granicach normy. Objawy które opisujesz nie brzmią jak błahy problem. 

Ja też udałabym się do specjalisty, który pomoże i doradzi jak się zachowywać w danej sytuacji.

Chyba włąśnie będzie najlpeije iść o specjalisty 

Być może nerwica:/ Powodem są np. Nerwobóle.  Tak jak Pani mówi bol brzucha...:/ czy tez problemy z oddychaniem. Wydaje mi się że powinna Pani pójść do psychologa dziecięcego,  może on coś pomoże. 

Czasami są to też zaburzenia paniczne... takie jakby ataki paniki .  Lęk przed czymś,  co sprawia że nie może przestać się bać, i boi się nawet że to może się powtórzyć. Przechodziłam to...  Lepiej wybrać sie za wczasu niż czekać.:) 

Buziaki:* Wszytsko będzie dobrze.!!