Wpływ pandemii na pracę

Pandemią źle wpłynęła na moją dotychczasową pracę. Dopiero podczas jej trwania okazało się która położna jest w porządku wobec mnie a która nie. Powstał u nas odcinek covidowy. Początkowo samodzielnie dzieliłyśmy się kto tam idzie. Niestety były przepychanki, niemiła atmosfera oraz zawiść kto więcej chodził na dany oddział, a kto wcale. Plotka goniła plotkę. Ponadto pandemia wpłyneła również na komfort pracy. Pacjentka nie zawsze potrafi odczytać nasze zamiary i emocje ponieważ nosimy maseczki, to dodatkowo utrudnia nam pracę. Nie mówiąc o tym, że często od pacjentki do pacjentki biegamy z prędkością światła i jest mi zwyczajnie duszno... Odliczam czas kiedy się to zmieni, chociaż się na to nie zapowiada. PRzykre jest, że nie ma u nas porodów rodzinnych i odwiedzin. Nie wyobrażam sobie jak kobiety się czują. Partner jest w takim samym stopniu rodzicem dziecka jak Matka, a mimo o jest odsunięty na dalszy plan..