Witam, wczoraj trafiłeś na na odddział ze skór zamiast i skracającą się szyjką 18mm (powinna miećA25mm)- 28 tc. Zrobiono naw kompleks badań, podano kroplówkę na wyciszenie, sterydy dla małej na płuca gdyby się nic nie wyciszyło. Wieczorem Pani Dr powiedziała, że zaniepokoiły ją wyniki moczu i rano na USG.
Dziś na USG wyszło wodonercze 2 stopnia prawej nerki (jakby łożysko przodujące, anemia, kukrzyca i szyjka to było za mało).
Czy ktòraś z mam też przechodziła przez to ?
Bardzo mi przykro i nie zazdroszcze jedyne pocieszenie jest takie ze po porodzie wodonercze samoistnie zniknie poniewaz przyczyna wodonercza u ciężarnych jest nacisk malenstwa my niestety borykamy sie z wodonerczem ale u córeczki rowniez jednej nereczki trzymam kciuki
Moje wodonercze nie powstało niestety w ciąży, więc nie wiem jak to będzie wyglądało u Ciebie Magdaleno. Niewiele ci pomogę. U mnie wodonercze i inne cuda były już przed ciążą, tyle, że pojęcia zielonego nie miałam, że coś takiego mam. Jak się okazało mam je od urodzenia i o dziwo! nikt się tym nie zainteresował (a problemy z nerkami, badania miałam wcześniej). Dopiero lekarz zauważył coś na usg ciązowym w moim pęcherzu - ale że tylko robił usg, dopisał “do dalszej diagnostyki”. Na tym się skończyło. Potem rok po porodzie inny ginkolog zaczął “węszyć” i zaczął diagnostykę. Teraz wiem co mam, skąd i co robić gdyby coś się działo. Ale odpukać nie dzieje się nic.
I o ile pierwsza ciąża miałam ból nerki, kamicę i zapalenie pęcherza, tak dziecko urodziło się silne i zdrowe inie ma tego co mamusia. Za 4 dni mam termin porodu drugiego dziecka i ze strony układu moczowego i nerek nie miałam żadnych problemów, dolegliwości. Teraz i mój lekarz wiedział co mam w środku i w razie czego wie co robiĆ.
A Ty jesteś w szpitalu, pod opieką, lekarze wiedzą co ci jest, skąd się wzięlo i jak sobie radzić z wodonereczem w ciąży, więc myślę, że nie ma co się denerwować. Porozmawiaj z lekarzem, niech ci dobrze wyjaśni. W każdym razie dbaj o siebie, słuchaj lekarzy i ich zaleceń i się nie bój - oni wiedzą co robić.Nie martw się, bo dzieciątko czuje, że mama się denerwuje.
0202oliwia trzymamy kciuki za twoją córeczke
Powodzenia. Mam nadzieję, że wszystko jest dobrze.
U mnie w 24 tc wystąpił zastój II stopnia obu nerek, ból niesamowity, podejrzenie wyrostka. Na usg potwierdzili zastój. Leżałam tydzień na patologii ciąży, podawana miałam nospe, urosept. Jak na tą chwilę już mi się bóle nie powtórzyły 30tc, ale pani Doktor w szpitalu powiedziała że jak znów sie ból nasili, trafie na urologie i będą mi wkładać “JJ” lub “DJ”. Mam nadzieje że juz wszystko będzie dobrze, aż do rozwiązania