Włoski nie tam gdzie trzeba..; )

Mój synek ma bardzo ciemne włoski na uszkach (jest ich bardzo dużo) i z tyłu na pleckach a ma już ponad miesiąc.
W szpitalu położne mówiły, że to meszek, jeszcze z życia płodowego i powinien zniknąć właśnie w ciągu miesiąca a mu tych włosków na pleckach przybywa…

Czy ten rodzaj “zarostu” mu zniknie, czy może już zostać?

Wiesz Samantka Mateuszek też miał długo włoski na uszach o wiele wiele dłużej niż miesiąc ale jak pytałam o to położną to mówiła, żeby się nie przejmować. I faktycznie pędzelki się wytarły, nawet nie zauważyłam kiedy :slight_smile:
Dzieciom nie zostaje meszek tak więc spokojnie jeszcze poczekaj. A nie przychodzi do Was do domu położna, mogłabyś zapytać jak ona to ocenia.
Nadmierne owłosienie u starszych dzieci może świadczyć o problemach ( chyba z tarczycą ) ale nie u takiego maluszka.
Tak więc nie martw się, na pewno włoski niebawem się wytrą!

Filip miał takie włoski tak do ok. 3 m-ca. Na uszkach, u dołu plecków i między łopatkami. Dominik natomiast u dołu na pleckach, teraz ma 7 tygodni i nie ma po nich śladu. Nie ma na to reguły, ale tak do 3-6 miesięcy to się unormuje. Nie martw się, one znikną.

Dzięki dziewczyny za odpowiedź; )

Mały wygląda teraz troszkę jak wilkołaczek, stąd moje zmartwienie ale tak jak już pisałyście - poczekamy, zobaczymy… ; )

Nic się Samantko nie martw!
A ja muszę przyznać, że byłam zachwycona pędzelkami na uszach mojego synka.
Śmiałam się, że z niego nieodrodny wnuk dziadka Rysia :slight_smile:

U nas było podobnie a mąż się śmiał że ma to po mnie, bo mam ciemną karnację i włosy na bokach twarzy przez to bardziej widoczne :)) Małemu jednak po jakimś czasie zniknęły :slight_smile:

Tak jak pisały wcześniej mamy meszek się wytrze, więc nie ma co się martwić. Czasem do 6 miesięcy się utrzymuje. W pierwszych miesiącach gospodarka hormonalna u maluchów się stabilizuje.

Marysia miała takie włoski na kości ogonowej Oj długo się ścierały, aż się śmiałam, że już jej tak zostanie :slight_smile: Ale w końcu się wytarły!

pamiętam że jak moja Madzia się urodziła
miała takie długie czarne włoski na uszkach i plecach :wink:
z czasem wszystkie włoski się starły, ale bałam się że jej będą włosy na uszach rosły

Mój starszy synek urodził się bardzo owłosiony, i tez troszkę byłam przerażona że tak mu zostanie jednak po jakimś czasie włoski zaczęły się wycierać, choć na pleckach nie wytarły się do końca i pozostał mu taki meszek, dobrze że jest blondynkiem to nie jest tak bardzo widoczny.

Spokojnie z czasem wszystko sie zetrze i nic na pewno mu nie jest.Moja mała tez na uszkach miała takie włoski i się starły z czasem chyba około 3 miesiąca.

No i Mały ma prawie 5 miesięcy i włoski na plecakach jak były - tak są…; )) Może już mu tak zostaną; ))
Jego tata się śmieje, że choć jest jeszcze taki mały to już taki męski…; ))

Kacper na uszkach miał własnie do 5 msc … były tak dlugie , ze bylo mozna za nie pociagnac : ) dzis nie ma ani jednego wloska . Uwazam , ze sie ( wytra) :slight_smile:

mój Robciu miał meszek na jąderkach i pod noskiem, ale pediatra mnie uspokajał, ze to nic złego i ze nie ma tego duzo wiec nie ma powodu do obaw .

Mojej bratowej syn również miał taką dolegliwość i przeszła w okolicy, gdy mały kończył pół roku :slight_smile: także myślę, że to kwestia czasu i ani się obejrzysz, a włosków nie będzie :wink:

Oj, tam, włoski są po tatusiu i dobrze:) Na pewno znikną z czasem, ale pewnie w wieku dojrzewania znów sie pojawia, taka uroda męska. Takze spokojnie:)

Tobi także ma włoski na pleckach, delikatne wąsiki ; p nie wydaje mi się jedna by to bylo coś niepokojącego

Mój synek też miał włoski na pleckach, na uszkach i to dużo :slight_smile: wyglądał jak mały elf.

Nasz synek też miał włoski na uszkach, ale teraz gdy ma już 6 miesięcy to nie widać tych włosków- zniknęły :wink: Nie należy się stresować :slight_smile: trzeba poczekać, a włoski pewnie znikną :slight_smile:

Moja mała też miała troszkę włosków,jednak z czasem się one wycierają,z czasem kiedy dziecko staje się bardziej ruchliwe,zaczyna więcej obracać główką i próbuje się przewracać. Nie ma więc powodów do obaw.włoski znikną na pewno.