Beata moja ma 2 latka i nie byłam. Ale.ma.juz długie włoski
Beata tak rosną lepiej nie mam córki ale bratanica po przecięciu miała bujniejsze i szybciej rosły
Beata moja też 2 lata jeszcze nie byłam u fryzjera z nią
przy takim ścięciu też pozbywamy sie tych słabszych cieńszych włosków z okresu niemowlecego, a przecież końcówki włosów się nie wzmacniają na grubsze i gęstsze ;) no i po ścieciu też inaczej się układają;)
Wyglądają wtedy na bardziej zregenerowane
Nati tylko nie każde da się fryzjerowi obciąć tzreba samemu działać :D nie wiem czy bym podołała zadaniu bo u nas nawet kitka nie idzie zrobić :D
Ja mam chłopca ale myślę że jak skończy tak rok włoski prawie zrobią się dłuższe i główka też trochę twardsza zawsze to pani fryzjerce będzie tez łatwiej i pewniej. Ja tak ze 2 lata temu osobiście bylam u fryzjera świadkiem jak przyszła mama z chlopcem ledwo ponad rocznym i za wszelką cenę chciala mu zrobic na boku glowy modny w tamtych czasach wzorek . Dziecko plakalo okropnie juz przy samym obcinaniu bo byl to dla niego 1 raz nie do końca jeszcze rozumiał co sie dzieje a przy robieniu tego slaczka to była już istna histeria pani fryzjerka to cala mokra byla i spocona bo była w takim stresie w ogóle nie rozumiem dlaczego nie odmówiła tej mamie . Według mnie to nie bylo zbyt mądre dziecko pozniej juz napewno mialo ogromny uraz a ten wzorek w tym wieku wcale nie byl taki konieczny
A kiedy pierwszy raz poszłyście do fryzjera z małym dzieckiem?
Mama być ja też uważam,że nie ma co na siłę. Dziecko w ogóle nie wie co się dzieje, nie rozumie tego. Roczne dziecko jak już się zetnie to jest sukces to po co kombinować
Ja mam zamiar po roczku iść podciąć
Beata trzymam kciuki by się udało bo to często nei lada wyczyn :D
już mało nam brakuje do roczku :)
Beata jestem ciekawa jak Wam pójdzie bo z tego co słyszę to często jest ciężko
Beata daj znać jak poszło ;)
Beata pospiesz się bo fryzjerów nam pozamykaja ☺
Ja sama podcinam córkę w domu, ma 2,5 roczku i nie widzę jej u fryzjera. Wiem, że by się nie dała dotknąć choćby nie wiem jak miła była Pani fryzjerka.
Bratowa chlopcom tez strzygla sama wloski maszynka, czasami jakies fajne wzorki na boku głowy, ja nie wiem czy bym tak potrafiła. Corce podcinam włosy sama u fryzjera byla tylko raz, ale poniewaz ma wlosy bardzo dlugie ktorych nie chce scinac to podcinam jej sama.
Ale na krótko bym chyba nie dala rady obciąć sama ;)
Mama_coreczki moja ma 2 lata i ja też sobie nie wyobrażam by moja szła do fryzjera. Nie ma szans aby dała radę tam usiedzieć
Mazia też mam wrażenie że moja by się usiedziała więc nawet się nie wybieram
Mam nadzieję że nie pozamykają :) podobno do roku się nie obcina więc poczekamy jeszcze chwilę