Wiosna = alergia

Mamy czekałyście na wiosnę? Marzą się wam długie spacery? A może wiosna kojarzy się Wam z opuchniętymi oczami i wiecznym katarem? Czy któraś z Was boryka się z alergią u swojego dziecka? 

Oj ja czekam. Marzę o spacerach. Kilka dni co już było ciepło pokazało jak ludzie są spragnienie słońca. Na szczęście nie mam alergika na pokładzie, więc nie czekam z obawą na wiosnę. jedynie ciężko mi spacerować niestety, bo zbyt często muszę do toalety jak to w ciąży i to odbiera komfort długich wyjść.

Uwielbiam wiosnę i spacery , mój mąż jest alergikiem i tylko wyjdzie na dwór i kicha 🤣

Niestety u nas synek wraz ze wczesną wiosną dostaje ataku kichania . Dosłownie w ciągu dnia potrafi kichać nawet 40 razy jak nie więcej.  Oczywiście mamy potrzebne leki na złagodzenie objawów. Nie powiem , że jest to przyjemne , patrząc jak swoje dziecko się męczy. :/ Ale cóż można zrobić. 

Pomimo to kochamy wiosnę i zawsze czekamy na spacerki, słońce, ptaszki. Wszystko budzi się do życia, jest przyjemnie patrząc na to wszytsko. I oczywiście wiosenne porządki. Wraz z synkiem zawsze grzebiemy się w ogródku. Super zabawa połączona z pracą. ;) Wiążemy przyjemne z pożytecznym.;)

Buziaki.;* 

Ja czekam na maj, bo to mój ulubiony miesiąc w roku. Wtedy rozkwitają bzy i inne kwiaty, wszystko tak ładnie pachnie wokół i trawa jest wtedy najbardziej zielona :)

Wiosna to moja ukochana pora roku. Nie jest jeszcze za gorąco, ani za zimno. Na szczęście moje dziecko nie ma problemu z alergią jeszcze bo kto wie ... na chwilę obecną czekam na ciepłe dni i zielone drzewa. Uwielbiam ten czas kiedy wszystko się budzi do życia po zimie 

uwielbiam wiosne;) wszystko budzi sie do życia jednak mając w domu alergika to wiosna kiedy zaczyna wszystko kwitnąć łączy sie z katarem i częstymi alergicznymi przypadłościami;( jak zapalenie spojówek ;(

Ja czekam na te ciepłe dni z utęsknieniem, 

nie wiem czy Mała jest alergikiem, póki co nic ją nie uczula, ale to nasza pierwsza wiosna, więc kto wie co może się wydarzyć..

Idziemka mam nadzieje ze i u nas z młodsza problemów nie bedzie bo z e starsza to wiem ze zabak musimy mieć w gotowości podobnie jak wziewy;( 

Ja kocham wiosnę uwielbiam zapach po deszczu. W tedy kałuże są takie zielone z pyłków,ale pachnie cudownie. Czekam na ten dzień . Choć alergię mam to problem delikatny jest na koniec wiosny bo dopiero w tedy pyli zielsko, które mnie uczula,ale przebieg u mnie łagodny bo tylko w większy katar jak jestem blisko 

Ja na szczescie alergii nie mam u mojego dziecka tez poki co nie ma żadnych objawow i mam nadzieję że sie nie pojawia takze nam wiosna kojarzy sie tylko i wyłącznie z przyjemnymi spacerami 

Maziulek kiedy nadejdą te piękne dni?

Mazia zapach deszczu najlepszy jest w lesie;) uwielbiam;)  

a co do wiosny czekam z tesknieniem 

Ja mam alergię na pyłki traw ale jakoś bardzo tego nie odczuwam. Myślę, że dziecko też jakieś alergię po nas odziedziczyło bo oboje z mężem mamy na kota i na kurz 

Idziemka piękne dni czyli deszcz czy sarkazm, że alergia moja :D ?

na deszcz w ciepłe dni czekam i mogę iść potem na spacer wąchać to co jest w powietrzu :D Aniska masz rację w lesie to dopiero jest mega zapach !

a jeśli chodzi o pylenie to jakoś w czerwcu zaczynam mieć większy katar, ale ja mam cały rok więc dla mnie to nie różnica 

Maziulek no o deszcz chodziło oczywiście:D 

ja też lubię ten zapach, powietrze takie oczyszczone jest:D 

U nas w tym roku alergia dosęgła z jakiegoś powodu... psa. Dodam, że nigdy wcześniej mu sie to nie zdarzyło :D

psa;) mój miał alergi na dym papierosowy;) i trawe, jak było pylenie to ślipia zaropiałe ciągle;( a jak ktoś palił na klatce schodowej to tak kichał i prychał zę każdy sie z niego smiał ;)

U nas tez alergia katarek i kichanie. Ale i tak codziennie staramy się chodzić na długie spacery. 

Aniska ej to może dlatego mój kicha jak wyjdzie na klatkę schodową :D moi sąsiedzi na niej palą, a on często jak wyjdzie to kicha jak szalony i nigdy nie skojarzyłam, że to może być przez dym papierosowy bo mąż palił to z nim chodził na spacer to zawsze wiadomo fajeczka była, ale to na dworze. Wiatr wieje i nie ma takiego stężenia obok tego dymu 

Szczerze nawet bym nie wpadła na to, że pies może mieć alergię na cokolwiek