Mój mąż ma idealny kontakt z córeczką,świata poza nią nie widzi i wskoczyłby za nią w ogień.
Uwielbia się z nią bawić,zajmować się nią i ma do niej anielską cierpliwość. Jak wraca z pracy to pierwsze co idzie od razu do niej,a mała jak go widzi to aż się trzęsie z radości
Fajni są Ci nasi tatusiowie
Mój synek jak tylko zobaczy w drzwiach wracającego tatę z pracy to cieszy się w głos i fika nóżkami i rączkami, aż mam wrażenie że ze szczęścia to zaraz odleci! Jak mąż wraca z pracy to zawsze karmi synka i się z nim bawi. Ma super kontakt z synkiem,Wieczorna kąpiel to raj dla taty i synka, to czas całkowicie tylko i wyłączni ich, chlapią się, bawią. To taki ich osobisty piękny czas, którego ja nie zabieram a nawet nie mam prawa wchodzić w ich czas:) bawią się przy tym niesamowicie:) Mąż uwielbia spędzać czas z synkiem i robi to jak tylko często może:)
Mój uwielbia, jak Tobcia przewija to daje malemu glowę do poczochrania- młody się chichra i starszy też
Didisia mój mąż robi tak samo z naszą córcią,to ta aż w głos się śmieje
Nasza mała rownież reaguje śmiechem i wymachiwaniem nóżkami i rączkami jak widzi tatę wracającego z pracy. Po jego przyjsciu mała idzie do taty i jest z nim do samego wieczora, mama ma czas na odpoczynek i zajęcie się sobą. Kąpiel również odbywa się z udziałem taty. Czasami jak wykąpię ją sama, to mąż jest na mnie zły , że nie zaczekałam na niego. nieraz sie smieje do mnie ,odepnij cycusia i możesz sobie wyjść, my sobie damy radę,.Uważam , że więż dziecka z ojcem jest strasznie ważna dla dziecka, jego poźniejszych relacji w dorosłym życiu i fajnie, że też macie dziewczynytakich wspaniałych tatusiów dla swoich maleństw
U nas to było tak ze jak młody był malutki to tatuś tak nie za bardzo chciał się nim zajmować… Teraz maja super kontakt, i często jest tak ze młody się w nocy budzi z płaczem to woła tatę nie mnie… A mi to na rękę :) super razem spędzają wolny czas, spacery , zabawy a ja w tym czasie mam chwile by odsapnąć
Mój mąż zawsze jak wraca z pracy to bawi sie z synkiem i rytuałem jest ich wieczorna kąpiel. tatuś praktycznie zawsze kapie synka i mama nie wkracza w ich sferę, a wręcz przeciwnie ma kilkanascie minut dla siebie:) a synek szaleje za mężem, nawet jak płacze a mąż wróci z pracy to nagle jest banan od ucha do ucha i dwa wystające zęby;) moi panowie sa niesamowici:)