Wielorazowe saszetki do musów, jogurtów itp

Ja kupuję tubki tylko na wyjście, a w domu jus z kubeczka i łyżeczka. Też myslalam Nad kupieniem tubek, ale one też sporo kosztują. U nas znowu prym Wiodą owoce w kawałkach 

PatrycjaP, moimi zdaniem nie ma sensu mrozić.Po rozmrożeniu nie koniecznie chyba będzie tak dobry jak zrobiony i podany od razu taki świeży.Zrobienie takiego musu to naprawdę kilka minut.Nie ma sensu robienie hurtem i mrozić.

Też nie widzę potrzeby robienia większych ilości żeby zamrażać. Szybko się robi. Ile to zblendowac owoce. Po za tym wiele owoców ma w sobie wodę więc mrożenie źle wpłynie 

Jestem tego samego zdania co dziewczyny. Nie ma co przesadzać z ilosciami na raz. Zreszta ile takie dziecko zje dziennie takich musów? Pewnie 1 szt 150 ml i będzie miało dość. To ma być tylko forma przekaski/drugiego śniadania. 

Ja też uważam, że lepiej zrobić na świeżo, jest smaczniejszy :) 

Również się zgadzam że najsmaczniejsze będą te zrobione na świeżo, aczkolwiek zdaża mi się mrozic całe owoce z działki mojej babci w całości typu truskawki na zimie do jogurciku:) 

Pokrzywa ja też tak robię :) 

Mrożenie truskawek, czy malin jest całkiem normalne. Lepiej zamrozić swoje, niż kupować potem sklepowe. 

Ja w tamtym roku zamrażałam truskawki i teraz czasem coś zrobię małemu ale wtedy nasza przygoda z rozszerzaniem diety się zaczynała w tym roku mam zamiar zrobić większy zapas . A powiedzcie piszecie daty na owocach czy warzywach które mrozicie ? 

Jeżeli chodzi o saszetki wielorazowe do owoców fajna sprawa zwłaszcza jak można coś samemu przygotować dla dziecka , tym bardziej że tubki ze sklepu nie wychodza tanio można więcej owoców kupić itd . U nas niestety tubki nie wchodzą w grę bo synek nie lubi konsystencji gładkich , u nas wszystko w kawałkach . 

Aga przyszły tubki z aliexpress. Mają bardzo mocne zamknięcia strunowe. Pojemność 200ml. U nas się sprawdzają 

Aneczka nie masz oporów przed używaniem tubek z ali? Czy one mają jakieś atesty? A nawet jeśli to chyba są niemożliwe do odczytania... 

Megg o tym samym pomyślałam , ja jakoś miałabym opory przed zamówieniem . 

Aneczka a Twoja córka lubi tubki ? Mój to tylko owoce w całości próbowałam nawet robić koktajle ale nie on tylko wodę pije . 

A tych tubek nie chce jeść , a szkoda bo fajna sprawa na np przekąskę .

Nie nie boje się.

Pati tak uwielbia tubki dlatego robię jej sama musiki

Aneczka i na okrągło je z tubek? Nie chce np. łyżeczka? Mój syn nie lubial jeść z tych tubek. Zawartość łyżeczka już tak. Zalowalam bo nigdy nie mogłam zabrać na spacer ;) 

Partycja dla mojej córeczki nie ma znaczenia czy podaje musik łyżeczka czy z tubki. Z tubka odkręcić i podać mniej zabawy. Więc podaje. Staram się raz dziennie tubkę podać. Rzadko ale zdarzy się że dwie tubki dostanie. Mam wrażenie że ile bym nie dała to by je pochłonęła hehe

Aneczka to niezły ma apetyt. Mój syn je tubki, ale nie potrafi jesc z niej bezpośrednio tylko podaje właśnie łyżeczką.

Mamameg na brak apetytu nie narzekamy hehe

Aneczka to żeby tak już zostało znam takie przypadki nawet w rodzinie że dziecko miało apetyt a pozniej niejadek się zrobił mam nadzieję że u nas apetyt też pozostanie :) 

 

Dziewczyny jak kupujecie tubki to na pewno zwróciłyście uwagę że na większości pisze że nie powinno się podawać bezpośrednio z tubki musów bo niszczą się ząbki . Mój jak jeszcze jadł na początku to podawałam z łyżeczki zawsze . 

 

Pati musze przyjrzeć się naszym czy jest taka adnotacja żeby nie podawać musi bezpośrednio z tubki. Jak jesteśmy w domu to zawsze podaję tubkę łyżeczką. O podanie z tubki pokusiłabym się jedynie na wyjeździe.

Pati tak wiem są takie przypadki. Sąsiadki synek też tak miał