macie racje …Wyczekujemy dziecka, nie dopuszczamy mysli ze moglyby byc jakies komplikacje …moja tesciowa zawsze suszyla mi glowe .po co juz kupilas to czy tamto …nic nie wiadomo jeszcze ( szlak na miejscu mnie trafiał )
Tak samo z chrzcinami …z usmiechem na ustach podeszła gdy maly mial niespelna 1 msc i mowi …czas myslec o chrzcinach , wiesz roznie to bywa 
…
i po co takim gadaniem i myśleniem dobijać siebie… grunt to pozytywne myślenie…
Ja się nasłuchałam naczytałam i w obawie o mała dopiero ok 7-8 miesiaca kupiłam coś sama;)
w tym okresie zaczęłam prać prasować i wszystko zamawiać przez net, niby wszystko fajnie, zamówione przywiezione, jednak przyznam się, ze teraz wcale bym tak długo nie czekała, przez okres lata siedziałam przy żelazku, nie raz bolały mnie plecy od prasowania, ciężko gorąco a ja z żelazkiem sama.
Teraz wszystko bym kompletowała wcześniej, spisywała wyszukiwała okazji i nie zastanawiała się, U nas teściowa również co nieco gadała a najbardziej był zabawny text nie kupujcie małych, bo szybko mała wyrośnie, jak co to od razu na rozm 86
Ja od około połowy ciąży zaczęłam kompletować wyprawkę.
To ogromny plus dla Naszych funduszy, bo wydatki rozchodzą się na kilka miesięcy i w razie porodu nie zostawiamy facetów z zakupami, bo w większości to wygląda tak, że idą na łatwiznę kupują szybko, drogo i bez sensu 
Ja duuużo wcześniej napisałm co będę potrzebować, kiedy co kupię mniej więcej, szukałam promocji, używanych gadżetów- poelcam komodę kąpielową z przewijakiem i wanienką- cudo!
U Nas idealnie się sprawdzała ponad pół roku…
Ogólnie lepiej się dobrze przygotować, niż martwić głupimi przesądami, jak wiemy ich jest sto tysięcy nt. ciężarnych i trzeba je traktować z przymrużeniem oka!
Pozdrawiam
ja spodziewam sie maluszka za 4 miesiace i juz zamowiłam lóżeczko z poscielą mebelki. teraz zbieram na wózek a potem biore się za wyprawkę dla mnie i maluszka. Postanowiłam Sobie wszytsko rozbić w czasie ze wzgledu na fundusze. Wczesniej wzielismy sie za przygotowanie mieszkania dla małej , zeby odświeżyc mieszkanie bo wiadomo przy maluszku nie bedziemy malowac i trzeba o tym wczesniej pomysleć. Mysle , że można Sobie wcześniej pokupować rzeczy , aby potem nie zbankrutowac a pozatym jak sie wszystko zaplanuje to mniejsza szansa na to , że o czymś zapomnimy
Hej
Szczerze wcale nic nie czytałam czego niemożna, co można, bo z pewnością miałabym jakieś wątpliwości co do zakupów dla maluszka a jest to takie miłe uczucie gdy się kupuję malutkie ciuszki, kocyki, pieluszki tetrowe ja to uwielbiam wolę sobie odmówić bluzki a kupić pieluszki od 4 miesiąca już kupowałam ciuszki, smoczki, podgrzewacz, kocyki, pieluszki, butelki itd. oczywiście nie na raz tylko wszystko po woli, bo koszta są naprawdę duże. Teraz jestem w 29 tygodniu ciąży wózek będę zamawiać pod koniec maja a łóżeczko za miesiąc bo na raz nie dałabym rady. Pomimo tych zakupów które już robiłam z moim maleństwem jest wszystko dobrze
ja nie wierze w te zabobony;) byłam pozytywnie nastawiona… i to chyba jest najważniejsze w ciąży… zresztą nie wyobrażam sobie, żeby kupić wózek, czy łózeczko po narodzinach dziacka:) albo wyprawke;)
A ja i tak niczego nie mogłam kupić, bo nie mogłam chodzić, ale gdybym mogła ogłądałabym takie rzeczy całą ciążę.
Tak bardzo chciałam zrobić małej zakupy. Chyba większość kobiet marzy o takiej chwili z pierwszym dzieckiem, a zdana byłam na osoby trzecie. Wiec może lepiej czasem nie zwlekać, bo zbieranie wyprawki dla dziecka jest jedną z przyjemniejszych rzeczy w ciąży.
Nie warto jednak kupować wcześniej rzeczy, które podlegają gwarancji, ponieważ przedmiot czeka nieużywany a okres gwarancji się nie wydłuży
Ja już zaczęłam powoli ciuszki kupować, ale to jak jest jakaś fajna oferta, a nie hurtowo
Gdy tylko lekarz potwierdził ciążę zaczęliśmy z mężem planować, sporządziliśmy wstępną listę co trzeba kupić, jakie mniej więcej koszta będą. Zaczęliśmy chodzić po sklepach i porównywać wózki, łóżeczka, ceny itp.
Co prawda zakup łóżeczka i wózka zaplanowaliśmy na lipiec sierpień (termin porodu na październik) ale jak nam się coś spodoba i fajna cena to zawsze jakieś ubranko na zakupach wybierzemy - nie można się czasem oprzeć takie słodkie są te maleńkie ubranka.
Nie da się wszystkiego na raz kupić, zresztą nie lubię robić wszystkiego na ostatnią chwilę. A poza tym wszystko się może zdarzyć - nawet w 7 miesiącu można urodzić- wolę być przygotowana, będę spokojniejsza, że wszystko już czeka na mojego Michasia
Wolę wszystko na spokojnie, przemyślane zakupy a nie na wariata a potem żałować, że mogłam się wcześniej za to zabrać i porównać oferty na nie kupować pierwszy lepszy bo już nie mam czasu na przemyślenia…
Ja zakupy dla mojego synka robiłam sukcesywnie przez całą ciąże, po porodzie nie dałabym rady jeździć za wszystkim i ciężko byłoby mi finansowo, a tak wszystko spokojnie sobie kupiłam.
jestem przesądna trochę miałam śpioszki dla 1-2 miesięcznego maluszka i łóżeczko gotowe.
teraz jest tak duża ilość rzeczy i taki wybór że zakupy można odłożyć po wyjściu ze szpitala.
poza tym każdedziecko się rodzi inne i np możesię okazać że nakupisz za dużo niepotrzebnych i złego rodzaju rzeczy
jeżeli dziecko urodzi się duże to kupowanie mu na start mini gondolki wózkowej jest niepraktyczne:)
Ja z tym wszystkim sie nie spieszyłam… moze z tej racji,że długo sie staraliśmy o dziecko i patrząc na znajome ile ciąż straciły… zaczęłam kupować wszystko dla małej dopiero ok 4-5tego miesiąca ciąży!ale to nie przez przesądy,raczej przez strach!
zaczęłam robić zakupy dla maluszka w 5-6 miesiącu ciąży, ale to nie dla tego że wierzę w przesądy bo w nie nie wierzę tylko dla tego że w tedy czułam się pełna energii i z chęciom chodziłam po sklepach żeby coś kupić.
Jeśli chodzi o moje zdanie to uważam że robienie zakupów dla dziecka najlepiej zacząć w 5 miesiącu, wcześniej kobieta może się źle czuć i zakupy mogą być męczące i nie udane, a pod koniec ciąży 8-9 miesiąc to już brak sił i w tedy lepiej spędzić czas na układaniu wszystkiego dla maluszka w domu.
A słuchajcie, jak ja mam termin na 20 września to dla Maluszka chyba pokupować tylko bodziaki z dlugim rękawkiem czy z krótkim też???
Mozesz profilaktycznie ze dwie pary z krotkim kupic, jak cos to kaftanik na to ubierzesz.
No,ja też bym na Twoim miejscu Daria kupiła coś z krótkim rękawkiem! myślę,że to nie zginie,a lepiej ubrać dziecko na cebulkę trochę
proponowałabym kupić coś na krótki rękaw ale tak 62-68 rozmiar, zawsze lepiej założyć coś na wierzch niż ma byś dziecku za gorąco
z krótkim rękawkiem body później pod pajacyka możesz założyć jak będzie chłodniej czy na noc więc śmiało kupuj różne wielkości a wiecie co, ostatnio koleżanka w pracy oburzona była, że rodzina jej córce przywiozła ubranka dla dziecka, jej corka juz w 33 tygodniu a ona mowi, ze dziecka jeszcze nie ma wiec nie ma po co kupowac 
masakra… zabobony jednak jeszcze są cały czas na topie
