U nas to samo nie mogę zasnąć i w ogóle mi się spać nie chce
Moja trójka już ma 11-14 lat i nigdy nie spali do 7 także nie jesteś sama teraz mam maleństwo więc jeszcze długoooo nie pośpie
U nas córka jest sową, jak jest impreza to ledwo po 23 kładziemy ja spać (i tak walczy,że ona jeszcze chce wrócić na imprezkę), ale całe szczęście lubi sobie pospać wstaje po 8, jak pójdzie później spać to 9-10. Także chociaż możemy sobie odespać
córka ma 3 lata.
Poczekaj jeszcze ze 2-3 lata o 10 będzie ciężko obudzić
U nas to jest wieczorem problem z zaśnięciem a rano ze wstaniem…córeczka 3 latka i potrafi iść spać między 22 a 23 i mimo że jest śpiąca już o 21 to baaardzo ciężko jej zasnąć, szkoda jej czasu na spanie
U nas synek na szczęście za mamą lubi sobie pospać dłużej
Fajnie, że synek potrafi trochę dłużej pospać, to zawsze lepiej dla Was
Haha, dokładnie, my będziemy wstawać na 7, a one będą spać do 10 albo dłużej
U nas jest dokładnie ten sam problem. Choćbyśmy zaczęli ogarniać ją do spania (kolacja, kąpiel itd) po 19, to i tak usnie dopiero koło 22. Szkoda jest jej czasu na sen.
Dzieci mają własny zegar
U mnie aktualnie kiepsko ze spaniem. Corka niecale 1,5 roku, ale tak jej sie przestawilo, ze zasypia kolo 21, wstaje o 5.
Moje chłopaki w tygodniu mega nie mogą wstać , a za to w weekend punkt 7
Bo przecież szkoda marnować wolnego dnia
Teraz tak widno to jak jestem wykończona chce położyć się szybciej to młody zanim się ściemni zaśnie
Moje dzieci uwielbiaja spac. Serio. Chociaz i tak w tygodniu syn do przedszkola nie moze wstac o 7 ale w weekendy nawet o 6 potrafi hahahah
Moje chłopaki też wcześnie niestety wstaja
Ogolnie ta starsza tez zawsze malo spala, chociaz teraz ma 9 lat i jak ma wolne to do 10 pospi. Ale to od niedawna tak jest więc pewnie i z mlodsza jeszcze trochę sie pomeczymy😉
Myślałam że może tylko mój tak dłużej śpi ma zaraz 7 lat potrafi spać do 9 dla mnie super bo ja też lubię nieraz dłużej pospać
Moja córka ma 9 lat i tez lubi pospac do 9
Do 10? Wczoraj córkę obudziłam o 12.30 i zapytałam czy wstanie na obiad ale jak się siedzi na telefonie z koleżankami do 2-3 w nocy to tak jest
chociaż tyle że jak wstanie po południu to coś ogarnie w domu