Monie nie mam za bardzo gdzie, a stelaż to dodatkowa rzecz by gdzieś położyć jak się nie używa. Plecy mnie bolą od noszenia :D te 3 minutki kąpania to nie tragedia w porównaniu z godzinami noszenia
Nam najwygodniej bylo na ławie która miala wysokość regulowaną, teraz tez mamy podobna i myślę że będzie lepsza niż stelaż solidniejsza i więcej miejsca gdzie postawić kosmetyki czy inne rzeczy
Solidny to jest stelaż jak się ławę wysoko rozkręci to się kołysze nie oszukujmy się
To zależy jaka masz ;) jak ze sklejkinto pewnie ze tak jak masz solidne drewno to nie;)
Ja mam plastikową na stelażu i jestem bardzo zadowolona. Bardzo wygodnie myło się dziecko. Nie mieliśmy gdzie stawiać wanienki, bo nie mamy blatów w łazience. Stelaż sprawdzał się idealnie.
Ja też używam plastikowej na stelażu. Póki co kąpiemy małą w pokoju i muszę przynosić wanienkę ze stelażem z drugiego pokoju i to jest najbardziej uciążliwe. Później jeszcze odnoszenie tego. Ale samo kąpanie jest wygodne, bo plecy mnie nie bolą.
Też posiadam najzwyklejsza plastikowa wanienke ze stelażem. Pierwsze miesiące również mylam córkę w pokoju nosiłam wanienke stelaż później wycieranie i przebieranie na łóżku. Teraz to stelaż sprzedałam a została wanienka którą stawiam na dywanikach w łazience, siadam koło córki i ja myje. Gdybym miała do wyboru plastikowa a gumowa wanienke to poraz kolejny wybrałabym plastikowa. Może zajmuje dużo miejsca ale jakoś bardziej jestem do plastikowej przekonana. :)
Ja mam zwykłą wanienkę, którą kładziemy na kuchennym stole. Zaraz obok ląduje przewijak i od razu po kąpieli mały jest na niego przenoszony. I tak zawsze mąż kąpie syna, pewniejszy chwyt :)
Ja kąpie w lazience na podlodze i ciezko jest bez stelaza ale ja naprawde mam tak male mieskznie ze juz sie nie miescimy z niczym. Na szczescie niedlugo wyprowadzka niedlugo i bedzie wiecej opcji zeby nie marnowac sobie plecków podczas kapieli corki
Ja niestety w łazience opcja tylko w wannie nie mam az tyle miejsca pl ze cieplo nie ucieka tak jak w pokoju w kuchni mamy podwyższone blaty bo jesteśmy wysocy z mężem wiec robiliśmy pod siebie hylo by niewygodnie raczej;(
Co do noszenia wody w wanience mam zamiar kupić mniejsza wanienke przy corce kupiliśmy najwieksza i było co dzwigac;) a w efekcie corka i tak szybko przeszla do brodzika się kapac wiec duza wanienka nie byla dobrym wyborem ;)
Teraz mam zamiar wode przynosić w wiaderku bedzie wygodniej;)
kurcze najgorsze jest to ze my nawet brodzika nie mamy :D wiec u nas wanienka zostanie na bardzo dlugo
Ja kapie jakiś czas w wanience na komodzie a po jakim czasie przenosiny się do wanny i w niej wstawiam wanienkę
Anabana ja przy pierwszej corce mialam brodzik przy kolejnej mamy tylko duza wannę niestety ale zobaczymy jak to będzie ;) nie chce juz tak dzwigac tej wanny z woda bo tutaj do pokoju z łazienki mamy dalej niż w poprzednim mieszkaniu;(
Ja kapałam w wanience- wanienka miała odpływ wiec nie było problemu z wylewaniem wody( do wiadra) a teraz często kapie w zlewie bo niestety wanny nie mamy a kabiny się boi.dodam że łazienkę mamy u teściowej na dole i to ona zlikwidowała wannę.Ale planujemy zrobić łazienkę dla.nas i tak chce wanne- przy dzieciach to podstawa
no ja sie ciesze ze facet wieczorami w domu bedzie wiec bedzie nosic wanienke... :D
Weronisia u nas z wanny zrezygnowaliśmy q poprzednim mieszkaniu byl to dla nas duzy plus mniejsze zużycie wody= nizsze koszta, a kupilismy taki głębszy ze jak się wody nalał to córka miala tez duzo wody do chlapania;)
Anabanana oj to luksus :d ja przeważnie sama muszę nosić
U mnie mąż przeważnie nosi dla mnie wanienkę
Nie no w sumie kłamie tydzień z trzech tygodni należy do mnie bo nim wyjdzie na nockę mąż to zdążymy dzieci wykąpać. Także jak jest to on nosi
Ja wanienke mogę zanieść stelaż itd wodę też ake wanienki z wodą nie wynoszę robi to tatuś .