Mój synek trzymał głowę leżąc na brzuchu bardzo długo juz od około miesiąca ale pediatra powiedziała nam wtedy że to też nie dobrze jak za dlugo trzyma w tym wieku. do tej pory ma tak (3,5 miesiąca) ze jak połoze go na brzuchu to nie opuszcza głowy ani na chwile zeby odpocząć tylko jak sie denerwuje juz to sama odwracam go na plecy.
Każde dziecko inaczej się rozwija jedno szybciej drogie wolniej jedno silniejsze inne mniej.
najważniejsze że dźwiga główkę i to bardzo wysoko. Nam dr powiedziala ze można dzircko na brzuszku trzymać ile ono chce ze mu nie zaszkodzi. A jak się szybko denerwuje to kilka razy dziennie obracać na brzuszek
polecam obracanie na brzuszek w razie bólu brzuszka .
Kochana najważniejsze żebyś kładła dziecko na brzuszku żeby syn mógł ćwiczyć trzymanie główki a prędzej czy później załapie tę czynność i oczywiście nic na siłę
U każdego brzdąca jest inaczej z trzymanie główki. Jedne trzymają wyżej, drugie dłużej. Najważniejsze aby kłaść malca na brzuszku i niech podnosi główkę ile chcę. To bardzo ważne dla wzmocnienia kręgosłupa i mięśni.
Ja miałam problem z córka,bo nie bardzo chciała leżeć na brzuszku.Znalazłam na to sposób .Otóż bardzo często kładłam ją na swoim brzuchu.Wtedy czuła się bezpiecznie i chciała mnie zobaczyć to spowodowało,że polubiła leżenie na brzuszku.A tym samym już ładnie zaczęła trzymać główkę.
Każde dziecko rozwija się w swoim tempie ![]()