Ostatecznie zdjelismy z okularow ta gumkę z tylu bo poprostu jak tylko Chwilę w nich pochodził to gumka zjeżdża mu po włosach i się denerwowal najwyraźniej to nie na każdym dziecku sie sprawdza moze tez kształt glowy ma cos do tego sama nie wiem w każdym bądź razie bez tej gumki jest lepiej on sie nie denerwuje wydaje się ona być zbędna a jak się nie denerwuje to czasem sie zapomni i z dnia na dzien coraz więcej chodzi czasem okularami czasem plaster nie jest to jeszcze taki sukces jaki bym chciała z nim osiągnąć ale wszystko na spokojnie małymi krokami
Mamabyc jeśli gumką jest zbędna to lepiej ja zdjąć. A na gumce nie ma jakiegoś regulatora ? Można regulować szerokość?
Mamabyć jesli się dobrze trzymają bez gumki, to pewnie nie ma co Małego denerwować, bo pewnie mu to tylko przeszkadzało i przypominało, że te okulary ma.
pewnie ciężko takiego maluszka przyzwyczaić do okularów
z czasem wiadomo jest łatwiej. U nas był szał na okulary na początku, teraz już niekoniecznie chce nosić. Ściąga, ale większość dnia nosi. Już po kąpieli przed spaniem nie chce nosić po drzemce też problem ,ale w końcu ubiera
Współczuję wam dziewczyny na pewno ciężko jest z okularami u takiego małego dziecka. A dla małych dzieci okularki są jakieś specjalne? Plastikowe?
Tak my mamy takie jakby gumowe szkła są plastikowe wiadomo że trzeba uważać i zwracać uwagę ale jeżeli nagle ściągnie i rzucil nimi na podłogę to nic się takiego nie stanie aktualnie nosimy je tylko w domu poza domem raczej nie wychodzimy bo po prostu boję się że mały w którymś momencie je ściągnie ja nie zauważę i zgubi musi po prostu nauczyć się sam i zrozumieć że nie może tak robic dobre i co tyle co czasem w domu Od czegoś trzeba zacząć i tak jest sukces bo na początku nie chciał nosić w ogóle a teraz widzę że z miesiąca na miesiąc po trochę po trochę coraz więcej i rozumie przed Wczoraj dzwoniłam zarejestrować go na kontrolę do pani doktor ponieważ dopiero od początku czerwca rejestrowali na drugą połowę roku udało mi się umówić go na koniec listopada bo tak też mamy się do niej zgłosić jak mały skończy 2 latka No i zobaczymy do tego końca listopada mamy jeszcze trochę czasu myślę że do tego momentu on już będzie doskonale rozumiał na czym polega noszenie okularów i będzie chciał nosić trochę więcej mam tylko taką nadzieję że jak pójdziemy na kontrolę To ta wada będzie stać w miejscu albo delikatnie się poprawi liczę na to żeby tylko się nie pogorszyła No zobaczymy z takimi maluszkami to niestety do niektórych rzeczy trzeba dużo cierpliwości i czasu niestety nie da się na siłę bo jak podchodzi się do tego na siłę to łatwo dziecko zniechęcić już wogóle efekt nie jest do osiągnięcia
Jeśli chodzi o gumkę to faktycznie ma ona na sobie regulację ale nawet ta regulacja nic nie dawała wydawało się że czasem ma za luźno za chwilę ma za ciasno w końcu zdjęliśmy i tak jest najlepiej bo po prostu ta gumka ślizgała mu się po włosach
MamąBYć z dnia na dzień będzie coraz lepiej i Mały będzie więcej rozumiał. Ciekawe czy wada się polepszy, czy stanie w miejscu? Macie jeszcze trochę czasu więc jej szansa, że gorzej nie będzie:)
Ja się raczej nie nastawiam że pójdziemy w listopadzie i pani doktor powie już jest super mały nie musi nosić okularów Raczej wiem że jeszcze przez jakiś czas będzie musiał je nosić mimo tego że wada jest delikatna ale Zdaję sobie sprawę z tego że ten okres który Przechodzimy teraz to tak naprawdę jeszcze nie jest takie typowe noszenie okularów tylko po prostu takie oswajanie z tematem i podejrzewam że właśnie do momentu jak on skończy 2 lata zacznie więcej rozumieć cały czas i bez przerwy będzie to tylko i wyłącznie takie oswajanie z tematem po trochę Dopiero gdy on faktycznie te 2 lata osiągnie i będzie robił bardziej to świadomie to wtedy oczko zacznie się leczyć
Witam,
to wszystko zależy od dziecka, wiadomo. Trochę też od wady wzroku. Mam takie doświadczenia, że jak wada jest większa to łatwiej dziecko zachęcić do noszenia okularów bo poprostu lepiej widzi i to już samo w sobie jest zachętą.
Ale często dziecko musi się oswoić z noszeniem okularów. Można wtedy robic różne działania wokół głowy, aby przyzwyczaić ją, że coś na niej jest. Można kupić różne okulary - słoneczne, "śmieszne" i się przebierać przed lustrem, bawić się. Można masować uszka, zakładać opaski. Wtedy może być nieco łatwiej.
Jeśli macie jeszcze jakieś inne sposoby to podzielcie się :)
Pozdrawiam serdecznie,
Marta Cholewińska-Dacka
Ja widziałam nawet roczne dzieci w okularach tyle że te okulary są na takiej specjalnej gumce
są takie specjalne okulary dla dzieci
Są oczywiście - od siebie polecam kupno okularów elastycznych. Okuary takie są wzmocnione i dziecko będzie miało naprawdę spore problemy ze zniszczeniem ;) MOjej koleżanki syn obecnie nosi okulary korekcyjne i faktycznie wada się cofa.
Dobór odpowiednich okularów powinien być poprzedzony badaniem:
https://hasztagoptykwawrzon.pl/badanie-wzroku/
Daję tutaj namiar na salon optyczny, w którym takie badanie można zrobić.
tez jestem tego zdania, może nie wyglądają pięknie ale są praktyczne i nie ulegną takim zniszczeniom jak zwykłe
Taak dokładnie !
Do takich małych dzieci właśnie lepsze są te na gumce. I się oswoją z okularami i nie spadną podczas zabawy
Wydaje mi się że takie okulary na gumce są też wygodniejsze dla dziecka.
Tak, okulary na gumce. Niestety ale trzeba jakoś dziecko przekonać do noszenia, to jest duża szansa, ze wada się cofnie. Do tego regularne ćwiczenia oczka zalecone przez okulistę.
Nie słyszałam nigdy żeby komuś wada się cofnęła. Raczej się pogłębia niż cofa. Znacie kogoś komu wada się cofnęła?
U dziecka - zwłaszcza jeśli mowa o astygmatyzmie szybka diagnoza i dobranie okularów pozwala zbić troche wadę. Ja mam wadę minusowa i po ciąży badałam juz oczy dwa razy i cofła mi się wada na oku o -0.5 więc tak wada może się cofnąć.