Toksoplazmoza ciążowa a karmie piersią

Witam! Czy przechodząc w ciąży toksoplazmoze po porodzie bezpiecznie będzie karmić dzieciątko piersią? Zdaje sobie sprawę z tego jak niebezpieczna jest ta choroba dla maleństwa w brzuszku mamy. Mam jednak nadziej ze wszystko skończy się dobrze chociaż martwię się i to okropnie. Bardzo proszę o odpowiedź 

Jak najbardziej możesz karmić piersią mimo przebytej toksoplazmozy w ciąży. Dla dziecka najgroźniejsze jest zakażenie wrodzone. Nie ma udukomentowanych przypadków zakażenia dziecka podczas karmienia piersią, a tym bardziej nie ma obawy jak to już jest po przebytym zakażeniu. Ryzyko zakażenia dziecka jest bardzo mało prawdopodobne, plus nawet jakby się zdarzyło to dzieci takie przechodzą tę chorobą bardzo łagodnie. Nie ma czym się martwić na zapas, bo to może wpłynąć negatywnie na laktację, co na pewno dla maluszka dobre nie będzie ;)

Ja najbardziej trzeba karmić piersią :)

To że toksoplazmoza wystąpiła w ciąży nie znaczy ,że trzeba zrezygnować z kp.

Nawet jeśli kiedyś przydarzy Ci się zachować nie myśl, że trzeba dzieciątko odstawić ponieważ chorujesz.Rzadko kiedy zdarza się , przez chorobę, że trzeba zaprzestać kp . Nawet przy stosowaniu mało których leków przyjmowanych przez matkę trzeba odstawić maluszka.

Jeśli masz wątpliwości porozmawiaj o tym ze swoim ginekologiem.

Mozesz spokojnie karmić piersią . 

Transfer toksoplazmozy przez mleko ludzkie nie jest możliwy. 

Jedynie z niepasteryzowanych mlek zwierzęcych,  ale Ty normalnie karm Maleństwo.

 

Podczas koniecznosci przyjmowania leków, zawsze sama sprawdzaj substancję czynną leku w Laktacyjnym Leksykonie Leków, lub eLactancia. Wpisujesz nazwę substancji czynnej po angielsku i otrzymujesz jednoznaczną odpowiedź  czy jest ryzyko, czy można  karmic bez obaw.

 

 

Tak, może Pani karmić piersią oraz swoim pokarmem. Oczywiście toksoplazmoza przechorowana w ciąży wymaga diagnostyki maluszka po urodzeniu, badań z krwi przeciwciał, usg głowy i brzuszka, badania okulistycznego. Większość noworodków przechorowuje tokoplazmozę bez lub skąpoobjawowo.

Tak można karmić piersią.

Jak najbardziej można A wręcz warto karmić piersią to ani w zasadzie żadna choroba nie jest przeciwskazaniem do karmienia piersią.

Nie będę już powtarzać ze można bo można :) moja znajoma miała właśnie taką sytucję, ale lekarz pozwolił na karmienie. Karmili aie dość długo, dokładnie nie pamiętam ale ba pewno więcej niż magiczne pół roku. Co prawda po porodzie maluszek przeszedł sporo badań ale kiedy niebezpieczeństwo zostało wykluczone to nie było żadnych zastrzeżeń do karmieni piersią

Jeśli wynik jest dodatni to e leczeniu toksoplazmozy stosuje się chemioterapeutyki. Ale o tym decyduje ginekolog który prowadzi ciążę. Co do karmienia wydaje mi się że nie powinno być żadnego problemu. 

Dziewczyny w 30 tyg. ciąży robiłam powtórnie badania i okazało się że IgM spadło i to dość znacznie. Obecnie jestem w 36 tyg. i myślę że toxo jest już nie aktywne ale dla pewności przed porodem zrobię jeszcze raz badania żeby być spokojniejsza kiedy mała przyjdzie juz na świat. 

Agata tak biorę antybiotyk od 6 tyg. ciąży 3x dziennie co 8 godzin. i tak już do porodu. 

Susanne moja mała zaraz po porodzie ma mieć pobrana krew i robione badania przeciwciał. Zastanawiam się jak z resztą badań? Czy one zostają robione odrazu w szpitalu? Czy trzeba to robić już na własną rękę po wyjściu ze szpitala? Jak to wyglądało u Twojej znajomej? 

Toksoplazmoza nie uniemożliwia karmienia piersią. 

Trzymam kciuki, żeby było wszystko ok.