Termin porodu a badanie usg

moje wątpliwości wzbudza data porodu,w szczególności że mam rozbieżność pomiędzy terminem porodu z miesiączki a terminem porodu wg usg. lekarka poinformowała mnie że rodzimy w 38 tyg ciąży,tylko wg którego terminu? niestety nie dopytałam a kolejną możliwość mam za 3tyg
miał ktoś podobne wątpliwości? którym terminem się sugerować?

Najlepiej sugerować się pierwszym terminem z usg ale ciężko określić czym się kierowała lekarka bo musiała ustalić jakiś termin skoro powiedziała, ze rodzisz w 38 tygodniu . Planowana cc ?

U mnie była rozbieżność terminów między ostatnią miesiączką a usg i ostatecznie został ten niekorzystniejszy termin wzięty pod uwagę. czyli koniec 39 tygodnia wg usg. Ale to lekarz indywidualnie podejmie decyzje. bo różnie planują zakończenie ciąży. W pierwszej ciąży, jak byłam na patologii ciaży, to była dziewczyna, która miała termin z usg różny od terminu z miesiączki o 3 tygodnie, więc jak wychodziło, że miałby się zacząć 43 tydzień ciąży to postanowili zakończyć ciąże.

Ja miałam różnice mierzy OM a z USG o 3 tygodnie, urodziłam w 39 tygodniu według miesiączki i mówił lekarz ze nie przenosiłam ciazy, urodziłam przed terminem czyli brał pod uwagę termin według OM

Również u mnie rozbieżność o 4 - 5 dni, z OM wychodzi wcześniej niż z usg. Termin cc zaplanowany w oparciu o termin z OM będzie to pierwszy dzień 40 tc.

U mnie różnica koło tygodnia. Wcale nie ma dla mnie to znaczenia i tak to dziecko zdecyduje o tym kiedy wyjdzie na świat:)

U mnie rozbieżność między terminami była tydzień a urodziłam w 38 tygodniu ale czy tak czy tak to dziecko urodzone w terminie.

U mnie rozbieżność wynosiła 4 dni z USG 3 a OM 7 czerwiec. Urodziłam 3. :slight_smile:

zazwyczaj od poczatku ciąży do ukonczenia 12-13 tyg termin okresla się na podstawie daty ostatniej miesiączki, po wykonaniu zalecanego usg miedzy 12-13 tyg termin ten koryguje sie na podstawie wartości z usg i jest on znacznie bardziej wiarygodny, bowiem cykle kobiece czesto są nieregul;arne. Termin z usg wykonanym ok 12 tyg zwykle wpisywany jest do karty ciązy jako termin porodu, jednak rozbieżności zwykle są niewielkie (+/- pare dni)

U mnie z OM 15 z badania USG 11 , synuś urodzil się 20 :))

Barbara a widzisz ja i w pierwszej ciąży i teraz mam w książeczkę wpisany termin z OM mimo, iż miałam zawsze regularne cykle i jakiś program netowy wyliczył mi termin w pierwszej ciąży cztery dni później, tak jak i usg. To trochę na niekorzyść dla mnie, bo zwolnienie dostałam tylko do dnia porodu z karty ciąży, co dla mnie było dziwne potem wzięłam dwa dni urlopu i zaczął się weekend i w niedzielę urodziłam, więc potem już macierzyński, ale straciłam dwa dni w domu z dzieckiem.
Teraz mam planowane cc i biorą pod uwagę termin z OM

Również mam wpisany termin z OM, cykle miałam regularne. MAM zwolnienie też mam tylko do terminu porodu, u mnie trochę inaczej, bo mogę mieć ze swojego ubezpieczenia tylko pół roku a umknęło mi tylko kilka dni, więc w moim przypadku nie ma jeszcze takiej tragedii.

U mnie była rozbieżność ponad tydzień. I myślę, że u mnie właściwym terminem powinien być ten z USG. Wiem, kiedy nastąpiło zapłodnienie i się pokrywalo. Natomiast cesarke miałam wyznaczoną na 39 tydzień według miesiączki. Zaczęłam rodzić na tydzień przed zapalnowana cesarka i na 2 przed terminem z OM. Mimo że lekarz znał datę zapłodnienia i wymiary USG potwierdzaly to potiwerdzaly, to i tak głównym wyznacznikiem była data miesiaczki.

moim zdaniem termin porodu powinien być wyznaczany z badania USG w 12 tc. Do tego czasu każde dziecko rozwija się tak samo dopiero później dzieci jedne rosną szybciej a inne wolniej. Jednak w karcie ciąży miałam wpisaną datę z OM.

Dokładnie tak jak Pani Kasia pisze.moja żona przynoierwszyvh badaniach usg miała różnice około 2-3 dni. Nastomiast pózniej różnica między terminem z OM a usg wynosiła az 3 tygodnie. Urodziła według OM w 39 tygodniu czyli według usg w 42

A u mnie jak powiedziano na początku tak i sie termin do teraz zgadza :slight_smile:

U mnie wg OM 17 grudnia a wg pierwszego USG 21 grudnia. Na ostatnim USG z 35tc termin niby na 24 grudnia. Za każdym razem termin z USG jest nieco inny w zależności jak dziecko duże. A podpowiedzcie ile dni przed porodem skróciła wam się szyjka i zmiękła? Tydzień temu byłam na wizycie i to był 35tc i lekarz powiedział, że szyjka jest maksymalnie skrócona i miękka ale nadal zamknięta. Nie zmierzył mi ile cm ma szyjka.

Seamstress moja szyjka w pierwszej ciąży w dniu terminu była długa, twarda i zamknięta, po 3 dniach wzięłam męża w obroty i nad ranem (dziś mija dokładnie dwa lata) odeszły mi wody, w szpitalu szyjka zero rozwarcia, więc dali oksy i ruszyła,
sporo dziewczyn chodzi z rozwarciem nawet 2 cm i porodu nie widać. Moja siostra na wizycie u ginekologa w dniu terminu miała 4 cm rozwarcia i nic nie czuła, a lekarz mówił super ma pani połowę porodu za sobą, kazał jechać do domu, brać torbę i do szpitala, następnego dnia urodziła,

Moja przyjaciolka prawie miesiac hcodzila z rozwarciem 1cm. Bylam zdziwiona ze tak to moze wygladac :smiley: Ale ponoc to calkiem normalne i jak nic sie nie dzieje to po prostu czeka sie spokojnie na porod :slight_smile:

Żona chodzilamponad 2 tygodnie z rozwarciem 2 cm . Nic złego sie nie działo