Może warto zapytać swojego ginekologa jakie witaminy jest w stanie Ci polecić. Wszystko zależy od wyników. Możesz osobno dokupić sobie np pregna dha ,albo prenatal dha żeby chociaż kwasy omega dołączyć do Wit D i kwasu foliowego. Żelazo sumplementuje się również wtedy gdy jest to potrzebne i nie ma konieczności suplementacji jeśli morfologia i poziom żelaza wychodzą bardzo dobrze. Jeśli żelazo jest na wysokim poziomie wystarczy odpowiednia ,zdrowa dieta. Dlatego na podstawie Twoich wyników lekarz ginekolog jest w stanie Ci pomóc :)
Witam. Jestem w 4 miesiącu ciąży ,miesiąc temu dowiedziałam się że mam autoimmulogiczne zapalenie tarczycy otrzymałam lek Letrox 50( zawiera lewotyroksynę sodową) na razie przyjmuje tylko kwas foliowy i wit. D3 ale słyszałam że w 2 trymestrze powinno się przyjmować suplementy diety w ciąży np. mamadha premium +. Tylko każdy suplement zawiera jod dlatego mam wątpliwości czy można łączyć go z Letrox 50. Wizytę lekarską mam dopiero za 2 miesiące, może możecie podzielić się swoimi doświadczeniami z tym lekiem?
Zapytaj ginekologa tak będzie najrozsadniej
Zapytaj swojego ginekologa, on Ci doradzi co robić ;)
W ciąży możesz w każdej chwili zadzwonić do swojego ginekologa i poradzić się czy możesz brać suplementy ze swoimi lekami. Nie musisz czekać do wizyty..
Najlepiej zapytać swojego ginekologa :)
W ciazy przyjmowalam letrox 50/ 75 potem 75 a potem juz 100, witaminy bralam od poczatku ciazy, jesli masz obawy warto zapytac gibekologa, jesli masz obawy mysle ze jak bys sie udalo do endokrynologa nawet bez zapisu tak miedzy pacjentami wejsc i zapytac to tez udzielila by odpowiedzi;) w koncu ciaza to stan wyjatkowy;D
Raczej nie ginekolog, a endokrynolog. Proponuje zapisać sie nawet na telekonsultacje, żeby wyjaśnić wątpliwości. ze swojej strony mogę napisać, ze moj lekarz endokrynolog przy moim schorzeniu (zapalenie, wole guzowate, hashimoto), po wykonaniu kompleksowej diagnostyki laboratoryjnej nie zdecydowal sie na włączenie leczenia farmakologicznego. prowadzi mi druga ciaze i obie bez leków, a chodzac do pewnego znanego profesora byłam szprycowana bardzo mocnymi lekami, ktore nie były w ogóle potrzebne. dlatego polecam konsultacje, nawet z innym lekarzem endokrynologiem, żeby sprawdzić diagnozę
Preparaty multiwitaminowe mają to do siebie, że mają w sobie wiele składników na raz, przez co jest wygodnie i nie musisz zażywać kilku tabletek na raz.
Na pewno w drugim trymestrze będziesz musiała suplementowac w dalszym ciągu kwas foliowy, jeśli nie spożywasz przynajmniej dwa razy w tygodniu tłustych ryb morskich będziesz musiała też włączyć suplementację DHA i prawdopodobnie kontynuować witaminy D.
Pozostałe składniki (jod, cynk,selen, zelazo, witaminy z grupy B) możesz w odpowiedniej ilości dostarczyć w posiłkach, więc wydaje mi się że takie preparaty multiwitaminowe nie są koniecznością, ale łatwiej jest dzięki nim utrzymać te składniki mineralne w normie.
Pogadaj o tym ze swoim lekarzem, myślę że nie tylko ty masz taki problem, a specjalista doradzi, co będzie najlepsze :)
Napewno endokrynolog tak jak pisze szchwarzsie bo ginekolog tak pod tym kontem to może mieć mniejsza wiedzę , moim zdaniem .
Jezeli chodzi o witaminy to napewno można włączyć samo DHA . Bo wszystkie preparaty co maja łączone witaminy zawierają Jod . A tez najlepiej kupować te co są dopuszczone do sprzedaży w aptekach bo przechodzą testy a przez ineternet tez jest dużo preparatów na różnych stronach ale nie maja właśnie tych testów .
Naajważniejsze witaminy w ciąży to : DHA , kwas foliowy , D3 a reszta jeśli istnieje potrzeba zapotrzebowania organizmu to przepisuje lekarz na receptę ;)
Ginekolog ma zazwyczaj wystarczającą wiedzę dotyczącą hormonów tarczycy i może sam odpowiednio dobrać dawkę jeśli problemy z tarczycą związane są typowo z ciążą i nie występowały wcześniej.
Jeśli jednak przed ciążą ktoś się już leczył u endokrynologa - powinien być również pod jego opieką. Zwłaszcza dopóki dziecko samo nie zacznie sobie hormonów wytwarzać. U mnie - mimo kontroli endokrynologa i przyjmowania leków - tsh w ciągu miesiąca skoczyło z 0,8 do prawie 10. Mega duży skok. Na szczęście udało się to szybko wyregulować.
Nie wiem tez jak wygląda procedura w różnych szpitalach, ale ze względu na moje problemy z tarczycą syn po porodzie - jeszcze w szpitalu miał skontrolowane poziomy hormonów tarczycy, żeby zobaczyć czy wszystko jest w normie.