Malwina, dosyć często są do wygrania w testach na forum. Próbuj swoich sił:)
Ja wcześniej miałam butelki z Avent Philips jednak teraz na maleństwo czekają butelki z lovi. Zobaczymy jak się sprawdza.
Karolina, też te szklane?
Dla mnie szklane butelki są najlepsze. Nie przyjmują zapachów, nie załatwiają się i nie robia się mleczne, łatwo je umyć i wyparzyć. Takie butelki służą mi przez cały okres karmienia, a te plastikowe dość często trzeba wymieniać.
Do tego te z Lovi, bo innych nie używam są bardzo trwałe. Wiele razy mimo upadku się nie tłukły;)
Dobrze wiedzieć bo jakoś nie byłam wcześniej przekonana do szklanych. A widzę że mają same pozytywne opinie.
Monisia warte są uwagi. Od pierwszego użycia się do nich przekonaliśmy
A nie boicie się żę się szybko zbije ?
Becia ja dałam dla 16 miesięcznej córeczki szklany kubeczek z uszkiem i słomka. Ładnie z tego oiła odtsaiwala na stolik albo podłogę. Nie rzucala a jak przez przypadek się przewrócił na bok poprawiala go. Jednak przyszła z nim do kuchni stawiała na krzesło a ja odtawialam na półeczke. Aż w końcu stało się stawiając na krzesło albo się wyślizgnął albo źle postawiła i spadł na terakotę no i pobił się. Ale nie płakała. Szybko ją zabrałam żeby się nie pokaleczyła. I posprzątałam
Becia, te szklane butelki są najlepsze dla maluszkow, ktore jeszcze nie trzymają same butelki. Moj kawaler miał taki etap, ze rzucał butelkami, wiec na pewno pobiłaby sie w drobny mak. Teraz też bym się bała mu taka dac, bo o ile juz nie rzuca specjalnie, to zdarza mu się po prostu coś opuścić.
Aga moja córeczka też rzuca wszystkim, aż się dziwię, że ten niekapek jeszcze nie pękł :) więc szklanej butelki bym jej nie dała trzymać bo za chwilę by było po niej :)
Szklane chyba się sprawdzają tyko u małych dzieci. Bo nie trzymają same tylko my. Jak zaczynają trzymać butelkę same to strach żeby nie rzuciły wiec nie podajemy. A kiedy wyrosną z rzucania to są za duże na smoczki. Takie jest moje zdanie
Aneczka bo dokładnie tak jest. Szklana butelką może się sprawdzić też nocą, kiedy samemu się trzyma butelkę bo dziecko je na śpiąco.
Ja teraz daje małej mleko z butelki szklanej bo jeszcze ja jej trzymam ale jak już będzie trzymała sobie sama to znowu wrócimy do plastikowej chyba że tu dziewczyny pisały ze jest silikonowa osłona do takich butelek
Mamy ale jeszcze nie testowaliśmy trochę się boję spróbuję jutro muszę najpierw wytlaczyc że butelka nie wolno rzucać..
Karolina moja nigdy na śpiąco nie jadła
Ja dziś po raz pierwszy testowałam tą szklaną butelkę ,faktycznie jest lekka ,fajna,bardzo lubię smoczki do butelek lovi a małej odrazu spasował.Co do rzucania to jak dajemy dziecku aby jadło samo z butelki to szklana nie jest dobrym pomysłem ,ale kiedy wiemy,że karmimy sami to super sprawa.Moja na noc zawsze dostaję 180 więc większą szklaną ma na dobranoc,a mała przyda się w nocy i w ciągu dnia.Gdy będę chciała dać jej samej to dam jej plastikową.
Aneczka moja zawsze. Zaczyna się kręcić jak jest głodna ale śpi, tzn. w połowie śpi w połowie nie :) i tak na śpiąco je. Od urodzenia w nocy tak miała.
Moja też często je na półśpiocha ;) już nie czekam aż się wybudzi bo już wiem co wiercenie się oznacza .
Karolina widzisz moja się budziła. A przez sen nie.miala tego ssania
U nas nie ma wiercenia, od razu pobudka z taaaaaakim płaczem. Wtedy mleko mleko muszę robić na już bo boje się że obudzi starszego syna. Ciekawe jak to bedzie jak pojawi się jeszcze maluszek ;)
