Mam dość kiepską odporność i często łapię wirusy i grypę… dowiedziałam się, że będąc w ciąży spokojnie mogę się zaszczepić przeciw grypie. Czy któraś z Was miała takie szczepienie właśnie w tym okresie? jak to zniosła? I czy naprawdę nie wpłwa to w żaden sposób negatywnie na dziecko?
Dzięki Marta za odpowiedź… bo właśnie mnie to zastanawiało… zaraz poczytam artykuł, który mi przesłałaś… 
szczepienie możesz spokojnie zrobić tez po porodzie a karmienie piersią nie jest przeciwskazaniem. Sama musisz podjąć decyzje ze swoim ginekologiem czy chcesz zaszczepić się teraz czy później. A ile zostało ci do porodu. Jeśli jesteś skora do chorowania to ja bym jednak zaszczepila się już teraz. U mnie w rodzinie był przypadek ze dziewczyna miała grype tydzień przed porodem i zarazila dziecko podczas porodu. Na początku tylko katarem później zaczal kaslac a później okazało się ze u niego z powodu zaziębienia ma zapalenie pluc. Dodatkowo jeśli mialas kiedyś opryszczke to podczas grypy może ci wyskoczyć i podczas porodu również można zakazić dziecko wirusem opryszczki , który raz jak wywola opryszczke to będzie pojawiała się ona częściej w wirus ten pozostaje już w organizmie nieaktywne. Ujawnia się zas w stanach osłabienia odporności.
Poród mam na II połowę września…
Marta to się wystraszyłam… bo teraz właśnie jestem przeziębiona… ;/ muszę koniecznie porozmawiać o tym z moim lekarzem prowadzącym.
W szpitalu przed porodem powinni przy wywiadzie zapytać się Ciebie czy jesteś zdrowa i nie masz żadnych dolegliwości typu katar czy kaszel. Ja jednak z szczepieniem bym się wstrzymała chociażby ze względu na ryzyko jakim jest odczyn w postaci gorączki czy też osłabienia organizmu - odporność i tak na bywasz dopiero po jakimś czasie a jeżeli karmisz dziecko piersią zapewniasz mu rym samym maksymalna ochronę przed chorobami - nawet jeżeli potem sama jesteś chora.
Może luknij sobie do wątku, w którym pytałam się o sxxzepienie na grypę dla dziecka i to też pomoże Ci rozwiać wątpliwości; )
Ja szczerze mowiac nie jestem zwolenniczka szczepien w ciazy, jakos nie do konca temu ufam. W szczepionkach przeciwko grypie jest tez dawka rteci i nie wiem czy ona nie przenika do malucha.
kurcze ja też boje się szczepień… ale od samego początku ciąży mam cały czas katar… to dziwne… używam ten spray prenalen dla kobiet w ciąży… stosowałam też wodę morską…
Tosiuleczka teraz to jestes na finiszu to juz dasz rade bez tego szczepienia;) No a organizm w ciazy bywa mniej odporny wiec moze stad te infekcje.
