Szczepienia pytanie szybkie tempo

Dziewczyny mam pytanie, wybraliśmy płatne szczepienia, ale mam pewne watpilowsci, nasza przychodnia szczepi bardzo szybko. W wieku 2 miesięcy dostał sczepienie, które w książęczce zapisane jest na 3- 4 miesiąc. Teraz 23. 10 skonczyl 3 miesiące, a w środę chcą go szczepić już kolejna szczepionka, która wypada na 5/6 miesiąc. Zapytałam o to, ale powiedzieli, że wszystko jest dobrze robione. No i pytanie czy sugerować się tymi wytycznymi z Książeczki zdrowia, czy u was też to tak wygląda? prosze o szybka odpowiedz, jutro mamy wizyte..

Pierwszego syna szczepiłam zgodnie z Książeczka i w sumie to nasza pediatra tego pilnowała, oczywiście jak był nawet przeziębiony to czekaliśmy tydzień, ale nigdy nie było tak że mając 3 miesiace dostał szczepienie dla polroczniaka. Strasznie to dziwne

U mnie również pilnowali i pilnują terminów w książeczce i to dość skrupulatnie. Dla mnie to też dziwne, po coś są te terminy przecież. Rozumiem, czasem dziecko jest chore i coś się przesunie, no siła wyższa, ale żeby tak sobie szczepić wcześniej to chyba nie za bardzo.

U nas tez pilnują 

No faktycznie dziwne. U nas pilnują terminów raz była sytuacja że zaczepili małego tydzień przed 5 miesiącem ale tylko dlatego że pediatra szła na 3 miesiące urlopu ale tydzień to żadna różnica tak naprawdę ale 2 miesiące to już dużo. Chyba bym powiedziała że chce dopiero szczepić w grudniu i tyle 

W mojej przychodni także pilnują szczepień, dzwonią i przypominają, o tyle dobrze że system im pokazuje . Ja nie miałabym do tego głowy żeby spamietac

U nas na każdej wizycie już umawiają nas na kolejną. Bywało, że synek był szczepiony co 2 tygodnie ale raczej rzadko. Z reguły mamy dluzsze odstępy 

U mnie też szczepią zgodnie z kalendarzem. Kiedyś nawet zadzwonili do mnie przed wizyta żeby przełożyć bo umówili o 2 tygodnie za wcześnie szczepienie. 

Znajoma która ma 6w1 również chodzi na szczepienia zgodnie z kalendarzem. 

 

U nas było z lekkim poślizgiem bo córka chorowała i nie polecali wtedy szczepić, miała płatne 6w1.. I było trochę inaczej niż pisało jak w książeczce, tzn było mniej szczepień ale to dlatego że byly to płatne i nie musiały być tak często jak te darmowe.

Przy drugim dziecku zastanawiam się jak zrobić ze szczepieniami, czy brać płatne czy jednak nie. Bo niby to mniej szczepienia ale bywalo tak że wychodziło na jedno...

Ja szczepie tylko te podstawowe.. no Felek to wyjatek bo dodatkowo dostaje na RSV i ta 6 w 1 bo ma darmowa.  Ogolnie mamy 2m poslizg w szczepieniu bo jest wczesniakiem i szpital po porodzie go nie zaszczepil podstawowymi szczepieniami bo jak to mi powiedzieli " dziecko moglo nie przezyc to po co jeszcze obciazac organizm " jednym slowem bylo im szkoda szczepionek. Pytalam sie u mnie w przychodni czy cos sie stanie jal doatanie wszystko z opoznieniem to powiedzieli ze to nie jest problem tylko zeby trzymac odpowniednia odleglosc miedzy jednym a drugim szczepieniem.

Dziwna sytuacja. Najlepiej na stronie szczepienia.gov sprawdzić aktualny kalendarz szczepień i porównać z nim, bo nie powinno być tak, że jakaś szczepionką jest podawana 2 miesiące wcześniej.