Ostatnio zdarzyło mi się kilkoro rodziców nie wyrażających zgody na szczepienie.Byli to wegetarianie bądź weganie żyjący jak to określili “w zgodzie z naturą”. Tłumaczyli że Bóg stworzył bakterie i trzeba nauczyć się z nimi żyć.Czy zdarzyło się aby Wasze pacjentki miały podobne poglądy?
dziwi mnie ta postawa ludzi! to tak jak jest zapalenia płuc lub gorączka i nie leczyć! po to Bóg dał nam rozum abyśmy sobie wzajemnie pomagali! a że są ludzie co wymyślili szczepienie i Bóg na to pozwolił i stosuje to cały świat i to jest dobre to czemu nie korzystać! czy Ci ludzie siedzą przy świecach i uprawiają ziemie? to to jest zgodnie z naturą! energia i cała cywilizacja, czyli samochody, internet, itd to wychodzę z założenia że tego nie mają! to nie eko i nie naturalne!
ale cóż trzeba wszystkich decyzje szanować!
ale to tłumaczenie Bogiem jakoś mnie nie przekonuje! sam Jan Paweł II był za przeszczepianiem i medycyną nowoczesną!
nie spotkałam się co prawda z takimi ludźmi którzy zostawiają wszystko naturze, ale ostatnio jena z ciężarnych zapytała mnie czy ona ma szczepić swoje dziecko gdyż jej siostra ma poszczepienne porażenie mózgowe i jej trzy młodsze siostry nie były szczepione. I takiej osobie ciężko cokolwiek zalecić czy polecić ponieważ ma w domu przykład powikłań jednak doszłam potem do tego dlaczego wystąpiły tam takie powikłania otóż siostra został zaszczepiona podczas [przeziębienia. Niestety teraz lekarze twierdzą że katar czy kaszel nie jest przeciwwskazaniem do szczepień ja uczulam swoje pacjentki by widząc katar czy kaszel u swojego dziecka poszły tydzień później na szczepienie by zobaczyć czy maluszkowi się nie pogarsza
z tymi szczepieniami to powiem krótko! rodzice maja przechlapane! co prawda to lekarz kwalifikuje dzieciątko do zaszczepienia, ale rodzice podejmują jaką szczepionką i za ile! to jest straszny wybór! w każdym razie ja zalecam szczepić!
Wszystko było by dopuszczalne, tzn część rodziców może nie szczepić dzieci, jednak proszę zauważcie, że wracają choroby sprzed kilkudziesięciu lat! Dzieci chorują na gruźlicę, krztusiec, przecież powikłania po zwykłej ospie mogą doprowadzić dziecko do śmierci. To media straszą przed autyzmem po szczepionce MMR. Ogólnie masakra i faktycznie tylko współczuć rodzicom, gdyż nie mają dobrej wiedzy na temat kalendarza szczepień, pediatra rzadko kiedy doradzi, media aż huczą od nowych doniesień. A w efekcie pacjentka i tak Ciebie zapyta co byś poleciła?
właŚNIE O TO CHODZI że rodzice często nie zdają sobie sprawy z powikłań tych chorób! i to jest najgorsze! a z tym autyzmem i adhd to wiążą z porodami a nie szczepieniam!
Amnka - właśnie krążą opinie o szczepiące MMR powodującą autyzm
poczytam! dzięki
U mnie w niedługim czasie kolejna para odmówiła na piśmie zaszczepienia noworodka po porodzie. Nie nam oceniać zachowania, a kampanie na temat szczepień powinny kierować się badaniami naukowymi i takie powinny być przedstawiane przyszłym rodzicom, a w żadnych badaniach nie wykazano ,że autyzm może być spowodowany powikłaniami poszczepiennymi. Rodzicom najczęściej kojarzy się ten fakt, ponieważ autyzm diagnozowany jest w okresie kiedy dziecko otrzymuje szczepienia wg kalendarza szczepień 14-18 miesiąc.
Nie zapominajmy, że często badania są sterowane. Wynik ma być zadowalający dla tego, który zlecał badanie. Internet jest potężnym źródłem wiedzy, ale nie do końca rzetelnej. Ciężko w tych czasach nie zgłupieć od natłoku informacji. O ile nam, położnym, nieco łatwiej zweryfikować tę wiedzę - matki nie do końca mają jasność sytuacji - szczepić czy nie? Co gorsze?