Wątpię,że sama woda usunie cały problem.Wyniki badań musi zobaczyć lekarz i to on musi zdecydować o dalszym postępowaniu w twojej sytuacji.
Jestem w 28 tygodniu ciąży i od 4 tygodni bolą mnie plecy. Lekarz zlecił badanie moczu i wyszło mi bardzo dużo szczawianów wapnia. Prawdopodobnie mam skłonności do kamieni nerkowych i plecy bolą mnie od nerek.
Zalecił picie dużej ilości wody Jana.
Czy któraś z was piła tą wodę ?
Pomagała ?
Moniczka właśnie lekarz widział wyniki i zalecił pić 1 litr tej wody dziennie. Mówił, że w ciąży za wiele nie można. Teraz jestem ciekawa czy to pomoże czy będę się męczyć do porodu.
To prawda,że w ciąży najlepiej unikać jakiegokolwiek leczenia.Na pewno ważne jest aby pić tej wody sporo aby jak najwięcej wypłukać z nerek tego co się da.Może w jakiś stopniu ta woda pomoże , wszystko zależy jak poważnie nerki są zanieczyszczone.Głowa do góry, może nie jest tak źle.Tak czy siak, jakoś musisz wytrzymać dla dobra maluszka ;)
Zuzanna 1 l wody dziennie jeszcze z problemami nerek to moim zdaniem zdecydowanie mało. Mój lekarz bez żadnych takich problemów zalecal picie 2,5 do 3 l. Chyba że ta woda która kazał Ci pić Twój lekarz ma jakieś minerały których w ciąży za wiele nie można. No nie wiem ciężko powiedzieć w każdym razie ja piłam dużo więcej bo woda w ciąży jest bardzo ważna.
Moniczka to prawda że w ciąży za wiele leków nie można ale czy lepiej unikać leczenia ? Szczerze wątpię. Dla przykładu ja będąc w drugiej ciąży miałam toxo i brałam rovamycyne 3x dziennie i gorzej byłoby nie leczyć i unikać leczenia niż leczyć. Wiadomo że każda z nas chce być zdrowa ale życie to jest życie.
Patrycja,ja swoją wypowiedź oparłam tylko i wyłącznie na podstawie poprzedniej wypowiedzi Zuzanny a napisała,że sam lekarza powiedział,że w tej sytuacji zbyt wiele nie da się zrobić.Oczywiscie , też jestem tego zdania ,że jeżeli tylko można w jakiś sposób, to trzeba leczyć mimo ciąży, skoro będzie to dawało więcej korzyści niż szkody :) Zuzanna , również ma prawo decydować o tym czy zgadza się na takie leczenie ,jakie zaproponuje lekarz, może też całkowicie odmówić leczenia.
Według mnie 1 litr wody to zdecydowanie za mało, chyba,że pijesz 1 l tej wody + inna, zwykła mineralna to ok, ważne aby w sumie chociaż 2- 3 l dziennie wypijać ,włącznie licząc w to np.zupę itd.
A co to za woda? Ja w ciąży piłam około 4 litrów wody dziennie, lekarz zalecał picie dużej ilości wody, zwłaszcza z cytryną. Pierwsze słyszę, że w ciąży nie można dużo pić. Właśnie słyszałam, że trzeba pić dużo i nawadniać organizm, zwłaszcza przy problemach z nerkami.
Na tej wodzie jest napisane , że 3 razy dziennie po 300 ml, więc to się zgadza z tym co mówił lekarz, że litr tej wody. Oprócz tego pije jeszcze zwykłą.
Czekam na efekty. Myślałam , że któraś z was piła tą wodę. Trudno ją kupić ale udaje się znaleźć w jednym sklepie.
Woda Jana jest z Krynicy.
Słyszałam o tej wodzie, ale nie piłam nigdy.
W ciąży starałam się wypijać 2-2,5 litra wody. Wliczała e to herbatę, zupy.
Zuzanna czyli lekarz wie co robi. Zaufaj mu na pewno jesteś pod dobra opieką, wszystko będzie ok.
Zuzanna nie nie piłam. Nie miałam takich problemów. Ale skoro lekarz zlecił to zastosuj się i przekonaj się. Myślę że skoro przypisał to powinno pomóc
Mi na kamienie w moczu lekarz zalecił żurawit i żurawine w każdej postaci soki, suszona itd
Natalia mi mówił, że mogę zażywać femisept uro żeby działał moczopędnie.
Jak mnie bardzo boli na wysokości nerek to biorę dwie tabletki a takto tylko piję dużo wody.
Zuzanna ja raz spróbowałam tej wody nie jest zbyt przyjemna w smaku,a nawet mnie ta woda odrzucała ,ale właśnie też słyszałam że ta woda ma dużo witamin.Miałam tez szczawiany w moczu nie wiele, ale przy oddawaniu moczu wypadł jakby taki kamyk pielegniarka która przyjmowała micx do badań i ja byłyśmy zdziwone tym ,a słyszałam że to ponoć boli. Powinnas pić dużo wody no i przyjmować tą żurawinę nie zaszkodzi a pomoże �
Zuzanna ja też w zaleceniach miałam picie dużej ilości płynów żeby filtrować nerki i wyplukiwac bakterie i i te kamienie