Kobieta wybierając laktator powinna podejść do sprawy indywidualnie. Nie powinna kierować się głównie poleceniem koleżanki, sąsiadki czy cioci.
-Powinna się kierować własnymi potrzebami. Inne potrzeby będzie miała kobieta, która chce stosować KPI (odciąganie pokarmu a następnie podanie dziecku własnego mleka z butelki), inne kobieta, która zamierza karmić tylko piersią (doraźna pomoc laktatora w przypadku nawału, zastojów czy sytuacji, kiedy musi wyjść z domu, a dziecko zostawić z inną osobą), inny kobieta, która ma bliźnięta.
-czas odciągania: ręczne (dłuższy: na każdą pierś ok.15min), elektryczny na dwie piersi (jednoczesne odciąganie - czas nie dłżuszy niż 15 min)
-wymienne lejki - lejki dobieramy do wielkości brodawki sutkowej. To bardzo istotny punkt. Standardowe lejki mają ok.24mm średnicy. Jeśli kobieta ma brodawkę mniejszą może okazać się, że odciąganie pokarmu jest bolesne i nieefektywne. Jeśli kobieta ma większą brodawkę, będzie ona ocierać o ścianki lejka powodując straszny ból oraz poranienie brodawek. Trzeba brać pod uwagę, że piersi między sobą mogą się różnić, ale brodawki również - mogą mieć inny rozmiar, dlatego tak ważna jest możliwość dokupienia i wymiany lejka.
-cena dopasowana do możliwości finansowych kobiety. Przykładowo Medela jest firmą droższą niż Lansinoh czy Lovi
-rodzaje: ręczny, elektryczny jednofazowy i dwufazowy. Dwufazowy zaleca się kobietom KPI, ponieważ doskonale naśladuje fazy ssania noworodka i pozwala z dużą skutecznością utrzymać laktację na wysokim poziomie.
-mobilność: laktatory z ładowarką i na baterie; na kabel i z akumulatorem. Warto zastanowić się, czy i jak bardzo chcemy inwestować w laktator. Może okazać się, że mobilność (prosty przykład - zrobienie sobie śniadania w czasie odciągania pokarmu) jest dla kobiety sprawą nadrzędną.
Polecam przemyśleć dany temat przez każdą kobietę w ciąży właśnie w tych kategoriach oraz zapisać jaki laktator byłby laktatorem pierwszego wyboru i w razie potrzeby podjechać i zakupić.