Stelaż do wanienki?

Ja kupiłam wanienkę w 2014 roku firmy tega baby. I tej samej firmy stelaż dokupiłam. Musiałam tylko zmierzyć wanienkę czy jest 102 cm czy 86 cm i odpowiedni stelaż dokupiłam.
Natka trzeba zwracać uwagę na to, nie ma że pierwszy lepszy, jest pasować, chodzi o stabilność

Ja nie mam stelaża i szczerze się rozglądam, bo mimo, ze cala ciaze nie miałam problemu z kręgosłupem to jak chce się wyprostować po kąpieli Corci gdzie cały czas jestem schylona mam problem tak bolą plecy.

Okuszko, zapewne smyka masz w pobliżu? Ja tam kupiłam wanienkę i pewnie stelaż też bym kupiła, ale zakupiłam w lokalnej hurtowni. I to i to tega baby szczerze polecam wygląda taki zestawik stabilnie.
Rodzę 1.12 więc ok. 10 myślę już być w domu bankowo i ewentualnie zdam relacje

ja tez mam tega baby nawet ma jakąs półeczke na recznik i przybory pod spodem

E. Okuszko mam ten sam problem. Po kąpieli ciężko mi się wyprostować z powodu bólu kręgosłupa. Jednak u mnie problem jest taki, że łazienka jest dużo za mała. Na szczęście jednak ja kąpie synka tylko wtedy kiedy mąż jest w pracy więc tragedii nie ma z częstotliwością.

Pewnie też bym miała dylemat jakbym miała małą łazienkę, ale stelaż można składać tak jak suszarkę na pranie, a wanienka też musi gdzieś mieć miejsce, więc myślę, że by się miejsce znalazło.
Ja mam sporą łazienkę, wanienka stoi od momentu zakupu stelaża tak jak na zdjęciu i nikomu nie zawadza.
Co do półki pod wanienką Donnavito to nie bardzo jest do niej dostęp wanienka jest nisko i z tej półki raczej nie da się wygodnie korzystać, sprawdzę w grudniu, ale wątpię, żeby się sprawdziła

Stelaż również mam Tega, wanienke jakaś zwykła. Musi pasować tylko długością, bo na szerokość reguluje się stelazem. Przynajmniej w tym Tega jest pokrętło.

A tego nie wiedziałam, mąż się bawił w ustawianie. Ja poszłam na gotowe :wink:

Mojego męża wiecznie nie ma, z konieczności muszę wiele rzeczy sama zrobić :slight_smile: . A z tą polką masz rację, przydaje się tylko żeby coś postawić, ale w czasie kąpieli ciężko tam sięgać.

MAM ja na prawdę mam małą łazienkę i Synka kąpie w pokoju. Więc nawet to, że można złożyć stelaż do mnie nie przemawia. :slight_smile: W sumie gdyby mąż nie kupił tej większej wanienki rozmiarowo to pewnie by się na styk zmieściła no ale mamy większą i jak ją bym tam rozkładała to miałabym pole manewru takie, że dałabym radę się odwrócić ale wszystko w jednym miejscu a wycierać Synka musiałabym na pralce.

Pamiętam, jak byłam mała, no pewnie nie już taka mała: kąpałam się w wannie, a po kąpieli mama pomagała wdrapać mi się po wannie na pralkę i tam wycierała i ubierała w pižamę, ciekawe ile miałam lat. Czasami jak jej coś wspominam to mówi mi, że dziwne że pamiętam, bo miałam 3lata…

stelaz sie sprawdza, dopóki dziecko nie podrosnie na tyle zeby chlapac po całej łazience czy próbowac wychodzic z wanienki, my dośc szybko zrezygnowalismy z kąpania w wanience, bo była powódź wokół

Dopóki nie trafiłam na ten wątek, wydawało mi się, że stelaż do wanienki to zbędna rzecz, i że kompletnie się nie sprawdza, ale tak Was podczytałam i kurcze no :smiley:

Margaret ja już teraz widzę, jak tyko stoi sobie wanienka na stelażu w łazience i czeka na swoją użytkowniczkę, że to dobry pomysł. jaka ja głupia byłam, że nie kupiłam dwa lata temu jak synka urodziłam. niecałe 50 zł a takie udogodnienie
mamy ogrzewanie podłogowe, więc powódź nam nie straszna, ale fakt jak dziecko wstaje to już nie ma kąpieli w wanience czy to ze stelażem czy bez, synka "przerzuciliśmy z wanienki do wanny jak miał 7 miesięcy, bo wtedy właśnie miał manię wstawania. I teraz nawet jakby mi przyszło tylko te 7 miesięcy używać stelaża to powiem wam, że warto było go kupić,

Stelaż to super rzecz do wanienki, bardzo ułatwia . Jeżeli ktoś ma możliwość postawie ja wanienki na stole szafce itd - to super . Ale jeżeli nie ma takiej możliwości to stelarz bardzo wspomaga , No bolące plecy. Nie trzeba dźwigać. Z wanny przez waż najść do wanienki wodę pózniej podstawić wiaderko woda zleci i wylać . Super sprawa . Mamy i polecamy .

Odkopuję wątek