Staranie brak ciąży ból brzucha

Hej, od pół roku staramy się o dziecko. Zauważyłam że po ok 3 dniach od stosunku boli mnie brzuch tzw. Miesiączkowy ból. Mija po około tygodniu. Potem jest tydzien ciszy i dostaje okres. Na początku myslalam ze to objaw zapłonienia ale niestety testy negatywne. Czy któraś z was miała tez takie bóle? Z czego może on wynikać? Dodam że przed staraniem nigdy nie mialam takich bóli.

Ja mam krótkie cykle więc ja po owulacji dość szybko odczuwałam już bóle jak na miesiączkę , suchość pochwy i obniżone libido. I tak do czasu miesiączki ...

Różnica taka ,że u mnie to norma ,a Ty masz problem teraz od czasu starania się o dzidziusia. Umów się do lekarza i powiedz mu o problemie ,a przy okazji możesz sobie zrobić podstawowe badania i przygotować się do ciąży :) 

Najlepiej udać się do ginekologa i z nim porozmawiać na ten temat 

ja zawsze miałam aplikacje i tak zapisywałam kiedy dostałam miesiączkę i kiedy się skończyła jak dobrze pamietam cykle miałam ok 28 dni 

teraz po ciąży u mnie jest trochę inaczej bo brzuch mnie o wiele mniej boli i zazwyczaj dzień przed już czuje ze będzie okres 

czasem po stosunku podbrzusze mnie pobolewalo ale zauważyłam ze u mnie to zależy od pozycji w jakiej byłam 

Najlepiej się udać do ginekologa na konsultacje żeby wdrażyl jakieś leki może może to faktycznie mieć wpływ a miałaś może robiona drożność jajowodów ???

Hej, byłam u ginekologa, w sumie to nie dala mi jasnej odpowiedzi. Wyslala męża na badania nasienia. A mi zeobila tylko ginekologiczne badania, wcześniej robilam na własną rękę hormony i wszystko jest ok. Pod koniec lipca zapisałam się do kliniki niepłodności. Narazie do momentu wizyty szukam, czytam w internecie czy ktoś miał podobnie jak ja żeby naprowadzić lekarza. Myślicie ze niedrożne jajowody dawałyby takie odczucie bólu jak na miesiączkę?

Poczekaj na wyniki nasienia i może chociaż coś się wyjasni

Najlepiej to poczekać na wyniki nasienia. Może to po prostu "nic takiego" i za jakis czas pyknie;) czasem nerwowa praca, ogólnie stres. Wiemy po sobie. Niby pół roku starania, badań. Udało się z zaskoczenia jak wzięliśmy kredyt na mieszkanie, mieliśmy milion spraw zawodowych. My po prostu odpuścilismy i bum 2 kreski na teście. Czasem psychika potrafi zdziałać cuda. Mam nadzieję, że Wasze marzenie wkrótce się spełni;) 

Bóle mogą mieć też związek z jajowodami. 

Wiem że łatwo powiedzieć ale spróbuj się nie stresować bo to też mega negatywnie wpływa na to wszystko. Ja np miałam takie bóle o podłożu stresowym, postaraj podejść do tematu na spokojnie. Wiadomo do lekarza na badania trzeba iść ale spróbuj się nie stresować. Trzymam kciuki.

Ja mysle aby byc dobrej mysli i troche odczekac czytalam kiedys ze po tabletkach anty czesto jest ciezko zajsc w ciaze ale lekarzem nie jestem nie zanam tez do konca twojej sytuacji;) czasami tez zbyt silna chec posiadania dzidzi stawia mocna zapore psychiczna i sie tak szybko nieudaje;/ 

Co do boli podbrzusza u kazdej kobiety jest inaczej u mnie owulacja byla zawsze bolowo mocniejsza niz sam okres;/ 

Bądź dobrej myśli, nie stresuj się, zajmij głowę czymś innym (wiem, łatwo się mówi, ale warto spróbować). Czasem to trwa, ale warto czekać. 

Nie brałam tabletek anty. Właśnie ten ból pojawił się dopiero od kąd się staramy i zaczyna się po 2-3 dniach od stosunku i zanika po tyg przed okresem :( 

Ja słyszałam,  że po tabletkach anty trzeba odczekać minimum pół roku żeby starać się o dziecko.. ważne żeby nie stresować się bo stres to i u zdrowej osoby wpływa negatywnie na zajście w ciążę. Najlepiej poczekać na wyniki nasienia.

Nie miałam takich boli ale czasami to też różne odczucia są w naszej głowie. Jak za bardzo myślisz o ciąży to czasami właśnie nie wychodzi. A jak odpuścisz temat to będziesz w ciąży od razu ;) tak było w moim przypadku

Kochana pamiętam jak my staraliśmy się abym zaszła w ciążę i często bolał mnie brzuch i też się zastanawiałam czym może to być spowodowane ale chyba to było w mojej głowie ze stresu i z oczekiwania czy ten okres przyjdzie czy nie. Generalnie przed miesiączką bóle brzucha są normalne plus jak widać stres tutaj też robi swoje. Sama po swoim doświadczeniu jedyną radę jaką mogę dać to odpuścić w głowie te wszystkie emocje i skupić się na wspólnej pasji z partnerem czy nawet swojej pasji. Po prostu nie odliczać dni tylko cieszyć się czasem razem i uwierz na słowo mogą szybko przyjść tego efekty . Sama wiem co mówię bo gdy dopiero odpuściłam psychicznie i nie nastawiałam się przyszedł nasz mały cud, który obecnie rośnie pod moim sercem 

Nie wiem skąd taki ból brzucha, ale mnie np czasami boli brzuch tydzień przed okresem. Mimo , ze nie zawsze tak jest. CAsami jest kilka miesiecy.. Wiwm , ze łatwo się mówi, ale stres przy staraniu się o dziecko nie pomaga..:/ znam kobiety , które staraly się po kilka lat , nawet 5 i dopiero jak odpuściły to zaszły w ciaze. Na prano jest to bardzi ciężkie jak się chce mieć malucha. Ale jak to ma pomoc to warto troszkę odpuścić. Trzymam mocno kciuki by się w końcu udało ;)

Bądź dobrej myśli. Też tak miałam (a bardzo chciałam być już w ciąży). 

Dużo robi psychika, lekarz sam powiedział że trzeba odpuścić i będzie dobrze. Po kilku miesiącach nastąpiło brak miesiączki i upragnione 2 kreski 😊 

 

Moniczka zgadza się u mnie było to samo. Jak odpuściłam i stwierdzilam że najwyraźniej to nie jest mój czas na ciążę to zaszłam w ciążę

Ból jak na miesiączkę czy skurcze macicy mogą powodować odrzucenie i brak możliwości zagnieżdżenia się zarodka. Polecam to skonsultowac z lekarzem, może zalecić wdrożenie środków rozkurczowych po owulacji bądź progesteronu. 

oliwia.golab85@gmail.com zagłębiłam się w ten progesteron i może coś być na rzeczy. Napewno zrobię badania i wspomnę o tym lekarzowi. Przeczytałam, że spadek powoduje tez krwawienie międzymiesiączkowe a od kad się staramy dodatkowo jeszcze po owulacji mam plamienie a w ostatnim cyklu dosłownie mnie zalało..

Psychika niestety może wywoływać przeróżne objawy. Pamiętajmy, że przebywanie z mężem ma być zawsze dla Was a nie po to żeby było dziecko. U nas starania o dziecko narzuciły taką presję, że szczerze nikomu tego nie życzę. Dodatkowo co miesiąc co ból brzucha, ból piersi to robienie testu i później wielki smutek, że w tej ciąży sie nie jest.