Spojenie łonowe

Dzień dobry, 

Czy któraś z Was miała rozejście spojenia w ciąży? 

To moja 3 ciąza i niestety mam to "szczęście". Co robiłyście w tej sytuacji, czy pomagało? Co uśmieżało ból? 

I czy poród przez top schorzenie nie zaczął sie szybciej?

 

Ja obecnie prawie 36 tydzien. 

Oj to nic miłego. Ja akurat nie mialam . Ale jak znajoma miała to od jakiegoś tygodnia leżała już w szpitalu i poród jakoś wcześniej wywoływali żeby dziecko miało mniejszą wagę. Ale też nie wiem dokładnie w jakim stopniu miała . To już musisz konsultować się z lekarzem. 

Tez nie miałam wiec nie pomogę , chyba zalezy tez od stopnia napewno lekarza powie co i jak :)

Ja nie miałam, ale znajoma miała. Musiała na siebie dosyć mocno uważać, porod przez planowana cesarkę 

Ja na szczęście nie miałam takiego schorzenia natomiast Jak któraś z dziewczyn tutaj spotkała się z czymś takim to chętnie poczytam na ten temat trochę więcej nigdy nie wiadomo co człowieka w życiu spotka I jaka wiedza sie przyda

Jeżeli rozejście jest duze, to powoduje bardzo duży ból i uniemozliwia w zasadzie możliwość porodu naturalnego, wiec zazwyczaj rozwiązuje sie taka ciaze wcześniej przez cc - ale oczywiście zawsze decyduje o tym lekarz

 

jezeli rozejście jest w miarę małe, to trzeba prowadzić oszczedny tryb życia, duzo odpoczywać, absolutnie nie podnosić zadnych ciężarów (nawet tych naszych najslodszych, trzeba maluchom duzo tłumaczyć, ze mama nie może podonosić), konieczna jest wizyta u fizjo i cwiczenia pod jego okiem

Szwagierka miała i z tego co mówiła to bardzo boli, szczególnie podczas chodzenia lub podnoszenia.. nie mówiąc o wykonywaniu jakichkolwiek prac fizycznych. No i faktycznie urodziła 2 tygodnie przed terminem. 

Lekarz zalecił jej unikanie dźwigania, krótkie spacery aby nie przeciążać nóg.  JJak najwiecej odpoczywać. 

Moja siostra również miała tą przypadłość w ciąży, z tego co pamiętam rodziła po terminie sn 

ja nawet nie słyszałam o takim czyms

Jejku nie słyszałam o czymś takim, ale fajnie, że mozna się czegoś nowego dowiedzieć, bo nie wiadomo co nas spotka w kolejnej ciąży. 

Ja cis słyszałam o tym od dziewczyny z porodówki 

Znajoma miała urodziła o czasie i było ok wszystko chociaż a początku diagnozy martwiła się bardzo 

Zależy też jak duże to rozejście jest, jak minimalne to na pewno lepiej się znosi ciąże i poród niż przy jakimś większym rozejściu