Spanie na lewym boku w ciąży?

O tak przy końcu to prawdziwa tragedia… Moje biodra normalnie wysiadają, aż mi cały bok i noga dretwieje, koszmar.

J.Wlodarczyk powinno się leżeć na lewym boku ponieważ jest bardziej bezpieczne dla naszego malucha, dla naszych nerek i układu krążenia, zmniejsza się też uczucie ciężkich nóg i pomaga uniknąć zakrzepom.

Zdecydowanie spanie na lewym boku wspomaga dobry przepływ krwi (zmniejsza się ucisk na żyłę główną). Nie dość, że wpływa to lepiej na maluszka to dodatkowo maleje ryzyko żylaków. Ja nie zawsze mogę wytrzymać całą noc na lewym boku, więc czasem odwracam się na chwilkę, żeby odciążyć bok i potem spowrotem wracam na lewą stronę, ale też nie ma co panikować kiedy ktoś się nocą wierci i nie spać z tego powodu :slight_smile:

Nie bez powodu, kiedy nie czujemy kopniakow jednym z zaleceń jest coś słodkiego i lewy bok. Dzidziuś jest lepiej dotleniony.
Spałam na prawym, lub lewym ciężko było się ułożyć, rogala nie miałam, ale za to jedna duża poduszkę kładlam między nogi i pod brzuch i muszę przyznać, że dopóki nie urodziłam, nie wiedziałam co to ból pleców. Cała ciążę przechodziłam bez ani jednego bólu pleców, tak samo jak i bez zaparć, na cala ciążę raz, teraz kiedy się schylam do wanienki i potem pochylona jak Corcie ubieram, to ciężko mi się wyprostować. Dlatego uważam ze stelaż do wanny i przewijak by się przydaly.

Merytorycznie rzecz ujmując spanie na lewym bok zapewnia odpowieni przepływ krwi przez łożysko, unikamy w ten sposob ucisku żyły głownej dolnej, ale nie dajmy się zwariować ciężko w ciązy jest utrzymać całą noc jedna pozycje. Mozna np położyć się na plecach i lekko przekręcić na lewy bok ,. wsunąć pod biodro np klin.

E. Okuszko dobrze, że chociaż w ciąży nie wiedziałaś co to ból pleców. Mi pod koniec trochę doskwierały, ale faktycznie po porodzie jest dużo ciężej. W ciąży starałam się spać na lewym boku, ale często też spałam na plecach bo tak było mi najłatwiej zasnąć. Było mi o tyle łatwiej z lewym, bo na co dzień też zasypiam głównie na lewym boku :slight_smile:

Spałam na lewym, z rogalem, bo miałam silne bóle pleców, bioder i kolan, zwłaszcza pod koniec. O zaleceniu słyszałam, ale czasem musiałam położyć się na plecach, żeby je wyprostować. Ale malutka wtedy dość intensywnie kopala.

Ja również staram sie spać czy leżeć na lewym boku. Ciężko było mi się na początku przestawić bo zawsze spałam na brzuchu ale z biegiem czasu da się przyzwyczaić

Ja od dluższego czasu mialam problemy z jelitami wiec nie mogłam spać na brzuchu , a w ciąży nie musialam sie przyzwyczajac do spania na lewym boku bo juz wczesniej przywykłam :)) czasem tylko się przewracałam na prawy :slight_smile:

Ja w pierwszej ciąży spałam na lewym boku bo lubiłam jak mąż z tyłu mnie przy tu lał na łyżeczkę, a e drugiej ciąży często spałam z synkiem i on wymusił na mnie spanie na lewym boku :slight_smile:

Spanie na lewym boku jest dobre dla dziecka ponieważ poprawia się układ krążenia, pomaga uniknąć zakrzepom, RLS, krew dobrze przepływa w żyłach, nie ma ucisku na żyłę główną. Ale nie ma sensu robić czegoś na siłę. Dobrze jest spać i odpoczywać na lewym boku ale całą noc się nie da więc można troszeczkę czasami pospać i na prawym. :slight_smile:

Ja się śmiałam z reklamy o rls że nowa przypadłość wymyślona dopóki w pierwszej ciąży nie mogłam spokojnie spać przez nogi właśnie, nic nie pomagało nawet spanie na lewym boku. Minęło po porodzie