Ja jak śpie na prawym to mi się duszno robi i nie mam czym oddychać i szybko muszę zaraz znowu na lewy wracać.
Ja do tego miesiaca ciagle spalam na lewym boku ale od jakiegos tygodnia lepiej mi sie spi i zasypia na prawym. Nie kontroluje zbytnio tego bo wole sie wyspac niz sie meczyc w nocy bo mi niewygodnie.
Mi wygodniej na lewym, mniej wtedy mnie wszystko boli, ale nie mam uczucie duszenia. A i tak wolę na brzuchu, chociaż jest teraz niewygodnie, niestety.I dosyć długo spałam na brzuchu w ciąży. Niestety na plecach się nie da, bo kręgosłup od razu daje o sobie znać, ale też nigdy nie przepadałam za tą pozycją.
gudrun ja na plecach tez nie lubie spac wlasnie przez kregoslup. Na brzuchu nigdy nie lubilam.
Pamela jeśli spalysmy od początku ciąży prawie na lewym to już nam jest nie wygodnie na lewym pewnie.przynajmniej mi. Jakoś się nie mogę ostatnio wyspać.
Ja przez większość ciąży spalam na lewym boku bo tak było mi najwygodniej. A pod koniec ciąży to już w ogóle. Na plecach w ogóle się nie dało spać, a na prawym ciągle się wiercilam. Spanie na lewym boku nie zagraża dziecku, a wręcz przeciwnie - lepiej dotlenia zarówno matkę jak i dziecko. Ja prawie cały czas spalam na lewym i nie spowodowało to żadnych problemów u synka 
Monia ja tak samo budze sie w nocy wyspana np o 3 badz o 5 a potem w dzien zdycham.
Jasne, lewy bok najlepszy. Szkoda kurczę, że ja tak uwielbiam prawy i na brzuchu… 
ciężko się przestawić.
Ja wlasnie od niedawna wole spac na prawym ale jakos czasami jak sobie przypomne to szybko na lewy.
Mi się zaczyna ciężko oddychać.teraz to i nawet na lewym kiepsko czasem jest. A na codzień już od 4rano nie śpię i jak jest tak jak teraz już 19to oczy mi się kleja ale rano zasnąć nie mogę a w nocy się budzę.
Monika może za wcześnie chodzisz spać i to jest powodem wstawania o 4.
Ja w ciąży spałam przeważnie na lewym boku ale zdarzało się i na prawym. Jednak częściej był to mimo wszystko lewy. a brzuchu i plecach nigdy nie lubiłam, więc w tych pozycjach nie spałam nigdy. A teraz po ciąży o dziwo częściej zasypiam na prawym boku.
Może tak być Kasia ale mi się oczy zamykają i nie jestem w stanie dłużej wysiedziec bi zaraz robi mi się niedobrze słabo i w głowie się kręci,a rano z kolei nie mogę nawet wylezec bo ciężko się mi oddycha,to zaraz kaszel mam, muszę zjeść bo mnie ściska w środku i tak w kółko że muszę wstać a później nawet jak się położę to nie mogę spać.
Ja dzisiaj poszlam spac po 1 w nocy i spalam do 9 ;)) lepiej pozniej sie polozyc.
Pamela ja też tak robiłam. Szłam spać późno w nocy ale wstawałam za to też o fajnych godzinach a nie skoro świt.
A ja wczoraj zasnełam na filmie już po 21 i niestety po 4 juz spania nie było.
Kasia tak jak piszesz;) zawsze na wieczor znajduje sobie jakies zajecie by nie isc za szybko spac.
Ja też raczej późno chodzę spać i z reguły się wysypiam . Czasem tylko nie mogę spać nie wygodnie mi w każdej pozycji . Przeważnie też sypiam na lewym bądź prawym boku
Ja ogolnie sen mam dobry ale strasznie mecze sie ze wstawaniem do toalety siku;(
Potrafie budzic sie co godzine na sisi no i musze isc bo nie usne a co najgorsze to boje sie wpadki z popuszczeniem moczu.
My niestety nie mozemy sypiać na lewym juz nie wspominając o zwykłym odpoczynku ;( mam problem z nerkami, a w zasadzie z jedną… I zrobił mi sie zator na tej lewej w zwiazku z tym zgodnie z zaleceniami lekarzy sypiam na prawym.
N.Kowalska ja wlasnie mam zastoj w prawej nerce i dlatego musze spac na lewym;)
