Jaka pozycja była dla Was najwygodniejsza w nocy? Ja przestawiłam się na lewy bok bo mam obsesje, że śpiąc na prawym zaszkodzę dziecku ..
Dla mnie prawie do 3trymestru nie było różnicy a później spałam na lewym boku bo na prawym ciężko mi się oddychało. Ale to przez to, że mody był tak ułożony :)
Spałam na lewym boku całą ciążę :) Bo w zasadzie było mi jedno na której stronie ,a wiem ,że w ciąży zalecana jest lewa:) Nieraz się jednak budziłam na plecach ,bo w czasie snu się tak ułożyłam nieświadomie :) Ale nigdy nie miałam problemu żeby było mi słabo leżąc inaczej niż na lewym boku :)
Ja różnie bo nie dałam rady spać tylko na jednym boku. W 3 trymestrze najgorzej było obracać się z boku na bok.. na dodatek nogi mi drętwiały.. chociaż częściej spałam pod koniec ciąży na lewym boku
Ja kładę się i zasypiam na lewym boku, ale w nocy często budzę się na plecach lub boku prawym. Aczkolwiek nic mi się nie dzieje ani na plecach ani na prawym boku.
Ale obracanie się w 3 trymestrze z boku na bok to już duży wyczyn.
Przy pierwszej ciąży w 99% faktycznie spalałam na lewym boku, prawda jest taka że zawsze mi tak było wygodniej wiec nie sprawiało mi to problemu. Teraz tj w drugiej ciąży kręcę się z boku na bok i ciężko mi znaleźć wygodną pozycje.. najlepiej położyłabym się na brzuchu ;p
Dla mnie noce są fatalne. Zmieniłam pozycję co dwie godziny, bo budzi mnie ból nóg. Nie ważne na którym boku się śpi. Ważne żeby nie na plecach i nie na brzuchu :)
Ja spalam i na lewym i prawym. W zależności jak mi akurat było wygodnie.
Starałam się na lewym. , jakos tak mi się w głowę wkręciło i się naczytałam zD bezpieczniej
Mi też ta lewa strona jakoś wpadła do głowy ale często budzę się plecach. Na plecach to jednak moja ulubiona pozycja a teraz ciężko :) trochę poleżę i już czuje taki ucisk :)
mi dzidziuś też nie pozwalał spać na plecach musiałam spac na boku zawsze
Powiem Wam, że od kilku dni śpię na prawej stronie i ból jest mniejszy.. może faktycznie coś z tą pozycją do spania
Ja zaczęłam 40tc i już teraz śpię i na bokach, ale i na plecach. Teraz już nie ma wygodnej pozycji.
Teraz najważniejszy cel - wygodnie się ułożyć i zasnąć :)
Podobno ważne by spać na boku, że śpiąc na plecach dziecko może być niedotlenione, a który bok to mniej ważne. Zawsze zalecają lewy ale mi kiedyś położna mówiła, że może być dziecko inaczej ułożone i lepiej będzie na prawym, że ważne by zmieniać pozycje.
Mi było ciężko na plecach spać bo mnie jednak mocno przyciskało i przyduszało. Najlepiej mi było na lewym boku :)
Ja przez pewien okres ciąży też nie dałam rady na plecach w ogóle, zaraz miałam ciężki oddech. Nawet mąż się śmiał, że aż się przebudził parę razy- co się dzieje. Teraz w końcówce może być któryś bok lub plecy nic się już nie dzieje.
W ogóle ostatnie 2 noce przespałam całe. Pęcherz nie zmuszał do wstawania... aż dziwne.
Z tym bokiem to wlasnie pamietam jak w pierwszej ciazy bylam to bykk ze na lewym ;) a jak bylam w drugiej to lekarz mowil ze nie ma znaczenia;D oby wlasnie nie na plecach, przyznam ze chhba na plecach to nawet by dlugo nie wytrzymal;) ja zawsze jak sie przekrecilam na plecy podczas snu to zaraz sie budzilam
ja tez spałam na plecach
Ja czasami muszę chwilę na plecach, chociaż żeby się rozciągnąć :D na plecach to moja ulubiona pozycja ale z każdym dniem jest ciężej bo zaraz czuje nacisk