Dziewczyny mój syn skończył kilka dni temu 9 miesięcy. do tej pory jest kp i z butelki jadł sporadycznie, ale za jakiś czas zamierzam wprowadzić mu na noc mleko dla alergikow. Chcę podawać je butelką, muszę jednak dokupić odpowiednie dla wieku smoczki. Czy z racji tego ze syn sporadycznie korzystał z butelki kupić smoczek średni 6M+ czy smoczek szybki 9m+?
boje się że średni będzie zbyt wolny, a przez 9+ Mleko poleci zbyt szybko i synek będzie sie krztusił.
Mamameg uważam, skoro Twój synek kilka dni temu skończył 9 miesięcy to wówczas kupiłabym smoczek stosownie do wieku a więc smoczek o szybkim wypływie 9m+ i obserwowała jak synek będzie jadł z butelki np. 30 ml mleczka. W sytuacji gdyby synek się krztusił wówczas zdecydowałabym się na zakup smoczka 6m+.
Istnieje też opcja zakupu zarówno smoczka 6m+ i 9m+ i gdyby synek się krztusił mlekiem przy smoczku 9m+ o szybkim przepływie od razu miałabyś w domu na podmianę smoczek 6m+.
Też zastosowalabym smoczek 9m+. Kazde dziecko jest inne ale mam wrazenie ze moja szybciej będzie potrzebowała smoczka 9m+niz w wyznaczonym wieku. Najdluzej sluzyly nam 0+. Na 3m+ przeszliśmy w 5 miesiącu a w 6 już były za małe. Dziecko wraz z wiekiem mocniej ssie, ma większą buźkę, potrafi przyjąć większą ilość płynu i zjada bez problemu kawałki. Myślę ze smoczek wiekszy bedzie odpowiedni. Dowiesz się jak sprawdzisz.
Mój synek ma 2 lata i do dnia dzisiejszego pije że smoczka z 4 dziurkami który jest od 6 mc gdy próbowałam mu zmienić smoczek na odpowiedni wiekowo przepływ mleka był zbyt szybki i się krztusił nie chciał pić więc wróciłam do starego smoczka. Nawet w sytuacji gdy mleko zaczęłam zagęszczać kaszą nie chciał pić z innego smoczka więc zostałam przy samym mleku. Ja jednak najpierw bym spróbowała że smoczkiem z wolniejszym przepływem a później spróbowała wprowadzać ten z szybszym by małego nie zrazic do butelki.
Meg jak nie sprawdzisz to nie będziesz wiedziała ciężko tak stwierdzić bo każde dziecko inne. Na początku z tego 9+ może faktycznie lecieć za szybko ale może szybciutko mu podpasuje. Moja córka np. woli jak szybciej jej leci z butelki natomiast smoczka woli mniejszego. Nie są to jakieś duże pieniądze więc może na początek kup ten i ten
Lepiej zacząć od mniejszego. Niestety smoczki w butelkach mają różne oznakowania, często zgubne, nie należy się nimi kierować. Wybierz mniejszy i sama oceń czy jest wystarczający.
Ja od razu założyłbym z tym większym przepływem czyli 9+ . Dzieci w tym wieku zazwyczaj już sobie świetnie radzą z większymi ilościami płynu do połknięcia . Nie powinno być problemów.Jezeli okaże się jednak , że nie koniecznie pasuje to kupisz ten mniejszy.Musisz próbować i obserwować ;)
Mamameg, a jak karmisz piersią i może zdarzyło Ci się zrobić duży przestój i wtedy po kilku godzinach karmić, to czy synek miał wtedy problem z krztuszeniem się? Jeżeli tak, a nie jest przystosowany do butelki to ja bym zaczęła od tego 6+. Te oznaczenia to tylko sugestia, a nie ścisłe wytyczne. Są dzieci co mając rok będą jadły z tego 6+ i im wystarczy. Myślę, że mniejszy problem sprawi zbyt wolny przepływ, niż zbyt szybki, powodujący krztuszenie.
Dziekuje Wam za odpowiedzi. Z wiadomych względów chcę uniknąć stania w sklepach i wolę zamówić smoczki on line, wiec odpada kupowanie na raty. Szukałam smoczków pakowanych pojedynczo - wtedy kupiłabym obydwa, ale znalazłam pakowane parami. Nie chcę ich tyle gromadzić bo nie wiem czy syn wogole zaakceptuje mleko modyfikowane w dodatku podane w butelce, jeśli by się nie udało prawdopodobnie próbowałabym podać mu w kubeczku. Bardziej chodziło mi o Wasze doświadczenia.
Mamameg moja córka za żadne skarby świata nie chciała pić tego mleka które jest na skazę u nas akurat bebilon pepti więc raczej wątpię żeby synus zrezygnował z pyszego mleka od mamy na rzecz tego z puszki ;)
Ja na początku bym spróbowała podawać swoje własne mleko z butelki smak ten sam a łatwiej się pije więc dziecko może się szybko przyzwyczaić do butelki a po krótkim czasie dopiero bym spróbowała z mm mniejsze ryzyko że się zrazi.
Patrycja A mojej bylo wszytko jedno co pije. Byle przez silikon. Nawet probowalam podawać pierś z nakładkami i czasem ciągła ale za słabo leciało i krzyczała. O gołej piersi nie było mowy
Mamameg dziecko musi się nauczyć pić. Na początku może tak być że będzie się ksztuscić. Ale to jest nauka picia musi się nauczyć przecież z takiej dziurki pić a nie innej. Ja bym wybrała 9+
Wybiorę raczej smoczek 9m+, jutro planuje złożyć zamówienie. Mam nadzieję że przepływ mleka nie będzie zbyt duży.
Karolina dobry pomysł z tym żeby podać najpierw moje mleko przez butelkę, wykorzystam jeśli uda mi się odciągnąć porcje - dawno tego nie robiłam. Jesli się nie uda spróbuje na mleku zrobić kaszkę i zobaczę.
Patrycja Niedopytalska ja tez poprosiłam o receptę na bebilon pepti, jest podobno lepsze w smaku niż nutramigen.
Mamameg,ja też dłuższy czas nie potrzebowałam laktatora aż do niedawna, kiedy synek złapał jakiś foch na kp.Piersi nabrzmiały jak kamienie , nie było wyjścia.Szybciutko laktator został uruchomiony bo ból był okropny.To urządzenie to zbawienie ;)
ja również dość późno przeskakiwałam na dany rozmiar smoczka, bo właśnie córka się krztusiła. Mamameg, może kup na wszelki wypadek dwa i zacznij od tego z mniejszym rozmiarem i przepływem? Lubię mieć zapas na wszelki wypadek zwłaszcza w obecnej sytuacji, bo jednak na zakupy trzeba czekać dłużej i nigdy nie wiadomo czy dostawa nie będzie opóźniona. Też inna sytuacja jak możesz karmić piersią to te kilka dni zawsze jakoś przetrwacie w oczekiwaniu na odpowiedni rozmiar.
Kupiłam smoczki 9+ i są Ok. niestety narazie testujemy je na wodzie bo synek odmówił picia mleka bebilon. Nadal czekam na dostawę z apteki, dziś upłynął 10 dzień, chyba są spore opóźnienia.
Mamameg u nas dość szybko realizują zamówienia. Ale słyszałam że może być problem z paracetamolem w aptekach
W aptekach jest masakra. Wczoraj składałam zamówienie i sam czas przygotowania zamówienia to 9-10 dni to tego wiadomo jeszcze muszą wysłać a paczka do nas przyjść. Niestety ludzi mniej do pracy a jednak więcej zamawia przez internet. Dobrze że dłużej nie zwlekałam bo nie zdążyło by mi przyjść do porodu.
Myślę że to wszystko zależy nie pateki i regionu. Bo jakoś u nas nie było problemu i dość szybko realizują