Dziewczyny czym smarujecie kanapki? Masłem, serkiem kanapkowym czy jakimiś pastami typu hummus?
Zależy czyje :)
Mąż zjada ser biały albo z margaryną i serem żółtym.
Córka jada z masłem albo z pastą z ciecierzycy lub daktylową.
A ja zjadam z pastą groszku lub prażonego słonecznika i suszonych pomidorów
Kto co lubi... Ja nie smaruje masłem bo nienawidzę... Serkiem też nie bo to syf, ale pasta jak najbardziej paprykowo pomidorowa itp jak sobie taką pastę zrobię sama...
Kiedyś jadłam pastę chorwackiej firmy Ajwar chyba ... Były pycha...
Dziecku smaruje masłem a ja z mężem jem bez smariwidla
My smarujemy masłem ewentualnie białym serkiem. Jeżeli chodzi o dzieci to wątek o pastach już był https://lovi.pl/forum/8/5915
U nas tylko mąż jada masło, ja czasem posmaruje kanapkę bo wcześniej będąc na diecie bezmlecznej odzwyczaiłam się od masła. Pasty są najzdrowsze zelaszcza jesli robione samodzielnie.
Ja smaruje sobie mężowi i dziecku masłem. Nawet jak jem kanapki z pastą jajeczna to też smaruje masłem. Serki kanapkowe w domu lubię tylko ja więc też od czasu do czasu z nimi zjem kanapkę.
My nie używamy żadnego smarowidła, a jak już coś się zdarzy kupić to tylko masło i serki
Ja smaruję maslem, mąż niczym nie smaruje, bo mu się nie chce, ale jak mu robię czasem kanapki, to smarne i sie oczywiscie nie obraża. Lubię tez kanapki z takim puszystym serkiem, wtedy już nie smaruję maslem.
Ja smaruję masłem.Za margarynami nie przepadam i kupuję je bardzo sporadycznie.Serki kanapkowe też od czasu do czasu goszczą przy śniadaniu ale wtedy już bez masła.
Bez masła ciężko żyć;)
Masło, margaryna dla mnie nie istnieje... Mój syn natomiast ostatnio przepada za chlebem z przecierem pomidorowym, czasem kupuję też warzywne pasty np z serii Wawrzyniec, przyznam szczerze, że od czasu do czasu też lubię pasztet drobiowy, chociaż wiem, że to kompletny shit...
U Naszego 9 niesiecznego synka Masełko prawdziwe wygrywa ale też pasty jajeczne, serowe, dżemy 100 %, ostatnio w Lidlu trafiliśmy na ciekawe pasty warzywne wypróbowane i również smakują ale ogólnie nasz syn jest wszystko jedzacy�
Smaruje tylko masłem. Ja osobiście lubię pasty np. jajeczna lub z tuńczykiem ale tylko ja więc teraz nie robię tego często głównie z braku czasu
O tak pasta jajeczna i z wędzonej makreli pychota! Marchewkowa z prażonym słonecznikiem z przepisu alaantkowe też jest pyszna dla maluchów
Oj smarujemy. Ja kocham hummus, sama robię. Kocham wersję klasyczną i z suszonymi pomidorami najbardziej. Nie lubię tylko w postaci słodkich, czekoladowy hummus to nie to co lubię.
Lubię sama robić pasty, np. awokado z jajkiem, czy pestki słonecznika z pieczoną papryką. W internecie jest mnóstwo super pomysłów. I wcale nie zajmuje to dużo czasu. Ja nie lubię tych gotowych smarowideł ze sklepu.
Masełko też u mnie istnieje do kanapek. Margaryny nie używam.
Paulinek moja też zjadła raz chleb z koncentratem pomidorowym ale taka kanapkę zapiekana
Ja humusu nie próbowałam nigdy ale jak tak zachwalacie to muszę spróbować :) pasty uwielbia mój mąż. Najbardziej z kurczakiem.
Mąż zrobił hummus ale to nie mój smak mi nie przypadł do gustu
Ja humusu nigdy nie próbowałam, nigdy nie byłam do niego przekonana, może najwyższy czas spróbować
