witam ;)mam pytanie odnośnie pielęgnacji skóry atopowej. Byliśmy w córka w szpitalu ponieważ córka miała gorączki ale okazało się nie groźne ale w między czasie wyszła jej straszna wysypka lekarz stwierdził że ma atopowe zapalenie skory , już raz też ja wysypalo i przez koronawirusa tele porada była i dostałam maść na sterdydzie ale to była teocha inna wysypka ale też azs.W szpitalu powiedzieli że najważniejsza pielęgnacja skory dostawała tam fenistil i diprobase smarowane. Odstawilam już fenistil ponieważ tamto zeszło ale od czasu do czasu jej wychodzi jakieś uczulenie na kolanach ma stare uczulenie ślady takie suche które smaruje codziennie praktycznie. czy ktoś wie czy te diprobase można stosować bez ograniczeń? Ponieważ smaruje ja dziennie tym jest to na bazie wazeliny i parafiny białej chyba córka ma 5 miesięcy ,posiadam z innych firm dużo preparatów na azs natluszczajace skórę ale po każdym ma zaczerwienienie i stan skóry się pogarsza po każdym innym stosowanym kosmetyku, do kąpieli mam emoliemt emulsja do kąpieli no i tą diprobase stosuje ale nie wiem czy mogę jej tym zaszkodzić po jakimś czasie , jeszcze sKaze białkowa ma ale nie spożywam białka więc to na pewno nie jest powodem azs , najgorzej jak córka się drapie ciągle po głowie i robi sobie rany ciągle
Arabela przy AZS trzeba oczywiście smarować zmiany, i jeżeli maść nie jest sterydowa to można ją smarowac dłużej. Tyle że skura się uodparnia i po pewnym czasie trzeba zmienić maść czy emolient.
Jeżeli dziecko ma skaze białkową, to raczej nie odrzucała bym jej powiązania z AZS. Zazwyczaj jest to ściśle powiązane. Moja córka również miała skaze białkowa. Dużo ulewała, miała rzadkie zielonkawe kupki i właśnie tą wysypkę. Pamiętaj że skaza białkowa to nie alergia na mleko krowie, przy której ogranicza się mleko, produkty pochodne o takie które w składzie mają mleko. Skaza białkowa to alergia na wszystkie bialka, te z mleka, z jaj czy z mięsa. Jeżeli stosujesz dietę eliminacyjną, to nie zapomnij o suplementacji ewentualnie o produktach zastępczych. Ja mleko zastąpiłam mlekiem owsianym. Uwaga na mleko sojowe, soja również jest uczulająca...
Pamiętaj żeby dokładnie czytać sklad produktów które sporzywasz, możesz sobie nawet nie zdawać sprawy że jesz coś co ma w swoim składzie mleko, jajka czy serwatkę.
Jeżeli chodzi o drapanie się po głowie i nie mówisz o twarzy A o tej części głowy gdzie są włosy, to polecam atoderm sos spray z biodermy. Jest od 1 dnia życia. Możesz to używać również na resztę ciała gdzie ma zmiany. Mój synek miał pokrzywkę termiczną która pojawiała się tylko na sSkórze głowy, pod włosami. I również dRapał się okropnie i robił sobie rany do tego płakał okropnie. Obcielismy go na bardzo krótko i zaczęliśmy stosować ten sprey o którym pisałam. Bardzo pomógł.
Tak, Diprobase to balsam obojętny, czyli bez zawartości leku. Inaczej emolient. Smaruj nawet kilka razy dziennie jeśli pomaga :)
Mój mąż namiętnie stosuje Diprobase (maść, nie krem) na AZS od lat. Ale tylko na zmiany skórne. Wymiennie z innymi środkami sterydowymi. Trzeba też pamiętać że skóra przyzwyczaja się niestety do kosmetyków i trzeba co jakiś czas zmieniac
Diprobase smaruj tylko w wyznaczone miejsca gdzie pojawil sie swiad lub wysypka ;) Staraj sie ta masc stosowac tylko w ostatecznosci aby skora nie stracila swojej bariery ochronnej ;) najwazniejsze jest w pielegnacji to aby dziecko nie siedzialo dlugo w wannie w szczegolnosci w goracej wodzie bo to powoduje nadmierne wysuszenie skory ktore w efekcie daje objawy AZS. Tez mniej na uwadze jakie dziecko ubranka nosi aby byly przewiewne w szczegolnosci latem by sie skora nie pocila ;)
A może to bardziej łzs niz azs?
Wtedy postepowanie rozni sie.
Polecam wizyte u dermatologa
U nas jest odwrotnie. Latem u dziecka mamy super skórę, nie smarujemy niczym, czasem jakiś balsam. Za to przychodzi jesień, zima i wtedy zaopatruje się w zestaw kremów na różne suchości. Od La Roche Posey Cicaplast Baume B5 nadaje się na suche placki, nie piecze. Mediderm przy delikatnie suchej skórze. Czasem coś nowego kupię, ale jeszcze nam nic konkretnego nie podpasowało.
U nas bardziej sucha jest latem, od słońca, wody z jeziora czy basenu
Inka u nas właśnie w lato nic nie piecze. Ale w zeszłym roku w Trucji do morza dziecko weszło tylko raz na minutę i wyciągaliśmy ją na brzeg z krzykiem, tak ją piekła skóra. Dobrze że mieliśmy duży kompleks basenów, bo plaza odpada. Z Bałtykiem nie było tych problemów więc pewnie zasolenienjuz było za duże
