Witam powiedzcie proszę jak się czulyscie i znosilyscie ból po cc ? Ja szybko stanelam na nogi ale ból był nie do wytrzymania
ja po 1 cc szybko doszłam do siebie po 2 cc też dosyc szynko. najgozej chyba było po 3cc nie mogłam sie podnieść kiedy był juz czas ze tzreba było . Co do bólu ja chyba odporna jestem tylko po 3 cc wzięłam raz zastrzyk przeciw bólowy
Hej. No mi niestety za tydzień minie 6 msc od cc i dalej jestem jak niepełnosprawna. Baaardzo ciężki przeżyłam cc. Dopiero 4 dni po byłam w stanie siasc sama. Choć zajmowalo mi to chyba 40 min. Jak miałam wstać do łazienki to dosłownie trwało to godzinę. Po tygodniu zaczęłam powoli robić parę kroków w inna stronę niż łazienka. Ból był nie do zniesienia. A dyskomfort psychiczny… gdy Leżysz na sali i widzisz jak inne kobiety biegają, wychodza do domu o własnych siłach a ty nie potrafisz usiąść…
W domu bardzo długo mnie wszystko bolało. Ale nie blizna… brzuch. 3 razy jechałam do ginekologa czy na pewno jest wszystko ok. Dodatkowo brzuch mi się wydawał nienaturalnie duży… lekarz twierdził że jest normalny A wręcz mały.
Po 6 tyg połogu ginekolog powiedział że wszystko jest ok i mogę wrócić do normalnej aktywności…a w życiu nie miałam na to siły.
Po 3 msc poszłam do uroginekologa. Okazało się że ogólnie wszystko ok tylko że mam rozejscie mięśni brzucha na 3cm i musze się oszczędzać żeby się zeszło.
Pech chciał że byłam zmuszona potem wyjsć sama z małym i wózkiem z 3 piętra dwa dni z rzędu. I wtedy się zaczęło. Dziwnie wyszedł mi pępek. Wróciłam do uroginekologa i okazało się że jeszcze nie jest to przepuklina ale naderwalam krese biała i mam zagrożenie przepukliny. Nie mogę nic robić. Teoretycznie nawet nie powinnam dźwigać małego. Ale pytam się jak??
Także mam zakaz ćwiczeń i czegokolwiek, brzuch duży jak w 5msc, a pepek co rano jest schowany A popołudniu już wystaje po wysiłkach dnia codziennego. Ciekawe jak to się skończy…
Z moją wagą nie było łatwo. Najpierw na stole po podaniu znieczulenia ciśnienie skończyło mi do 220/130. Zachciało mi się wymiotować, lekarze myśleli że im zejdę na stole. A później po jakiś 11h od cc kazali mi wstać z łóżka. Nie było na to realnych szans. Usiadłam na krawędzi i próba stanięcia na nogi skończyła się jednym wielkim bólem. Nigdy go nie zapomnę… Po godzinie przyprowadzili mi dziecko i wtedy ze łzami w oczach wstałam i zaczęłam się rozchodzić. Koszmar, zaczęły ze mnie wypadać wielkie kawały tkanki wyglądające jak świńska wątroba. Na noc zostawili mi już dziecko, a ja nie byłam w stanie normalnie wstać z łóżka. Cała spuchłam, ciśnienie nadal miałam dużo za wysokie, po cewnikiwaniu nie byłam w stanie dobiec do toalety. Później ból przy pierwszym załatwianiu się i to z czopkiem w d… Depresja poporodowa… Odrobinę normalnie zaczęłam chodzić po tygodniu, kiedy zdjęto mi szwy. Później było już nieco lżej. Ale rana ciągnęła mnie przez dobre 3-4lata gdy tylko coś dźwigałam.
Myśle, że jest to kwestia indywidualna. Każdy inaczej odczuwa ból obecnie miałam jedną cesarkę
Po cesarce po 6h pielęgniarki kazały mi wstać do mycia powiem nie było łatwo podnosiłem się chyba z 10 minut , ale jak już wstałam to kolejne wstawania jakoś szły całkowicie do siebie doszłam po jakoś tygodniu , najgorszy dla mnie był pierwszy dzień w domu po wyjściu ze szpitala … brałam na noc tabletki przeciwbólowe
I tak się cieszę że miałam cesarkę, słysząc opowieść kobiet które rodziły naturalnie w kilku godzinnych mękach
Moja ciąża była dosyć kręta i pełna kompilacji itd ale do czego zmierzam miałam termin na 10stycznia ale z racji że zaczęła mi się skracać szyjką trafiłam do szpitala 30listopada i tam już zostałam do końca bo później były spadki tętna u dziecka i zrobili mi cięcie 19 grudnia . Ogólnie samo cięcie wspominam dobrze chociaż stres był ale nie aż tak duży bo nie wiedziałam co mnie czeka . Nie mogli mi wyciągnąć dziecka i było trochę komplikacji pod czas operacji. Ze względu że leżałam w szpitalu i nie mogłam wstawać podczas pionizacji było mi ciężko ale dałam radę i wstałam dziecko dało mi dużo motywacji . Na drugą dobę można powiedzieć że już biegałam , kucalam myłam głowę ręce spokojnie podnosiłam do góry . Każda osoba ma inaczej mnie samo cięcie nie bolało ale że podczas cięcia naciskali mi na brzuch miałam obite zebra i teraz jestem prawie miesiąc po i dalej czuje jak mnie zebra bolą