Dla mnie takie leżenie plackiem i opalanie to jakaś meczarnia… co innego w ruchu lapanue promieni słonecznych. Wtedy tez opalenizna jest równomierna
A na plaży też nie lubicie leżeć? Ja bardzo
Wolę spacerować brzegiem albo się kąpać:P
A to też:-) a poleżeć pod parasolem z książką czy czasopismem chociaż teraz z dzidi to prędzej będą zabawy i opalanie w ruchu
Ja tez jestem biala jak smietana, zawsze oplalam sie na czerwono, czesto poparzenia 2 stopnia mialam Chyba syn odziedziczyl mnie skore, bo tez taki blady.
W tym roku jednak dlonie po spacerach opalily mi sie na lekki braz! Moze po ciazy cos sie zmienilo? Byloby super:))
Ale nogi zawsze mialam biale i oporne na opalanie. Chcialabym uzywac jakiegos balsamu brazujacego, mozna podczas karmienia piersia?
Ja nie cierpie lezec plackiem i sie opalac dwa razy w zyciu probowalam i to zbyt nudne dla mnie
wiadomo w ciąży właściwie wybiera się dobro maluszka pomimo zachcianki ja bym się nie zdecydowała na samoopalacz już lepiej wyjść na słoneczko skóra zostanie muśnieta słońcem. A co do mody wiadomo każdy robi jak chxe ja zawsze na przekór byłam jak było coś w modzie mi się nie podobało dopiero jak wyszło z mody wtedy czasem mi się zaczęło podobać
ja opalać się nie mogę opalenizna zawsze będzie w modzie też w sumie ale ja zawsze unikalam słońca nawet zanim była taka alergia typowo w takim stopniu nie lubiłam leżeć na plaży i opalać się dla mnie to była meczarnia zdecydowanie wolalam basen czy morze i kąpiel albo grę w piłkę robienie zamku z piasku czy coś leżeć nie umiałam. teraz i bladość jest fajna już się nie krytykuje tak jak kiedyś ze coś Ty taka biała.
Zrobiłyście mi ochotę na spacer po plaży albo na jakikolwiek wyjazd. Też nie lubię leżeć, ale nic nie tracimy bo ciało lepiej opala się w ruchu. Czyli warto spacerować, grać w pilke, paletki, cokolwiek.
Jako dziecko dużo czasu spędzałam w basenie i pamiętam, że miałam spalone plecy. W wodzie szybko może dojść do poparzenia, ponieważ woda chłodzi ciało i nie czujemy pieczenia. Po drugie woda zmywa olejek czy krem dlatego tak ważne jest aby po wyjściu z wody ponownie się posmarować. Pamietajmy o dzieciach żeby ich beztroska zabawa nie skończyła się bólem i łzami
Jesli nie ma przebadanego balsamu dla kobiet w ciąży to ja bym również się nie zdecydowala na takie rzeczy. Nie wiadomo jakie składniki chemiczne mogą zawierać
Nie piszcie o plaży…ja w tym roku nie jadę na wakacje. Dopiero jak mała będzie mieć rok.
Dawno nie używałam były takie balsamy Dove i Nivea chyba nawilżające, dawały efekt takiego muśnięcia
Marta, widziałam sporo wczasowiczów z takimi maluszkami.
Marta, te balsamy były przebadane pod kątem ciąży? Nie użyłabym kosmetyków bęc testów i certyfikatów
Marta tez kiedys używałam ten balsam Dove i efekt lekkiej opalenizny naprawdę subtelnej bardzi mi się podobal. Pamietam ze ten balsam byl w dwoch wariantach. Do skóry jasnej i ciemniejszej
ja również bym nie ryzykowala jeśli nie bylo atestowane co do wakacji też bym chciała dawno nie byłam nad morzem.
Z tego co czytam nie powinno się używać samoopalaczy w pierwszym trymestrze ale później i tak należy uważać na skład. Chodzi o składnik kremów DHA- Dihydroaceton, który może nie być bezpieczny.
Lekarze też piszą, że lepiej stosować tylko kosmetyki przeznaczone dla kobiet w ciąży.
Na plaży trochę inaczej, choć jadąc z dziećmi to i o leżeniu za bardzo nie ma mowy Więc myślę, że ten etap również za mną ;]
Aczkolwiek często widzę, jak panie na balkonach się opalają, co zawsze nasuwa mi jedno pytanie, rany skąd one biorą na to czas, bo mi byłoby go szkoda:)
Jeśli zależy Ci na naturalnym efekcie, proponowałabym Ci zrezygnować z opalaczy drogeryjnych. Sama, zdecydowałam się na zakup pianki samoopalającej w tym miejscu: tanexpert24.pl i jestem w stanie polecić Ci ją z całego serca. Jest prosta w aplikacji i gwarantuje opaleniznę wyglądającą bardzo naturalnie, na czym powinno zależeć każdemu).
Ja bym poczytała czy jest wskazany kobietom w ciąży.
Jezeli jestes w pierwszym trymestrze zrezygnuj z samoopolaczy czy balsamow brazujacych za duzo niebezpiecznych skladnikow wchlonie sie do organizmu przez co moze miec to wplyw na plod ;) Drugi i trzeci trymestr jest bardziej bezpieczny ;) znajdz preparat ktory ma naturalne skladniki a jak najmniej chemii. Ja mimo wszystko byl calkowicie z tego zrezygnowala i tak nikt tej opalenizny nie zauwazy bardziej beda sie zachwycac twpim brzuszkiem i jak pieknie rozkwitasz w ciazy ;)
Trochę mi tu reklamą zaleciało.
Zresztą myślę ze ta dziewczyna jakoś sobie poradziła bo komentarz jest z 2018 r. ;)
A ja tam uważam że yo przesada. Wtstrsmczy się pomalować i już się ładnie wygląda, opalenizna z damoopskacxy6itai jest pomarańczowa to jeszcze gorszy byłby efekt