Rozszerzanie diety - książki/poradniki

Hej mamusie ;) 

Nieubłaganie zbliżamy się do rozpoczęcia rozszerzania diety. Wprawdzie zostało nam minimum 1,5 miesiąca, ale chciałam już wcześniej sie zacząć przygotowywać. 
Czy macie do polecenia jakieś książki o rd? 
Profile na instagramie tez chętnie poczytam, ale najbardziej zależy mi na razie na jakiejś ksiazce. 

 

Książkę miałam Anny Lewandowskiej ale szczerze to nie polecam , na insta dietusia_lenki super profil o rozszerzaniu aż chce się gotowac

Czytałam tylko poradniki ,które dostawałam po porodzie w przychodni (z pregny) i tak co wysłali mi z Nestle i z HIPPa chyba :) 

Z poradików to dostałam od Bobovity to przeczytałam, a tak to ogólnie szukałam stron internetowych dotyczących tego tematu. Na instagramie mam obserwowany profil - Magda Posil się zdrowiem- RD oczami dietetyka :)

Ja mam książeczkę z hip, bobovita i książeczkę z niebieskiego pudełka na temat rozszerzenia diety. W internecie nie szukałam inspiracji. Chociaż z pewnością to zmieni się kiedy zacznę rd. No a to już niedługo;)

Ja kupiłam na początek książkę "u malucha na talerzu" 

Całkiem spoko przepisy zawsze można też coś zmienić albo zainspirować się pomysłem na obiad xD

Kiedy zaczynacie rd dopiero jak dziecko samo siedzi stabilnie czy nawet z podparciem już podajecie inne dania niż mleko? 

Ja polecam alaantkowe blw i nowe alaantkowe. Jest też blog o tej nazwie i więcej przepisów. Znajdziesz tam instrukcje o tym jak rozszerzać dietę metoda blw, choć to bardziej dla bobasów które samodzielnie siedzą, ale jest też wiele przepisów na takie dania zmiksowane pod wszystkie dzieciaczki...

Ja posiadam poradniki o rozszerzaniu diety z hip , bobovita , bebilon, nestle  i napewno jakieś jeszcze.  Czasami wspomagałam się wujkiem Google ale pierwsze tygodnie to takie próbowanie po trochu pojedynczych warzyw a później owoce i łączenie . Mozna metoda BLW albo papki 

Ja polecam profil na Ig InWiktoria ma bardzo proste i szybkie przepisy dla dzieci no i które też pomagają schudnąć mamie ale też i zdrowo się odżywiać 

alaantkowe blw chyba najbardziej znane i przez wielu soradzone myślę że każdy znajdzie coś dla siebie 

Ja obserwuję alaantowe blw, heniopapusia, klarusioweblw.

Książek nie kupowałam ale koleżanka miała ,,U malucha na talerzu" i sobie chwaliła.

Czytałam poradniki, które przysłali z Bobovity i Niebieskiego Pudełka. Są też podobno grupki na fb rodziców którzy dzielą się inspiracjami do rozszerzania diety.

Ściągnęłam aplikację Bobovity do rd ale nie korzystałam z niej bo źle jest obliczony wiek dziecka i aplikacja rozszerza dietę od 4 miesiąca, nie da się tego zmienić. Także tej nie polecam a innych nie znalazałam.

Teraz w internecie jest mnostwo porad ze w sumie ksiazka tez zbedna ;) ja wam powiem ze odzwyczailam sie od ksiazek kucharskich i w wiekszosci wlasnie albo z netu cos wygrzebie albo ze starego zeszytu z przepisami ;)

Anisss ale dobrze mieć teraz taka stara książkę albo przepisnik bo niektóre przepisy są zmodyfikowane i to już nie jest to samo co kiedyś:)

Książki kucharskiej to nigdy w domu nie miałam :) Wszystko można znaleźć w internecie :)  A dla dzieci to również dużo w różnego rodzaju poradnikach (typu ulotka) właśnie z jakieś bobovity czy HiPP.

Ja mam książkę kucharska ale i tak wszystkie przepisy czerpie z internetu .

A ja Wam powiem że wolę papierową wersję niż elektroniczną. Jak coś gotuje czy piekę, to nie lubię tego przewijania przepisu czy włączania co chwilę wygaszonego ekranu. W książce otwieram stronę, cały czas mam podgląd, nie muszę przesuwać między przepisem a gramaturami... Ale ja to jestem w ogóle mol książkowy, może też dla tego wolę tego typu wersję...

Najlepszy audiobook bo od razu nam mówi co mamy robić i jak ;) 

Ładnie dużo dobrego słyszałam o Alaamtowe blw i zastanawiam się nad kupnem książki tylko wiem ze jest kilka i nie wiem od której zacząć 🙈 

Zazwyczaj przepisy biorę z internetu ale tutaj pomyślałam nad książka ze chyba łatwiej będzie xd

No jeśli chodzi o pieczenie ciast to też mam parę przepisów jeszcze wpisanych w zeszyt ,z których korzystam i do nich wracam. Są sprawdzone :) No i często robię coś "po swojemu". Nie zawsze trzymam się dokładnie przepisu :)