Kompletuję wyprawkę i nie mogę się zdecydować :) jakie pieluchy wybrać: tetrowe, muślinowe, bambusowe? Jakie są Wasze doświadczenia? Dodam, że chodzi mi o używanie do podkładania, wycierania buzi, itp.
Ja kupiłam trzy bambusowe i dwie tetrowe z bambusowe jestem bardzo zadowolona są mięciutkie i używamy je praktycznie cały czas a tetrowe są w razie w
Ja mam ten sam problem wlansie. Nie wiem jakie są najlepsze. Kupiłam póki co zestaw flanelowych i tetrowych. Bambusowe też chyba kupię. Pielucha zawsze się przyda, a w trakcie używania najprędzej się dowiem która będzie fajna
Najlepsze są chyba bambusowe ewentualnie muslinowe ponieważ są miękkie i delikatne. Flanelowe i tetrowe też mam. Flanela się przydaje by np. położyć na niej dziecko ponieważ do wycierania jest za gruba. Tetra jest dość szorstka ale też może być.
Bambusowe sa super miekkie i delikatne, jednak moj synek lubi tetrowe bardzo, zasypia z taka, mamy rozne, ale ma 5sztuk z rossmanna i sa bardzo fajne miekkie w dotyku ;) Flanelowa sie nam przydala przy kapieli przez pierwszy miesiac, (recznik i pielucha flanelowa, woda wsiakala w pieluche, wtedy sa zabieralismy i resztw wycieralismy recznikiem, wtedy recznik nie byl bardzo mokry ) , a muslinowej nie mam
Gdy syn był mały (8 lat temu) miałam tylko tetrowe i flanelowe i dałam radę, teraz córce kupiłam jeszcze 3 muślinowy i bawełniana większą taka żebym mogła ją owinąć. Tetrowe mam szorstkie ale i nie więc można różne spotkać. Najprzyjemniejsza w dotyku według mnie jest bawełniana, muslinowa na drugim miejscu. Jakie przypasuja małej dowiem się za miesiąc i w razie potrzeby dokupie.
Najważniejsze to chyba tetrowe. Ich nigdy za dużo. Ja kupiłam około 20. Do przykrywania jak pupę się wietrzy, przy ulewaniu, wycieraniu, czy nawet na poczatku w pieluszcr wkladalam do wanienki. Przydadzą się zawsze.
Flanelowe super do położenia jak się kładzie dziecko, np. Pod główkę na kanapie.
A bambus jest mega przyjemny w dotyku i świetnie się sprawdza jako przykrycie. Szczególnie latem gdzie kocyki są za ciepłe a bambus świetnie wentyluje.
Ja mam kilka tetrowych i miałam bo już przekazałam dalej, dwie flanelowe.Tetrowe przydają się w każdej sytuacji.Do wycierania, podkładania, przykrywania itp.Moj syn bez nich ani rusz.To jego najulubieńsza przytulanka od pierwszych dni życia.Warto kupić te droższe bo są lepszego gatunku.W tym wypadku często jakość idzie w parze z ceną.Flanelowe najczęściej zabierałam na wizyty lekarskie lub do przykrycia.Innych pieluch nie kupowałam i uważam,że śmiało można się bez nich obejść.
U nas były tylko tetrowe i super się sprawdziły do wszystkiego dosłownie.
Gugi moja córka też zasypia z pieluszką ;)
Fajny artykuł warto przeczytać ;)
https://matkaaptekarka.pl/pieluchy-tetrowe-flanelowe-bambusowe-muslinowe-ktore-wybrac/
Do podkładania, wycierania najlepiej sprawdziły nam się dobrej jakości tetrowe pieluchy, takie które dobrze wsiąkają płyny, warto kupić takie stacjonarnie żeby móc przed zakupem ich dotknąć.
Mam jedną dużą pieluchę bambusową 120x120 taką do przykrycia dziecka latem, ale nie do końca jestem z niej zadowolona, bo jest dość ciężka i bardziej przylega do ciała niż zwykła tetra czy flanela, mam też wrażenie, że gorzej przepuszcza powietrze, zdecydowanie gorzej wsiąka wodę. Ponadto tetrowe pieluszki są jednak tańsze, a po ulewaniu będą pewnie farbowały na żółto mlekiem, więc nie będzie Ci ich tak bardzo szkoda.
U mnie głównie tetrowe i muslinowe. Flanela totalnie na nie. Bambusowe tez sie nie sprawdziły. I również polecam stacjonarnie kupic. Kupilam dwie na allegro bo brakowało mi do opcji Smart. Przyszly totalnie beznadziejne. Po wypraniu się zniekształciły, juz nie są prostokątem a coś w rodzaju równoległoboku
Ja kupowałam właśnie na allegro i wszystko ok. Używam już przy drugim dziecku.
Tetrowe oczywiscie służą najbardziej przy ulewaniu i ślinieniu się dziecka. Najbardziej lubię te kolorowe we wzory, bo nie są takie brudzące. Flanelowe podkładam pod głowę maluszka w łóżeczku lub gdy leży na brzuszku. Są miękkie i delikatne.
Mam 2 duże bambusowe pieluchy. Bardzo je lubię za swoje rozmiary. Służy nam na plaży jako kocyk, w upalne dni do okrywania dziecka i do karmienia w miejscu publiczbym.
Wszystkie Mamusie potwierdzają, to co podejrzewałam ;) na artykuł na matkaaptekarka trafiłam wcześniej, ale chciałam poznać więcej opinii z pierwszej ręki ;)
Tetrowe są najbardziej uniwersalne i najekonomiczniej wychodzą kosztowo.
No wlansie, tetrowe są chyba najtańsze. Kiedyś nie było problemu bo nie było takiego wyboru dużego. Teraz to po prostu tyle jets wszystkiego, że w każdej kwestni takie dylematy się pojawiają
Wydaje mi się, że nie ma potrzeby kombinować i kilka pieluch tetrowych powinno wystarczyć i jak najbardziej są w stanie zaspokoić podstawowe potrzeby związane z maluszkiem.
ja mam tetrowe i bambusowe.bambus słuzy raczej jako przykrycie a tetrę używam do wycierania.Jeszcze mam ochotę na muślinowe....Ja kupowałam na allegro i są ok.A te poplamione sprawdzają sie u mnie jako ścierki do kuchni.
U nas synek bez pieluszki tetrowej nie zasnie , no chyba ze przy piersi ;) no i do wycierania idealne, a później jak dziecko zacznie jesc to już wgl super bo nie będzie szkoda wyrzuć j jeszcze jest mnóstwo super wzorów ;)
Bambusowe
