Cześć moje szczęście ma za pare dni 2 miesiące i używamy smoczka od butelki 0+ ale widze ze mała męczy sie jak je czy są smoczki do butelek od 1miesiąca lub od 2miesięcy , wszędzie widze tylko od 0+, 3+, 6+, 9+ a jak nie ma od 1m lub od 2 miesiąca to kupic od 3 miesiaca ???
Tak, spróbuj, ponieważ te smoczki maja informację mniej więcej. Nie jest tak, że dziecko kończy trzy miesiące i w tym dniu biegniesz do sklepu i zmieniasz smoczek 
może to być wcześniej lub później. Jeśli dziecku będzie się dobrze jadło to znak że potrzebowało już kolejnego smoczka
Możesz spróbować , chociaż mój mały długo był na 0+ bo ten 3+ za duży dla niego był.
Oczywiście że spróbuj. Inaczej się nie dowiesz czy smoczek pasuje Twojemu maluszkowi. Zawsze tutaj trzeba jednak podchodzić indywidualnie bo wiek na smoczkach jest tylko orientacyjny.
Olimpia, daj znać jak potoczyła się Wasza smoczkowa sprawa
Smoczek 3+ to tragedia wczoraj kupiłam większy skoczek do butelki lovi byl myty i wyparzany z trzy razy i dalej śmierdzi plastikiem (guma ) jak próbowałam mleka to, to samo w buzi ten smak plastiku . Dalam małej jeść i się zaczęło tak okolo godz 19 pierw płacz jak by była poparzona uspokoiła sie dopiro po godzinie płaczu juz ubieralismy sie do szpitala i nagke spokój no chciałam dac jej jeść karmie karmie inagle znowu wielki placz mala pierwszy raz sie zaniosła a ze to moje pierwsze dziecko to ja w panike ale na szczęście wiedziałam co sie robi w takiej sytuacji, zwowu po godz byl spokój widze ze mała chcę jeść to daje jej ale juz z smoczkiem 0+ mała się męczy ssaniem ale nie płacze tylko ładnie je i wypiła 120ml czyli była godna bo zazwyczaj je ok 60ml może czasem 90ml , ale za to od 23 zaczęły się inne problemy prezenie sie stekanie gazy ale bez płaczu wiec raczej to nie kolki z tym zaczne nowy wątek z znakiem zapytania co to jest , nie stety dzis sobota lekarza nie ma . Pozdrawiam
Olimpia to może za wcześnie na zmianę smoczka i zostań przy dotychczasowym 0+
Po większym smoczku mogły pojawić się gazy bo córka mogła nałykać się więcej powietrza, mleko jej za szybko leciała i nie była w stanie sobie z nim poradzić. Dlatego lepiej zostań przy starym rozmiarze.
Na gazy polecam masaż brzuszka, Espumisan, podkurczanie kolanek do brzuszka, niby rowerek. Możesz też dawać probiotyki.
też uważam jak Kasia mogła się nalykac powietrza i stąd takie problemy więc lepiej zostancie przy smoczku 0 plus.
Widocznie ta zmiana smoczka nie spodobała się maluszkowi. A pijać tak szybko nałykała się powietrza, które spowodowały gazy. Właśnie zdecydowanie częściej spotykam się, z tym że maluchy dłużej zostają przy smoczku mniejszym niż preferują szybką zmianę, ale różnie bywa. Niestety póki nie sprawdzimy to się nie dowiemy. Na gazy możesz dać espumisan. Ogrzewać i masować brzuszek. Podkurczać nóżki. Niech mała poleży na brzuszku.
Moja córka piję ze smoczka 6+ obecnie. Ale zastanawiam się nad zmianą smoczka na 9+. Tylko czy to nie będzie szybko. Córka co dopiero przyzwyczaiła się do butelki i nie chcę żeby znowu przestała pić z butelki bo znowu będzie problem. A ten smoczek 6+ już zbytnio nie daję rady.
Aneta możesz spróbować dać córce smoczek 9+ jeśli go nie zaakceptuje bo mleko będzie za szybko leciało wrócisz do smoczka 6+
Jeszcze się trochę wstrzymam. Nie chcę córce od razu robić dużego przeskoku. Tym bardziej, że co dopiero zaczęła korzystać z butelki i wymiana smoczka może teraz być za szybkim rozwiązaniem.
moja córcia ma 5 miesięcy i dopiero przeszliśmy na 3+ ponieważ wcześniej mleko leciało jej za szybko i często się krztusiła… oznaczenia na smoczkach są orientacyjne
Dlatego nie ma co się spieszyć i na siłę zmieniać smoczka. Dziecko ma trzy miesiące to musi mieć smoczek 3+ bo tak jest napisane. Na spokojnie zdąży się zmienić smoczek. Wszystko musi iść swoim tempem. Ja sama przez to przechodziłam z córką. Córka mi ładnie jadła zupki i co z tego. Jak po atakach cofneła się w rozwoju psychicznyn i ruchowym. Wszystko zaczynaliśmy od początku bo nawet po zupkach wymiotowała bo organizm znów nie przyswajał innych produktów niż mleko. Mimo, że córka na miesiące miała sześć, a jej organizm z rozwojem cofnął się do czwartego miesiąca.
Mój synek ma 9 miesięcy i jest ciągle na smoczku 6+ ponieważ, gdy dam mu 9+ to się dławi. Każde dziecko dorasta w swoim czasie więc nie ma co się sugerować odznaczeniami na smoczku tylko spróbować dać większy rozmiar a może akurat będzie jej pasował
Kiedy zmieniamy rozmiar smoczka, ważne jest żeby dobrze dziecko obserwować czy nie dławi się i krztusi.
Moja córka dobrze akceptowała zmiany z 0+ na 3+ a później na 6+. Teraz będzie mieć 10 miesięcy ale jeszcze uważam, że jest za wcześnie na zmianę na większy smoczek. Tym bardziej, że niedawno córka pogodziła się z butelką.
Aneta, jeśli mała dopiero nauczyła się pić z butelki, to chyba też bym chwilę jeszcze poczekała z tą zmianą smoczka, żeby nie było wszystko na raz. A że trochę ciężej jej leci, to ma przynajmniej podobieństwo do piersi.
Też tak uważam dlatego jeszcze się wstrzymuje przed zmianą smoczka na większy.
I ja uważam tak samo poczekaj jeszcze chwilę ze zmianą smoczka. Na większy jeszcze przyjdzie czas a lepiej, żeby córka się nie zraziła do butelki skoro nie chce ssać piersi Magros też ma rację ssanie z takiego smoczka wymaga więcej pracy więc jeszcze możesz próbować wrócić do piersi może załapie. A jeszcze pomyślałam, że może spróbuj podać pierś z nakładką. Może uda się i córka złapie.
