Rowerek trójkołowy

Pati a jaki rowerek Wy macie?

 

 

My mieliśmy Kinder Kraft taki bez kółek, biegowy. Jak dla mnie porażka. Córka nie wiedziała jak się za niego zabrać. Nie chciała się do niego przekonać aż w końcu poszedł dalej po rodzinie.

Teraz ma taki na 3 kółka i jest nim zachwycona. Pojechałam do sklepu z rowerami i pan z obsługi dobrał jej idealny do wzrostu i wagi.

Tak zrobić najlepiej. Stacjonarnie żeby wszystko było dobrane.

 

Też się zastanawiałam nad takim trojkolowym dla dziecka ale teraz jak jest dwójka to nawet i jako spacerówki nie wykorzystam a takich podwójnych to chyba nie ma 

Agnieszka są tez rowerki podwójne - bliźniacze, ale nie wiem czy nadają się dla dzieci z różnicą wieku. Maja co prawda funkcje spacerowki, ale wydaje mi sie że dziecko może z takiego korzystać kiedy już samo stabilnie siedzi.

W jakim wieku masz dzieci?

Mamameg 20 miesięcy i 2 miesiące więc młodszy do siedzenia ma jeszcze czas. Przejrzałam tak z ciekawości i ciężko z dostępnością tych podwójnych wszystko archiwalne co znalazłam choć zbyt długo nie szukałam 

Dla synka miałam taki na trzech kołach z daszkiem fajnie się prowadził prawdę mówiąc to młody wolał w nim jak w spacerówce. Jak byl większy zdemontowalismy wszystko co nie potrzebne i sam pedałował. Teraz ma 4 latka i świetnie sobie radzi na dwóch kółkach a ten odziedziczy siostra ;) 

Nie mam ale brzmi ciekawie. 

Ja chciałam od razu kupić taki rowerek biegowy, ale widzę, że jak jesteśmy u kuzyna to bardzo lubi jeździć na takim pchanym samochodziku, coś w sumie podobnego do tego rowerka 3kołowego

Dostaliśmy taki rower, ale mało używaliśmy. Na spacer wolałam pójść z wózkiem na plac zabaw, bo zwykle na powrocie synek pił i jadł. W takim rowerze nie umiał długo usiedzieć. 

Potem dostał taki drewniany biegowy. Uwielbia na nim jeździć. Sam się odpycha i utrzymuje już równowagę. Myślę, że po takim rowerze można przejść spokojnie na dwukołowy rower. 

Nie wiem sama jak ja kiedyś nauczę dziecko jeździć. Mi samej nie najlepiej idzie jazda na rowerze... słabo to widzę 

MamaMałejMajki ale dzieciaki uwielbiają ruch i jak tylko mają okazję próbować chętnie korzystają z każdej atrakcji... Twoje nastawienie nie powinno zniechęcać córki, pamiętaj żeby dawać jej szansę sprobować i motywować, a raz dwa sama załapie 

Paulina zamierzam sama jeździć żeby móc dziecko nauczyć. Nie chcę zniechęcać dziecka, wrecz odwrotnie, ale wiadomo, nic na siłę. Mnie uczono złymi metodami (O ile krzyk i klapsy można nazwać metodą), kiedyś było inaczej..., teraz jazda na rowerze kojarzy mi się z bólem... jeździć potrafię ale ostatnio wsiadłam na rower z 10lat temu. 

MamaMałejMajki nie zmuszałaby do jazdy na rowerze, ale warto nauczyc dziecko jeździć żeby inne dzieci się z niej nie śmiały. Dzieci z reguły lubią wyzwania wiec myśle ze nie będzie problemu, niezbędny będzie tylko sprzęt ;)

 

My kupiliśmy rowerek trzykołowy. Synek lubi w nim siedzieć, ale nie dostaje jeszcze nóżkami do podnóżka wiec sadzam go tylko na chwilkę. To model kinderkraft aveo. Będziemy go używać jakiś czas, a potem po starszaku czeka już rowerek biegowy. Starszy syn jeździł na nim od 18mca wiec i drugiemu synkowi spróbujemy dać w tym samym czasie.

Mamameg jasne ze sprzęt zakupimy :) Myślę że nie będzie problemu. Jest bardzo ruchliwa  :)

To ma być frajda i zabawa, a nie obowiązek nauki, z resztą jak jej się nie będzie podobało to teraz jest masa deskorolek, hulajnogi rożnego rodzaju, wrotki rolki i inne gadżety

Mamameg wygląda fajnie ten wasz rowerek jaki to model  ? My musimy kupić tej wiosny 

MamaKisi to kinderkraft aveo. Mysle że jest wygodny bo synek lubi w nim siedzieć. narazie jeździmy tylko troszkę w domu i jest Ok. 

Ja chciałam uniknąć wysokich cen na wiosnę i kupiłam teraz :)