Rośliny zmniejszające laktacje

  • Te zioła zmniejszają laktacje:
  • Orzech czarny
  • Gwiazdnica pospolita
  • Bodziszek cuchnący
  • Melisa
  • Oregano
  • Pietruszka
  • Mięta pieprzowa/ Mentol
  • Ziele barwinka
  • Szałwia
  • Szczaw
  • Mięta
  • Tymianek
  • Krwawnik pospolity

 

Korzystałyście kiedyś z tych sposobów? Działały? Jak długo czeka się na efekt? 

Ja na razie nie stosowałam jeszcze, bo nie zależy mi na zmniejszeniu. Jednak wiem, że są takie rośliny i z tego co wiem to w jakimś stopniu zmniejszają.

Jak karmię, to musiałam zrezygnować z picia mięty, a tak uwielbiam wodę z cytryną i miętą. Teraz latem w niewielkich ilościach sobie zaczynam pozwalać, bo mam swoją mietę i aż żal nie korzystać. Nic tak nie gasi pragnienia jak to.

Te rośliny są od lat stosowane, więc to takie domowe sposoby na zahamowanie laktacji i jestem pewna, że działają. Jak będę chciała zaprzestać kp, to na pewno będę z nich korzystać.

Szkoda że nie ma takiej listy zwiększającej laktację napewno wiele mam z chęcią by z niej skorzystało.

Mnie właśnie ciekawi jak długo trzeba czekać na efekty, albo jak dlugo je stosować by było je widać. 

Też słyszałam o kilku ziołach które zmniejszają laktacje, ale ja też jak narazie nie będę próbowała bo jesteśmy na początku drogi jeśli chodzi o karmienie piersią 

O kilku z nich słyszałam już nie raz ,ale nie stosowałam.Chetnie dowiem się czegoś więcej w tym temacie bo przede mną już niedługo decyzja o zakończeniu kp.

Zioła hamujące laktację które ja znam to szałwia, mięta pieprzowa, pietruszka, szczaw, czarny orzech, kwiaty jaśminu, krwawnik pospolity, melisa lekarska.

Jest też w internecie domowa mieszanka hamująca laktację - po 25g szałwii lekarskiej, liści orzecha włoskiego i mięty zalać wrzątkiem. Parzyć 10 minut po przykryciem, po upływie tego czasu odlać. Pić 3 razy dziennie po jednej szklance. 

 

Zioła zakazane podczas laktacji to : Pluskawica groniasta, żywokost lekarski, ogórecznik lekarski, liście senesu, mięta włochata, grzyb herbaciany, szakłak, podbiał pospolity, korzeń rabarbaru, ożankę właściwą. Te zioła przedostają się do mleka więc są całkowicie zabronione.

 

Zioła mlekopędne to chyba każda kobieta na tym forum zna ale dodam, żeby w jednym komentarzu było wszystko : koper włoski, koper ogrodowy, anyż i kminek. 

Nie wiedziałam, nie korzystałam. 

Szałwia przede wszystkim, ale o reszcie też słyszałam... jeśli ktoś chce karmić piersią powinien na pewno się ich wystrzegać, szczególnie zwracając uwagę na skład herbatek laktacyjnych, które nie zawsze zawierają tylko te zioła korzystnie wpływające na laktację...

Używałam podczas odstawiania synka od piersi i zahamowania laktacji. Piłam herbatę z szałwii 2 razy dziennie. Do tego stopniowo zastępowałam karmienie mlekiem modyfikowanym. Przyniosło rezultaty. Bardzo szybko straciłam pokarm. 

Ja z pierwszym synkiem, który nie chciał mojego mleka a miałam go naprawdę sporo używałam różnych sposobów żeby zatrzymać laktacje jednak w moim przypadku najskuteczniejszym okazało się picie szałwii i okłady z ciepłej kapusty. 

Jestem w szoku ze mięta i melisa . Przyznam ze melisę czasem pije wiec tym większy szok 

Ja lubię miętę... Ale chyba jak się ją je czy pije czasami to nie ma wpływu na zmniejszenie laktacji... Przynajmniej ja wcześniej nie zwróciłam na to uwagi.

Ja też kocham miętę. Woda z cytryną i miętą, nie ma nic lepszego w upalny dzień. Jednak przez karmienie ograniczam jej spożycie, nad czym ubolewam bo pięknie mi obrodziła.

O mięcie i szałwi mówiła mi ostatnio położna że jak będę karmić to żebym nie piła po tym jak spytałam czy mogę pić miętę w ciąży.

Oj ja tez lubię smak mięty w wodzie, niestety bardzo dawno nie piłam.

ja tez uwielbiam mięte ale w to lato trzeba zrezygnować z niej dla mojej malutkiej, chcę karmić jak najdłużej 

ja jak taki upał to wodę zimna piję,ale w sumie na mnie mieta to nie działa bo moja laktacja jest stale na tym samym poziomie.

Małe ilości od czasu do czasu nie powinny zaburzyć laktacji, szczególnie po 6tyg kiedy już jej poziom jest unormowany

Ja od czasu do czasu lubię napic się mięty i nie znałam takich skutków ubocznych