Oddech jest w czasie porodu swoistym łącznikiem z podświadomością, a tym samym z procesem rodzenia. Każdy z nas jest niepowtarzalny, a więc i każdy poród jest inny. Nie istnieje zatem jeden pewny sposób na osiągnięcie stanu rozluźnienia i zapewnienie komfortu. Nie istnieje żadna technika oddechowa, której opanowanie zapewni pełną kontrolę porodu. Najważniejsze jest zatem po prostu skupienie się na własnym rytmie wdechu i wydechu oraz spokojne podążanie za nim.
Umiejętność zachowania się kobiety podczas porodu polega na niedopuszczeniu do gromadzenia się napięcia. W warunkach lękowych „ucieczki” od porodu pogarsza się ukrwienie narządów i tkanek biorących pośredni lub bezpośredni udział w porodzie. Zamiast wstrzymywać oddech i na siłę blokować ból podczas porodu, spróbuj dostroić się do niego. Zacznij od głębokiego wdechu; w czasie wydechu wyzwól dźwięk: jęk, mruknięcie, westchnięcie, płacz lub krzyk - w ten sposób najlepiej wyrazisz to, co czujesz. Wydawanie dźwięków pozwala się rozluźnić, co z kolei ułatwia rozwieranie się szyjki macicy. Pobudzane jest też wytwarzanie endorfin, które działają jak naturalne środki przeciwbólowe. Wiele kobiet ma opory przed wyrażaniem emocji za pomocą głosu. Dlatego warto wcześniej ćwiczyć taką umiejętność, przy każdej nadarzającej się okazji.
W 1961r. W. Mobius wykazał, że podczas ciąży i porodu oddychanie torem brzusznym jest oddychaniem uprzywilejowanym, wbrew sugestiom, jakoby wysokie ustawienie przepony w ciąży miało utrudniać jej ruchy. Zakres ruchów przepony zwiększa się o 1cm, a jej pojemność oddechowa wzrasta o 270cm3. Dodatkowo pobudzenie emocjonalne wykazuje korelację z pogłębianiem się i przyspieszaniem oddychania.
Wszystko więc wskazuje na fizjologiczne podstawy do przeprowadzania nauki oddychania w ciąży i usprawniania go w porodzie.
Dla lepszego zrozumienia różnych sposobów oddychania, dobrze jest najpierw uzmysłowić sobie mechanizm tego procesu.
Przy wdechu powiększa się objętość klatki piersiowej, ponieważ kurczy się przepona (która niczym namiot oddziela jamę klatki piersiowej od jamy brzusznej) oraz mięśnie międzyżebrowe (dzięki czemu unoszą się żebra i mostek).
Zwiększenie wewnętrznej przestrzeni klatki piersiowej wytwarza podciśnienie, przez co powietrze z zewnątrz zostaje wessane do płuc. Jednocześnie zmniejsza się przestrzeń poniżej przepony, a wnętrzności przesuwają się w stronę wewnętrznej ściany brzucha, co na zewnątrz objawia się uniesieniem powłok brzusznych. Wdech kończy się wraz z początkiem wydechu, a zatem przejście od fazy wdechu do fazy wydechu jest płynne.
Wydech następuje w zasadzie w sposób bierny: mięśnie oddechowe ulegają rozluźnieniu, a energia zmagazynowana w elementach elastycznych powoduje zmniejszenie objętości płuc i klatki piersiowej. Również przepona i wnętrzności powracają na swoje pierwotne miejsce. Przy wymuszonym wydechu w opróżnieniu płuc biorą udział także mięśnie brzucha.
Między końcem wydechu a początkiem wdechu następuje minimalny, prawie niewyczuwalny moment bezdechu, który ma wpływ na rytm oddychania i w terapii oddechowej wykorzystywany jest jako punkt szczytowy fazy odprężenia. Dlatego też każde ćwiczenie gimnastyczne zaczyna się zawsze od wydechu.
Jeśli główną rolę w oddychaniu odgrywają mięśnie międzyżebrowe, wówczas mówimy o oddychaniu torem piersiowym.
Jeśli w proces oddychania zaangażowane są przede wszystkim przepona i mięśnie brzucha, to mamy do czynienia z oddychaniem torem przeponowym.
Większość ludzi oddycha tzw. torem mieszanym piersiowo-brzusznym.
Przy forsownym wysiłku – jak na przykład w szczytowym punkcie skurczu porodowego – zmieniaj sposób oddychania na taki, który wymaga mniejszego udziału mięśni.
Nauka oddychania obejmuje:
1) Podstawową umiejętność oddychania torem przeponowym:
Oddychanie ćwiczymy w pozycji stojącej, siedzącej i leżącej. Naukę zaczynamy od pozycji siedzącej, gdyż w tej pozycji oddychanie torem przeponowym jest najłatwiejsze. Następnie wykonanie tego z wciągnięciem powietrza - unoszenie brzucha - wypuszczanie powietrza - opadanie brzucha. Dobrze ćwiczyć to z położeniem ręki na brzuchu.
Należy jedną rękę położyć pod okolicę lędźwiowo krzyżową kręgosłupa, a drugą na brzuchu. Jeżeli nacisk na rękę znajdującą się pod kręgosłupem jest taki sam przy wdechu i wydechu tzn., że oddycha się prawidłowo.
Wykonywanie ok. 8 oddechów na minutę (po 5-7 oddechów; codzienne wykonywanie ok. 20-30 oddechów przeponą; z czasem zwiększenie częstotliwości oddechów do ok. 16/min).
-
Oddychanie równomierne z zachowaniem właściwej proporcji między długością fazy wdechu i wydechu:
Długość fazy wydechu do fazy wdechu ma się jak 1:2; wdech ma być czynny i energiczny, wydech spokojny i bierny. W celu zachowania kontroli nad szybkością oddychania podczas ćwiczeń w domu zaleca się współpracę z mężem. Ważne, by oddychanie odbywało się ściśle torem przeponowym, bez dodatkowego posługiwania się mięśniami klatki piersiowej, do czego skłonność występuje szczególnie pod koniec fazy wdechu. -
Oddychanie w I fazie porodu - okresie rozwierania (rozwarcie 0-5 cm):
W chwili rozpoczęcia się skurczu wykonujemy powolny wdech i wydech, następnie oddechy stają się coraz szybsze i krótsze, po czym rytm oddechowy wraca do fazy początkowej. Po ostatnim wydechu następuje rozluźnienie. -
Oddychanie przystosowane do II fazy okresu rozwierania (rozwarcie 5-8 cm):
Częstotliwość i intensywność ruchów przeponą wiąże się ściśle z przebiegiem fali skurczowej i zwiększa się proporcjonalnie do amplitudy skurczu. Na szczycie skurczu dochodzi do krótkich urywanych skurczów przeponą. Wówczas to wymiana gazowa w płucach ulega zmniejszeniu. Dlatego oddechy powinny być bardziej nasilone. -
Oddychanie w fazie przejścia (rozwarcie 8-10 cm):
Po serii krótkich urywanych oddechów przeponowych następuje jeden długi pojedynczy wdech i wydech. Cykl ten powtarza się 3-4 -krotnie podczas jednego skurczu. -
Oddychanie w okresie skurczów partych:
Oddychanie w czasie skurczów partych polega na wykonywaniu wdechu i wydechu na samym początku skurczu, a następnie maksymalnym ustawieniu wdechowym przepony, zamknięciu tłoczni i wydatnym parciu, które powinno nasilać się stopniowo, aż do szczytu, a ustępować zgodnie z przebiegiem fali skurczowej. W czasie każdego skurczu powietrze zmienia się 1 lub 2 razy. -
Oddychanie podczas rodzenia główki:
Podczas rodzenia się główki kobieta oddycha podobnie jak w III fazie z tym, że ruchy przeponą są wydatniejsze. Ten typ oddychania umożliwia spokojne przetrwanie skurczu bez angażowania tłoczni brzusznej i następnie wytoczenie główki w przerwie międzyskurczowej siłą ostrożnie dawkowanego nacisku tłoczni brzusznej.
Ćwiczenia oddechowe stanowią główny przedmiot zajęć w szkole rodzenia. Ważne jest uzyskanie takiej sprawności w oddychaniu, aby była wykonywana lekko, bez wysiłku i znużenia. Opanowanie tej umiejętności doprowadza do uzyskania rozluźnienia mięśni ściany brzusznej, co ma znaczenie w rozwieraniu, ponieważ włączanie tłoczni brzusznej podczas skurczu jest niepożądane.