Ale Aiisa mówisz tu teraz o możliwości Polskich napisów na koszulkach? Czy na stronie? Bo na stronie mam normalnie Polskie napisy :) Natomiast, żeby znaleźć opcje, aby stworzyć swój napis w języku polskim to nigdzie nie widziałam takiej możliwości, albo po prostu zwyczajnie nie umiem tego ogarnąć ;P
Mi się podobają suknię z tiulu mama i córka.
A pisałaś że już masz jakieś.
A koszulki jak najbardziej zamów jakieś fajne śmieszne z napisami.
Sesja będzie urozmaicona :)
Ja chyba będę miała dla córeczki biała koronkową sukieneczkę albo bluzeczkę. I tak samo dla siebie biała koronkową sukienkę lub bluzkę. Mąż będzie chyba miał białą koszulę. I wporawdze jakiś jeszcze kolor dodatków może czerwony
Ja też bym postawiła na jeansy i białe koszule lub t-shirty dla Was a dla córci spódniczka tutu czy inna tiulowa i koniecznie gołe stópki u malucha bo są przesłodkie :) a dużo ofert na t-shirty czy body z dowolnym napisem/nadrukiem widziałam na fb lub można zrobić wydruk cyfrowy na ubraniach w zapewne każdej agencji reklamowej
Wczoraj mieliśmy sesje :) dla córeczki nałożyłam biała koronkową bluzeczkę z falbankami i do tego czarne rajstopy. Ja z kolei również biała bluzeczka z koronkami i czarne leginsy. Mąż biała i spodnie w kolorze khaki.. powiem że efekt wyszedł piorunujący :) jestem mega zadowolona :)
Oj jak tam czytam to aż sama mam ochotę na taką sesję.... Aneczka a ile córeczka ma miesięcy? Jak zniosła całe zamieszanie? Bo ja troszkę się tego obawiam u swojej księżniczki :P
Też bym chętnie taką sesje sobie zrobiła, ale wiem, że męża już nie namówię. Był na dwóch sesja i więcej raczej nie pójdzie, więc sama będę musiała jeździć :)
Co do stylizacji to warto podpytać fotografa. Jak my jechaliśmy na sesję ciążową to fotograf mi napisał, abym miała przygotowane po białym t-shircie dla Nas, po czarnym t-shirtcie, dżinsy. Biały/czarny t-shirt plus dżinsy to taki mega uniwersalny wygląd. Warto też popatrzeć na zdjęcia jakie robi dany fotograf i z nich zaczerpnąć jakąś inspirację. Ja sporo patrzyłam na zdjęcia innych fotografów i z nich brałam pomysły.
Wasz.ka mija córeczka ma za 3 dni 7 miesięcy. Na co dzień używa smoczka. Ale jak chce porobić zdjęcia to wyjmuje. Sesje zniosła bardzo dobrze. Nie płakała była zainteresowana. To ja z nią miałam na rękach, to z mężem na rękach. Różne pozycje przekładanie z rąk do rąk. To ona sama na kocyku na pleckach na brzuszku. Była wszystkim zainteresowana. Patrzyła w obiektyw a jak nie to sprawdzała się piszcząca zabawka. Wiadomo że pod koniec sesji zaczęło się jej już nudzić i nie działały zabawki żeby zainteresować. Ale sesja trwała ok godziny. Pani fotograf mówiła że 7 lat pracuje w tym zawodzie i jeszcze tak spokojnego dziecka to nie widziała hehe
Mówiła że niektóre dzieci od razu na widok nieznajomej osoby albo lustrzanki zaczynają płakać bo musi no bliżej z lustrzanka podejść i już dziecku się nie podoba. Ja sama dużo zdjęć robię dla swojej córeczki aparatem cyfrowym wyglądającym jak lustrzanka może temu jest do takiego sprzętu przyzwyczajona i nie płakała.
Ale ogólnie jestem mega zadowolona z efektów sesji :)
Pchela u nas fotograf powiedziała żeby nałożyć pastelowe ubrania. Nic więcej mieliśmy wolną rękę co do wyboru. A co do namawiana męża też mam problem hehe też nie lubi robić zdjęć. Ale udało się namówić. Powiedział że teraz napewno nie chce w najbliższym czasie sesji ale za jakiś czas chętnie hehe.
Ogólnie ja ta ta sesje wygrałam. I często ta Pani wystawa konkursy i biorę zawsze w nich udział i innych sesjach też. Ale teraz już nie pisze że chce rodzinna tylko z córeczką. W razie jakbym wygrała. Daje odpocząć dla męża hehe
Ooo to super, że córcia tak ładnie współpracowała moja ma 13 m-cy i ani chwili nie usiedzi w miejscu, jak była mniejsza też robiłam jej bardzo dużo zdjęć, ale teraz jest coraz trudniej, bo wszystkie wychodzą "ruszone". A co do sesji i męża, to hmm mój ma podobnie, też ciężko go namówić. Ostatnią sesję i w zasadzie jedyną mieliśmy po ślubie i trwała prawie 8 godzin, ale bawiliśmy się świetnie:)
Wasz.ka z moja było jeszcze o tyle dobrze że nie chodzi, nie siedzi i nie raczuje. Jedynie obraca się. A co do zdjęć ze non stop się rusza w miejscu nie ulezy to ja ustawiłam sobie w aparacie sport i serię zdjęć hehe i zawsze jakieś wyjdzie :)
Aneczkaa006 świetny pomysł, muszę wypróbować serię zdjęć:P Kiedyś rozmawiałam z fotografką i pamiętam jak mówiła o sesjach niemowlęcych i preferowała właśnie wiek maluszka, o ile dobrze pamiętam do 3 miesiąca, żeby właśnie był trochę mniej aktywny
Wasz.ka polecam serie zdjęć bo zawsze jakieś przynajmniej jedno wyjdzie hehe ja teraz nie wyobrażam sobie robić zdjęcia bez serii zdjęć bo by żadne nie wyszło hehe chyba że śpi xd
Ja bym chciała sesję zdjęciową rodzinną i ślubną bo takich mi brakuje. Nigdy nie miałam ale na tych dwóch mi zależy. Ostatnio się dowiedziałam, że mój kuzyn robi sesje zdjęciowe i dla rodziny robi za darmo. Więc muszę się z nim dogadać co by za to chciał bo tak mi będzie głupio żeby mu nic nie dać za zdjęcia.
Sesję ślubną mamy. Myślałam że zrobimy też ciążową, ale w ostatnich miesiącach nie czułam się najlepiej, więc pewnie za jakiś czas zrobimy rodzinną :)
Ja miałam sesje ślubna i rodzinna. Ciążowej nie miałam że względu na to że źle się czułam.
Ja marzę o takiej ciążowej sesji ale wacham się ze względu na ceny, może lepiej zrobić już sesje noworodka :)
