Rabarbar

Dziewczyny, z rabarbarem jest jak ze szczawiem, szpinakiem, a nawet herbatą (czarna albo zieloną),zawiera własnie fityniany i szczawiany, które mogą powodować wytrącanie kryształów w nerkach a oprócz tego obniżają wchłanianie wapnia w kośćcu u dzieci… Mimo wszystko uważam, że spożywany okazjonalnie przez dziecko po ukończeniu 1 roku życia, nie jest szczegolnie szkodliwy, a pozwala na poznawanie nowych, ciekawych smaków. Warto przygotowywać potrawy albo posiłki umożliwiające podanie jednocześnie z rabarbarem mleka lub jego przetworów - wtedy wapń z mleka wiąże szczawiany i już cała “trującość” rabarbaru jest zniwelowana a smak pozostaje…

Ja takze uwazam ze jak sie zje troszke od czasu do czasu to nic sie nie stanie. Nikt raczej nie je rabarbaru kilogramami;)

Pierwszy raz słyszę że szkodliwy jest … to oznacza że moja mama nas truła przez całe życie bo dużo piliśmy i pijemy kompotu :stuck_out_tongue:

ja też przez całe życie piłam kompot z rabarbaru i żyję
córeczka też pije kompot z rabarbaru je ciasto z rabarbarem tylko surowego nie je bo nie chce

Bo grunt to we wszystkim miec umiar :slight_smile: