Będę miała na uwadze te puzzle gdy będę chciała zakupić coś córce co ma na celu pobudzenie jej zmysłów jak i kreatywności.
Naczytałam się na temat mat piankowych i substancji w nich zawartych i podobno do 2013 miał być zakaz ich obrotu w UE. Ale w sumie nie znalazłam informacji czy tak jest. Jednak z aukcji internetowych by mi wynikało, że tak nie jest. Ponadto przeszłam się po sklepach i na tych puzzlach nie jest napisane z czego są wykonane, a już w szczególności czy w ich składzie są substancje rakotwórcze typu formalid. Nawet na stronach internetowych tych produktów i aukcji nie ma takich informacji. Puzzle wykonane z materiału EVA są bezpieczne, jednak ciężko było mi je znaleźć.
Odnośnie cen, to się nie wypowiem, bo wiadomo, że te bez formalidu są droższe.
Generalnie teraz nie wiem jakie kupić.
Zastanawiałam się nad tą matą, ale wydaje mi się mało praktyczna, no i zawsze będę musiała przestawiać meble, aby małą ułożyć. Ponadto jest cienka i nie wiem, czy przez to na samej macie na podłodzie nie będzie dziecku za twardo i czy nie będzie się zawijać jak będzie próbowała się podnieść do raczkowania. Na pewno dużą zaletą tej maty jest piękna kolorystyka, aż oczy mi wychodzą i buzia się śmieje. A Ty roxi miałaś taką matę?
mamula ja matę zawsze kładłam na dywan, bo na panelach się ślizgała.
Bardzo fajna mata.Mogłaby być troszkę szersza jak dla mnie.
Mamula w końcu nie kupiłam ale testowałam u koleżanki podobną i wydaje mi się fajna 
Zwijasz,rozwijasz i nie zajmuje miejsca jak jest złożona wygodna moim zdaniem
Słyszałam,że najlepsze puzle są właśnie z trefla 
My jesteśmy przed zakupem ale wybieramy trefla
Pamiętajcie też,ze dzieci (nie wszystkie) niszczą te puzzle piankowe, rozrywają, więc czasami też nie ma co kupować najlepszych, ale to jest moje zdanie. Wiadomo, że chińskie , śmierdzące i rakotwórcze nie będą dobre, ale myśle, że takie pośrodku jakościowo też zdadzą egzamin
Ja widziałam takie maty bardzo duże dla bliźniąt ze spokojem starczały. Sama się zastanawiam co kupić. Puzle piankowe miał starszak i powiem szczerze one nie są fajne do utrzymania czystości. Normalnie muszę 2-3 razy dziennie zamiatać bo ciągle jakieś okruszki są. Teraz każdy puzel podnieść i wytrzepać, a jeszcze jak są z wyciąganymi elementami to już wogole masakra. Chyba kupię dużą matę w jednym kawałku.
Moja córka ma puzzle piankowe duże łącznie 8 sztuk z Disneya i jak dotąd trzymają się ok. Użytkuje je prawie 4 miesiące. Jeździ po nich wózkiem dla lalek, hulajnogą.
Trochę się zraziłam do tych puzzli.Otóż moja córka myślałam,że zjadła mały ich element.Na szczęście myliłam się i znalazłam tą brakującą cześć.Moja rada jest taka,aby kupować duże elementy tych puzzli.
Zastanawiałam się nad zakupem ale w końcu kupiłam dywan do pokoju . Nie wiem czy na lato nie kupię na taras aby dziecko mogło na nich siedzieć.
Tez zrezygnowalam z tych puzzli na rzecz dywanu na ktorym sa ulice i rozne budynki synek lubi jezdzic samochodami po tych uliczkach.
ja mam te puzzle i te duże i te mniejsze, wszystkie kupiła mi tesciowa, a mam je w kojcu ułożone na dywanie więc podwójna amortyzacja…
W tej chwili te puzzle stały się dość popularne pewnie, dlatego, że maty piankowe są dużo bardziej funkcjonalne od zwykłych mat edukacyjnych. Zastanawiam się nad zakupem czegoś takiego, ale nie wiem czy wybrać bardziej litery, cyfry czy może coś innego, dla 2 latka? Wybór jest spory - http://toyformat.com/pl może takie ze zwierzakami do wyciągania? Bo na naukę jeszcze za wcześnie?
U nas puzzle piankowe obecnie robią furorę W dniu wczorajszym powynosiłam z córki pokoju część zbędnych rzeczy i przyniosłam jej stolik, a na ziemi ułożyłam puzzle piankowe.
Mamy puzzle na których jest gospodarstwo i takie z wyjmowanymi elementami i te z wyjmowanymi elementami zajmują córkę bez reszty wyjmuje oczko, nóżkę czy rączkę i następnie układa…choć czasem potrafi wszystkie powyjmować, a potem się głowi mama jak to poumieszczać we właściwe miejsca. Ale zabawa jest niezwykle zajmująca.
Puzzle piankowe są już dla większych dzieciaczków, takich, które skończyły rok:) Czy są wytrzymałe na rozdarcia?
Ja puzzli piankowych nie lubię - strasznie śmierdzą jakiej firmy by nie były 
dlatego długo szukałam czegoś odpowiedniego aż natknęłam się na matę z firmy la Millou…co prawda to mata piknikowa ale może służyć również dla dziecka do zabawy w domu i mamy dwa w jednym i na wyjścia i w domku. Jest wiele wzorów i każda z mam znajdzie coś dla siebie
Adamos nasze pierwsze puzzle piankowe są w formie gospodarstwa, odporne na starcia, zginanie (gryzienia nie przerabiała moja córka). Z kolei te piankowe z wyjmowanymi elementami dałam córce przed ukończeniem 2rż, wcześniej była za mała, elementy za małe…teraz spokojnie sobie nimi operuje.
Szczerze mohe smiało polecic puzzle piankowe tylko jak mowa wyzej jakiejs znanej firmy a nie firmy krzak a tak wgl to niema chyba teraz rzeczy czy zabawki ktora niema czegos trujacego
