mam takie pytanie bo moje dziecko pieknie sie przewracało z pleców na brzuszek i odwrotnie jak skoncyzla 4,5 miesiąca robila to często wiec balam sie ja zostawiac na lozku bo mogla mi fiknac jak sie odwrocilam po pieluszke czy po cos , nawet w lozeczku swoim co malo miejsca jest potrafila na brzuszek sie przektecic i obserwowac sobie zabawki ktore tam stały. Od pewnego czasu przestała sie przekręcać. Klade ją na brzuszek a ona nic jakby zapomniala. Czy powinnam się martwić?
Kumpela pewnie że nie moja bardzo późno się zaczęła obracać bo koło 6 miesiąca, i w sumie też się martwiłam. po pewnym czasie również przestała się obracać.
Twoja córcia przekręcała się często bo nauczyła się czegoś nowego ćwiczyła, bawiła się nową umiejętnością. Może teraz już nie ma ochoty się obracać, może przechodzi skok rozwojowy. Jeśli cię to niepokoi to może podczas zabawy poćwiczcie obroty, a córcia już pełza?raczkuje? W jakim teraz jest wieku?
Skończyła 5 miesięcy no i zawziecie chce siedzieć podnosi się w wozku jak daje jej reke to łapie i chce się podnieść ja jak na brzuszku z nia sie bawi pokazuje że się przewraca i brawo bije ale dla niej jakby to nie istniało co innego ja fascynuje promowanie siadania
Bo dziecko woli ćwiczyć nowe umiejętności. Mój synek często miał tak ze cos robił często, a gdy poznawał nowa możliwość przestał wykonywać wcześniejszą. Teraz wzięła się za śniadanie a to dla niej ciekawsze. Np przy raczkowaniu tak jest. Póki dziecko nie chodzi to na raczkach spędziło by cały dzień, a gdy posmakuje chodzenia nie przechodzi na raczki bo to juz nie ciekawe.
Dokładnie dziecko lubi ćwiczyć nowe umiejętności. Nie piszesz czy leżąc na brzuszku przesuwa się do tyłu. Może zaczęła raczkować i to jest ciekawsze, bo się przemieszcza a nie leży w jednym miejscu. Najlepiej położyć dziecko na kocyku dać mu kilka zabawek (ale nie w zasięgu ręki tylko troszeczkę odsunąć) i zostawić na chwilę samo sobie żeby zobaczyć co zrobi.
Dziecko w wieku 6 miesięcy powinno się przekręcać z brzuszka na plecy i odwrotnie. Twoja córcia już się przewracała, teraz ćwiczy nowe umiejętności i pewnie za jakiś czas przypomni sobie o tych przewrotach. Dzieci tak mają,ucząc się nowych umiejętności zapominają o tym co robiły wcześniej,
kum_pela skoro córcia opanowała umiejętność obracania się to nie ma czym się martwić. Już sobie poćwiczyła i nie ma ochoty teraz obracać się, woli zdobywać nowe umiejętności.
Niektóre dzieci obracają się stale, turlają się po podłodze. Niektóre tylko wykorzystują tę umiejętność do osiągnięcia celu np. zmiany pozycji na bardziej atrakcyjną.
Mój synek się turlał mając jakoś pół roku może ? ale robił to może 2 tygodnie a potem przestał Nabył wtedy nowe umiejętności i na nich chyba się skupiał więc wydaje mi się że takie turlanie to już dla niego było nic i wolał coś nowego
nie martwiłabym się tym zbytnio na Twoim miejscu bo dziecko rozwija się każdego dnia a skoro już tą umiejętność opanowała to teraz pewnie ćwiczy nad czymś nowym
moja też zapomniała - ale teściowa mówi, że to dlatego, że dużo nowych rzeczy odkryła (np. to, że palce u nóg są smaczne) i teraz skupia się na paluchach
A moj kuzyn przestał mówić gdy zaczął chodzic - czasami dzieci tak mają, że gdy odkryją coś nowego to zapominają o całej reszcie
Dziękuję za waszą pomoc odetchnelam z ulgą tak faktycznie to pełza i obraca się wokół własnej osi jak ja poloze na macie to wszytko chce dosięgnąć się przekręca i tak jak u nienormatywnej ciekawią ja stopy
Moja córka też nie obracała się bez przyczyny, gdy chciała sięgnąć po coś lub czemuś się przyjrzeć to się obracała. Turlania u niej nie wiedziałam, nie miała na to ochoty. Dziecko nie zapomina takich umiejętności.
Kacper już dawno potrafił z brzucha na plecy się przekręcać, ale jak odkrył że da się z pleców na brzuch to już zapomniał o tamtej umiejętności. pewnie niedługo mu się przypomni